-
11. Data: 2008-07-10 20:44:59
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: ulong <w...@w...pl>
zenek pisze:
> Ale o co Ci chodzi, bo nie rozumiem? Jeśli Ci nie odpowiada to nie
> kupuj. Zaproponuj mu swoją cenę a jeśli sprzedawca się nie zgodzi, kup
> gdzie indziej. Gdzie widzisz problem?
Przepraszam, ale czy potraficie do jasnej anielki czytac?
Spoko, kupie go za taka cene, ale nie chce sie jeszcze podkladac pod
sprzedajacego. Chce to zrobic JAK NAJBARDZIEJ LEGALNIE i PEWNIE, wiec
czemu do cho... mam nie licytowac na aukcji?
Na marginesie: aukcja dotyczy samochodu 100% sprawnego, ja dostane 90%
sprawny, wiec cos innego. Mozecie wreszcie pisac na temat i zaczac
czytac ze zrozumieniem?
Naprawde, pomincie to, ze wylalem tam moje emocje.
-
12. Data: 2008-07-10 20:55:01
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail z...@z...zz napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Ale o co Ci chodzi, bo nie rozumiem? Jeśli Ci nie odpowiada to nie
> kupuj. Zaproponuj mu swoją cenę a jeśli sprzedawca się nie zgodzi, kup
> gdzie indziej. Gdzie widzisz problem?
abstrahujac od faktu, ze tez nie rozumiem po co ulong chce kupic auto od
oszusta, to mysle ze tu chodzi przede wszystkim o to ze taki opis to
wlasnie oszukiwanie ludzi! Kiedys chcac kupic ato zrobiłem 1000 km
ogladajac 3 auta - to co było w opisie a to co zobaczyłem - powinienem
zadac zwrotu kosztów za paliwo albo zlac morde takim cwaniaczkom.
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert
-
13. Data: 2008-07-10 21:02:48
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ulong" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g55ap3$hip$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Gdybyś zaufał sprzedającemu, kupił samochód na opisanych przez Ciebie
warunkach i po zakupie się okazało, ze konieczny jest remont za 5.000 zł,
to były by jakieś (ale w praktyce nie za wielkie) szanse na dochodzenie tej
kwoty. Ale skoro przed zakupem wiesz, że konieczny jest remont, to albo go
kupujesz, albo nie i tyle.
-
14. Data: 2008-07-10 21:39:22
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 10 Lip, 22:44, ulong <w...@w...pl> wrote:
> Na marginesie: aukcja dotyczy samochodu 100% sprawnego, ja dostane 90%
> sprawny, wiec cos innego. Mozecie wreszcie pisac na temat i zaczac
> czytac ze zrozumieniem?
> Naprawde, pomincie to, ze wylalem tam moje emocje.
Ja rozumiem ze ogladasz samochod przed zakupem i sie targujesz. I
argumentow uzywasz takich ze a) samochod nie jest srpawny jak na
aukcji wiec cena spada. I jeszcze musiales sie fatygowac do niby
sprawnego w 100% wiec za benzyne niech ci tez dorzuci.
Jesli go kupisz i wtedy sie "dowiesz" o dodatkach to jak napisalem.
-
15. Data: 2008-07-10 21:56:08
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: "zenek" <z...@z...zz>
Użytkownik "ulong" < > napisał w wiadomości
news:g55ses$5v9$3@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Przepraszam, ale czy potraficie do jasnej anielki czytac?
> Spoko, kupie go za taka cene, ale nie chce sie jeszcze podkladac pod
> sprzedajacego. Chce to zrobic JAK NAJBARDZIEJ LEGALNIE i PEWNIE, wiec
> czemu do cho... mam nie licytowac na aukcji?
>
> Na marginesie: aukcja dotyczy samochodu 100% sprawnego, ja dostane 90%
> sprawny, wiec cos innego.
A co to znaczy w 100 % sprawny? Dla mnie to tylko nowy samochód może być w
100 % sprawny. To, że ktoś Ci powiedział, że trzeba zrobić to czy tamto
wcale nie znaczy, że w aktualym stanie samochodu nie można używać. I dla
sprzedającego to właśnie jest 100 % sprawność używanego samochodu.
Podejrzewam, że samochód ma aktualny ważny przegląd, co może potwierdzać
moją teorię. Jeśli za używany samochód płacisz 20000 PLN, a nie 70000 za
nowy, to nie żądaj cudów. Tak to widzę.
Pozdrawiam
zenek
-
16. Data: 2008-07-10 22:08:10
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: ulong <w...@w...pl>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "ulong" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:g55ap3$hip$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Gdybyś zaufał sprzedającemu, kupił samochód na opisanych przez Ciebie
> warunkach i po zakupie się okazało, ze konieczny jest remont za 5.000
> zł, to były by jakieś (ale w praktyce nie za wielkie) szanse na
> dochodzenie tej kwoty. Ale skoro przed zakupem wiesz, że konieczny jest
> remont, to albo go kupujesz, albo nie i tyle.
Wiem to tylko ze wzg. na swoja ciekawosc i wydane przeze mnie dodatkowe
pieniadze. Wlasciciel tez o tym wie, ale nie pali sie zeby to ujawniac.
Rownie dobrze, moze to kupic ktos z mojej rodziny, kto nie wie ze remont
za 5000 jest konieczny. Dlatego potrzebuje porady, co moge zrobic aby
dochodzic tej kwoty. Inne pytanie - czy moge skorzystac z niezgodnosci
towaru z umowa...
-
17. Data: 2008-07-10 22:09:04
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: ulong <w...@w...pl>
zenek pisze:
> A co to znaczy w 100 % sprawny? Dla mnie to tylko nowy samochód może być
> w 100 % sprawny. To, że ktoś Ci powiedział, że trzeba zrobić to czy
> tamto wcale nie znaczy, że w aktualym stanie samochodu nie można używać.
> I dla sprzedającego to właśnie jest 100 % sprawność używanego samochodu.
> Podejrzewam, że samochód ma aktualny ważny przegląd, co może potwierdzać
> moją teorię. Jeśli za używany samochód płacisz 20000 PLN, a nie 70000 za
> nowy, to nie żądaj cudów. Tak to widzę.
No wlasnie o to jest moje pytanie tj. co to znaczy 100% sprawny w
swietle prawa...
Dla mnie "100% SPRAWNY - NIE WYMAGA ŻADNEGO WKŁADU FINANSOWEGO" oznacza,
ze jesli pojade na przeglad to bedzie, ze wszystko jest ok, nic do
wymiany (no moze jakies plyny, ew. hamulce, co sie zamknie w 1000zl).
-
18. Data: 2008-07-10 22:09:16
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: "zenek" <z...@z...zz>
Użytkownik "Budzik" < > napisał w wiadomości
news:10072008.09D368D1@budzik61.poznan.pl...
>> Ale o co Ci chodzi, bo nie rozumiem? Jeśli Ci nie odpowiada to nie
>> kupuj. Zaproponuj mu swoją cenę a jeśli sprzedawca się nie zgodzi, kup
>> gdzie indziej. Gdzie widzisz problem?
>
> abstrahujac od faktu, ze tez nie rozumiem po co ulong chce kupic auto od
> oszusta, to mysle ze tu chodzi przede wszystkim o to ze taki opis to
> wlasnie oszukiwanie ludzi! Kiedys chcac kupic ato zrobiłem 1000 km
> ogladajac 3 auta - to co było w opisie a to co zobaczyłem - powinienem
> zadac zwrotu kosztów za paliwo albo zlac morde takim cwaniaczkom.
>
Myślę, że napisanie "100 % sprawny" o aucie używanym to już nadużycie. I
dlatego podchodziłbym do sprzedającego jak pies do jeża. Jesteśmy jednak
dorosłymi ludźmi i był czas przywyknąć do różnej maści cwaniaczków. Dlatego
nie bardzo rozumiem żale wątkotwórcy. Ulong chciałby zmusić sprzedawcę do
obniżenia ceny mimo, że wie jaki jest stan samochodu i jaka jest żądana
cena. Dla mnie to też cwaniactwo.
Pozdrawiam
zenek
-
19. Data: 2008-07-10 22:10:01
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail r...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Gdybyś zaufał sprzedającemu, kupił samochód na opisanych przez Ciebie
> warunkach i po zakupie się okazało, ze konieczny jest remont za 5.000
> zł, to były by jakieś (ale w praktyce nie za wielkie) szanse na
> dochodzenie tej kwoty. Ale skoro przed zakupem wiesz, że konieczny
> jest remont, to albo go kupujesz, albo nie i tyle.
>
dlaczego "nie za wielkie"?
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert
-
20. Data: 2008-07-10 22:36:28
Temat: Re: Allegro - opis aukcji niezgodny z towarem, kupno samochodu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ulong" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g561as$hs6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Gdybyś zaufał sprzedającemu, kupił samochód na opisanych przez Ciebie
>> warunkach i po zakupie się okazało, ze konieczny jest remont za 5.000
>> zł, to były by jakieś (ale w praktyce nie za wielkie) szanse na
>> dochodzenie tej kwoty. Ale skoro przed zakupem wiesz, że konieczny jest
>> remont, to albo go kupujesz, albo nie i tyle.
> Wiem to tylko ze wzg. na swoja ciekawosc i wydane przeze mnie dodatkowe
> pieniadze. Wlasciciel tez o tym wie, ale nie pali sie zeby to ujawniac.
> Rownie dobrze, moze to kupic ktos z mojej rodziny, kto nie wie ze remont
> za 5000 jest konieczny. Dlatego potrzebuje porady, co moge zrobic aby
> dochodzic tej kwoty. Inne pytanie - czy moge skorzystac z niezgodnosci
> towaru z umowa...
A sprzedający jest przedsiębiorcą?