-
1. Data: 2007-05-30 13:10:35
Temat: Allegro - paserstwo?
Od: "Zyga" <z...@p...onet.pl>
Witam
Mam takie pytanie - czy jeśli przez allegro zakupiłem płytę, która okazała się
piratem, to czy w takiej sytuacji prawnej Allegro jest paserem. Obsługa serwisu
odpisała się, ze wszystko jest ok, a sprzedający napisał, że nie dopytałem o
szczegóły. Płyta - Test Drive Unlimited.
Nie pytałem, bo sądziłem, że poprzez Allegro nie można kupić nielegalnej,
pirackiej płyty.
Tutaj widać negatywy, pozytywy są pisane zapewne przez ludzi, którym zależało na
tanich piratach.
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=5083490
Pytanie jest takie - czy w takiej sytuacji, gdy serwis Allegro otrzymał od
użytkowników kilka listów z prośbą o zablokowanie tego pirata - powinien czy nie
go zablokować. Pieniądze za pośrednictwo wziął i co z nimi powinien zrobić. Czy
Allegro w takim przypadku jest paserem czy nie?
Korzystam z tego serwisu bardzo często i wolałbym, żeby te kwestie były
uregulowane. Czy można więc coś w tym przypadku zrobić. Nie chciałbym z powodu
opieszałości pracowników z niego zrezygnować.
pozdrawiam
Zyga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-05-30 13:39:59
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Zyga" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:39b5.000000af.465d77cb@newsgate.onet.pl...
> Pytanie jest takie - czy w takiej sytuacji, gdy serwis Allegro otrzymał
> od
> użytkowników kilka listów z prośbą o zablokowanie tego pirata - powinien
> czy nie
> go zablokować.
a skad pewnosc ze on jest piratem, to ze ktos przysyla takie info nie
oznacza automatycznie ze to prawda, moze to konkurencja prubuje sie go
pozbyc
> Pieniądze za pośrednictwo wziął i co z nimi powinien zrobić. Czy
> Allegro w takim przypadku jest paserem czy nie?
a jak na gieldzie samochodowej kupisz kradziony samochod to tez wlasciciel
gieldy bedzie paserem?
nie maja obowiazku i mozliwosci sprawdzac
> Korzystam z tego serwisu bardzo często i wolałbym, żeby te kwestie były
> uregulowane.
i sa, tylko twoja droga jest niewlasciwa, zasowaj na najblizszy
komisariat, bo tam sie powinienes pojawic z informacja o piracie, tylko
najpierw przejzyj swoj sprzet i plyty czy aby nic nielegalnego sie nie
znajdzie, bo niewykluczone ze w "toku sledztwa" sprawdza twojego kompa,
niewyluczone ze jak nie zglosisz, to i w przyszlosci zapukaja do ciebie
jak goscia zawina i sprawdza liste jego kontrachentow, bywaly juz takie
przypadki
> Czy można więc coś w tym przypadku zrobić.
mozna, jak wyzej, odpowiednia droga to klucz do sukcesu ;)
-
3. Data: 2007-05-30 13:48:45
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: "DarkDaro" <d-j1@hate-spam_gazeta.pl>
Miałem identyczny problem. Gra GTA Vice City za 60zł Założyłem gościowi
sprawę w sądzie mimo, że mieszkał w jakiejś wsi ale dowody były tak mocne,
że kolo się od razu przyznał i nie musiałem tam jeździć. Sprawę zgłosiłem
bezpośrednio do prokuratury bo policja to nie bardzo wiedziała o co mi
chodzi. Pieniądze odzyskałem, gosciu dostał ostrzerzenie bo był nieletni i
wywalili go ze szkoły.
--
Pzdr
Mroczny Daro
-
4. Data: 2007-05-30 14:08:23
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: "Zyga" <z...@p...onet.pl>
>
> > Pieniądze za pośrednictwo wziął i co z nimi powinien zrobić. Czy
> > Allegro w takim przypadku jest paserem czy nie?
>
> a jak na gieldzie samochodowej kupisz kradziony samochod to tez wlasciciel
> gieldy bedzie paserem?
> nie maja obowiazku i mozliwosci sprawdzac
Nawet gdy 5 klientów powie im, że mają takiego a takiego gościa, który handluje
nielegalnym towarem?
>
> > Korzystam z tego serwisu bardzo często i wolałbym, żeby te kwestie były
> > uregulowane.
>
> i sa, tylko twoja droga jest niewlasciwa, zasowaj na najblizszy
> komisariat, bo tam sie powinienes pojawic z informacja o piracie, tylko
> najpierw przejzyj swoj sprzet i plyty czy aby nic nielegalnego sie nie
> znajdzie, bo niewykluczone ze w "toku sledztwa" sprawdza twojego kompa,
> niewyluczone ze jak nie zglosisz, to i w przyszlosci zapukaja do ciebie
> jak goscia zawina i sprawdza liste jego kontrachentow, bywaly juz takie
> przypadki
Latanie co 5 minut na policję, to nieciekawe zajęcie
Poza tym z regulaminu allegro
17.2. Allegro może zawiadomić Policję lub prokuratora o każdym przypadku
podejrzenia, że oferowane towary pochodzą z przestępstwa lub Użytkownik
dopuszcza się przestępstwa ściganego z urzędu.
Może - nie musi - ich broszka, ale klienci na tym tracą.
Mogę opublikować wszystkie maile jakie dostałem od gościa i serwisu allegro (tam
była tylko standardowa odpowiedź) - gość jest świadomy, że narusza prawo autorskie.
Ja właśnie dlatego kupuję legalne płyty, by nie musieć się martwić o to, że mam
piraty. Heh, przyjdzie policja i zapyta - skąd to masz, a ja - no kupiłem na
Allegro/na giełdzie. Czy jak w samochodzie mam nielegalną część, to za to
odpowiadam? Płyty nie odpalałem (więc nie używam).
Zyga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2007-05-30 14:18:28
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: "Zyga" <z...@p...onet.pl>
> Miałem identyczny problem. Gra GTA Vice City za 60zł Założyłem gościowi
> sprawę w sądzie mimo, że mieszkał w jakiejś wsi ale dowody były tak mocne,
> że kolo się od razu przyznał i nie musiałem tam jeździć. Sprawę zgłosiłem
> bezpośrednio do prokuratury bo policja to nie bardzo wiedziała o co mi
> chodzi. Pieniądze odzyskałem, gosciu dostał ostrzerzenie bo był nieletni i
> wywalili go ze szkoły.
>
OK, rozumiem - tylko teraz jak to zrobić, bo czy w ogóle mi się będzie opłacać,
jeśli na tym straciłem zaledwie ponad 20 złotych. Koszty sądowe ponosi druga
strona, ale sam muszę stracić nieco na biletach, by odwiedzić prokuraturę itd.
Gdy za każdym razem będę tracić takie kwoty to ich odzyskiwanie będzie
nieopłacalne. I w tym cały szkopuł. Gdybym stracił paręset złotych, to byłby
sens to zgłaszać. Oczywiście zgłosić może ktoś z pozostałych osób, kto ma do
prokuratury rzut beretem. Ale czy mimo wszystko osoba zgłaszająca ponosi jakieś
koszty?
Zyga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2007-05-30 15:43:01
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: "DarkDaro" <d-j1@hate-spam_gazeta.pl>
Ale czy mimo wszystko osoba zgłaszająca ponosi jakieś
> koszty?
>
U mnie zero kosztów. Sprawa o oszustwo.
--
Pzdr
Mroczny Daro
-
7. Data: 2007-05-31 01:21:16
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 30.05.2007 Zyga <z...@p...onet.pl> napisał/a:
> Mam takie pytanie - czy jeśli przez allegro zakupiłem płytę, która okazała się
> piratem, to czy w takiej sytuacji prawnej Allegro jest paserem. Obsługa serwisu
> odpisała się, ze wszystko jest ok, a sprzedający napisał, że nie dopytałem o
> szczegóły. Płyta - Test Drive Unlimited.
> Nie pytałem, bo sądziłem, że poprzez Allegro nie można kupić nielegalnej,
> pirackiej płyty.
Bez względu na ewentualną kwalifikcję karną czynu i postawione tobie
zarzuty, wątpię aby sąd dał wiarę w powyższe. A jeśli cena była rażąco
niższa od rynkowej, a zdaje się że w innym poście tak sugerowałeś, to sąd
tym bardziej w twoją naiwność nie uwierzy. Inaczej mówiąc, bardziej
martwiłbym się na twoim miejscu o siebie, niż o Allegro, no chyba, że już
złożyłeś na policję/do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa.
--
Marcin
-
8. Data: 2007-06-01 09:37:43
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 30 May 2007, Zyga wrote:
> Korzystam z tego serwisu bardzo często i wolałbym, żeby te kwestie były
> uregulowane. Czy można więc coś w tym przypadku zrobić.
Pytanie czy pytasz jak odzyskać 20 zł czy jak "przywalić" piratowi, bo
to dwa oddzielne pytania.
Jak idzie o to drugie, to osobą poszkodowaną jest RÓWNIEŻ rozporządzający
prawami autorskimi i to on (sam lub za pośrednictwem jakiejś BSA ;))
jest władny strzelać w sprzedawcę prokuratorem.
Tyle, że w takim przypadku, tak jak Marcin napisał, kupujący występuje
w roli "zamieszany w kradzież zegarka" ;>
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2007-06-02 08:52:25
Temat: Re: Allegro - paserstwo?
Od: z...@p...onet.pl
>
> Pytanie czy pytasz jak odzyskać 20 zł czy jak "przywalić" piratowi, bo
> to dwa oddzielne pytania.
> Jak idzie o to drugie, to osobą poszkodowaną jest RÓWNIEŻ rozporządzający
> prawami autorskimi i to on (sam lub za pośrednictwem jakiejś BSA ;))
> jest władny strzelać w sprzedawcę prokuratorem.
> Tyle, że w takim przypadku, tak jak Marcin napisał, kupujący występuje
> w roli "zamieszany w kradzież zegarka" ;>
>
> pzdr, Gotfryd
Sprawa załatwiona - dzięki widocznemu, ostremu komentarzowi w końcu nastąpiła
reakcja i konto zostało zawieszone. To cieszy - no w końcu goście dbają o PR :)
Eh, może rzeczywiście trzeba zawsze pytać czy produkt legalny - ale to dobrze,
by to wprost było napisane w regulaminie. Przepraszam za zamieszanie - nieco
emocjonalnie reagowałem.
Zyga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl