-
1. Data: 2004-03-16 17:26:29
Temat: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: "Necka" <n...@w...pl>
W dniu wczorajszym przez Allegro sprzedaliśmy telefon komórkowy. Paczka
została nadana na poczcie jako priorytet - została opieczetowana przez Panią
w okienku, zważona... Pani spytała co jest w środku - powiedzieliśmy, że
telefon komórkowy (wartość ok. 600 zł). W dniu dzisiejszym Allegrowicz
otrzymał priorytet - paczka była otwarta i lżejsza o wagę telefonu...spisał
protokół na poczcie...paczka nie była nadana jako wartościowa - bo nikt z
nas o tym nie pomyślał, a pracownica na poczcie nie zwróciła nam na to
uwagi... jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy czy
jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są
złodzieje!!!! To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
Monika
-
2. Data: 2004-03-16 18:36:19
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: Markus Sprungk <z...@c...cy>
Necka napisał(a):
> W dniu wczorajszym przez Allegro sprzedaliśmy telefon komórkowy. Paczka
> została nadana na poczcie jako priorytet - została opieczetowana przez Panią
> w okienku, zważona... Pani spytała co jest w środku - powiedzieliśmy, że
> telefon komórkowy (wartość ok. 600 zł). W dniu dzisiejszym Allegrowicz
> otrzymał priorytet - paczka była otwarta i lżejsza o wagę telefonu...spisał
> protokół na poczcie...paczka nie była nadana jako wartościowa - bo nikt z
> nas o tym nie pomyślał, a pracownica na poczcie nie zwróciła nam na to
> uwagi... jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
> oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy czy
> jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są
> złodzieje!!!! To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
>
> Monika
Wysłałeś to poleconym? To przynajmniej dostałbyś odszkodowanie na poziomie
100 złotych, ale jeśli nie to nie masz najmniejszych szans. Jestem w tej
samej sytuacji z tym, że ja wysyłałem jakieś drobiazgi o wartości do 60
złotych.
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
*ICQ-79050392* *Tlen-msprungk*
*GG-1447098*
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*
-
3. Data: 2004-03-16 18:55:01
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: "Czarna Wołga" <bodzio(cut it!)1977@o2.pl>
Nie wiem nie wiem. Ja wiele na allegro sprzedaje i NIGDY nie mowie co jest w
paczce bo nie musze...
-
4. Data: 2004-03-16 19:35:05
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: "salto" <s...@t...pl>
witam
mam pare uwag szczerze mowiac chyba niewiele one pomoga ale wydaly mi sie
istotne w sensie ogolnym
sam handluje troche na allegro - i osobiscie zawsze stosuje zasade scieslego
ustalenia parametrow przesylki tak zeby zawsze bylo wiadomo kto za co
odpowiada w tym przypadku jesli jak rozumiem nastapila wplata z gory, paczka
miala byc normalna priorytetowa a okreslenie wartosci nie przyszlo do glowy
sprzedajacemu - to wiemy, ani kupujacemu - to zalozenie to OCZYWISTYM WYDAJE
SIE BYC FAKT ZE OBIE STRONY PONOSZA TE SAMA ODPOWIEDZIALNOSC ZA TE SYTUACJE
( w tym kontekscie uwaga :
"jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
> oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy
czy
> jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy " - jest zwykla ucieczka od
dopowiedzialnosci )
jasnym jest ze gdyby ktoras ze stron upierala sie przy paczce bez wartosci
a druga przy opcji przeciwnej odpowiedzialnosc bylaby oczywista, gdyby
strona wymuszajaca wysylke paczki bez wartosci byl kupujacy cytowana w
nawiasie wypowiedz bylaby w 100% uzasadniona
na koniec praktyczna uwaga - najlepiej w tej sytuacji skorzystac z opcji
zabezpieczenia allegro (to zdaje sie max 300pln - ale pozwoli zmniejszyc
koszty przypadajace na kazda ze stron do ok 150 pln - oczywiscie takie w
mojej ocenie jest uczciwe i rzetelne rozwiazanie problemu - a przeciez
stwierdzenie -" kurcze już wszędzie są
> złodzieje!!!! "- trzeba miec w pamieci - choc moze warto je probowac
weryfikowac!!!
pozdrawiam salto
Użytkownik "Necka" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c37dj4$4u6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W dniu wczorajszym przez Allegro sprzedaliśmy telefon komórkowy. Paczka
> została nadana na poczcie jako priorytet - została opieczetowana przez
Panią
> w okienku, zważona... Pani spytała co jest w środku - powiedzieliśmy, że
> telefon komórkowy (wartość ok. 600 zł). W dniu dzisiejszym Allegrowicz
> otrzymał priorytet - paczka była otwarta i lżejsza o wagę
telefonu...spisał
> protokół na poczcie...paczka nie była nadana jako wartościowa - bo nikt z
> nas o tym nie pomyślał, a pracownica na poczcie nie zwróciła nam na to
> uwagi... jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
> oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy
czy
> jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są
> złodzieje!!!! To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
>
>
> Monika
>
>
-
5. Data: 2004-03-16 21:59:35
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: poreba <d...@p...com>
"Necka" <n...@w...pl> niebacznie popelnil
news:c37dj4$4u6$1@nemesis.news.tpi.pl:
> jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu
> Allegrowiczowi oprócz zrobienia dymu na poczcie????
Chyba tylko wysyłając inny aparat.
Niestety na poczcie okradziono Was, a nie jego.
> Co dalej - ma szansę na zwrot kasy czy jakieś odszkodowanie,
On-żadnego. Wy jako nadawca macie szansę na odszkodowanie w wysokości
wielokrotności ceny nadanie (szczegóły w regulaminie pocztowym).
> my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są złodzieje!!!
Mogę się tylko dołączyć do głosów wskazujących na brak rozsądku itd.
--
pozdro
poreba
-
6. Data: 2004-03-17 00:25:04
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: c...@g...pl (A.S.)
Necka napisał(a):
> W dniu dzisiejszym Allegrowicz
> otrzymał priorytet - paczka była otwarta i lżejsza o wagę telefonu...spisał
> protokół na poczcie..
Rozumiem, ze wiadomosc, ze Allegrowicz odebral otwarta paczke i ze
spisal protokol na poczcie pochodzi od owegoz Allegrowicza? A moze to
wiadomosc z poczty, ktora przeslala Wam ow protokol?
1. Jesli to wiadomosc od Allegrowicza - sprawdzcie ja. Dowiedzcie sie:
a) gdzie odbieral paczke (w domu, czy na poczcie - a jakos trudno mi
uwierzyc, zeby listonosz przyniosl mu OTWARTA paczke),
b) jesli odbieral na poczcie - napiszcie tam i zazadajcie protokolu
przekazania paczki Allegrowiczowi
2. Jesli to wiadomosc z poczty (w co watpie, sadzac ze sposobu Waszej
wypowiedzi), zazadajcie protokolu przyjecia paczki przez UP adresata
oraz protokolu stwierdzenia otwarcia przesylki (jesli do danego UP
przesylka "dojezdza" otwarta - sporzadza sie specjalny protokol i
zawiadamia nadawce)
> To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
A co, jesli to "sympatyczny" Allegrowicz zrobil Was w trabe, bo szuka
sposobu na unikniecie zaplaty?
>
> Monika
pzdr
A.
P.S. Wolalabym, zeby moje przewidywania sie nie sprawdzily....:(
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
7. Data: 2004-03-17 02:42:24
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <c37dj4$4u6$1@nemesis.news.tpi.pl>, Necka wrote:
> uwagi... jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
> oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy czy
> jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są
> złodzieje!!!! To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
A jaka była umowa tej całej sprzedaży w zakresue wysyłki towaru?
Posłaliście to paczką niewartościową na żądanie klienta czy z własnej
inicjatywy? Jeśli nie było to wyraźnie określone to moim zdaniem wy
ponosicie odpowiedzialność za niebezpieczeństwo utraty towaru (nie został
on wydany klientowi a usługa pocztowa jest tu również elementem tej umowy
za którą zapłacił klient). Oczywiście możecie później dochodzić
(nieskutecznie) straconej kwoty od poczty.
Jeśli tak właśnie było to możecie pomóc sympatycznemu Allegrowiczowi
dostarczając mu tym razem skutecznie zamówiony towar.
--
Marcin
-
8. Data: 2004-03-17 16:19:52
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: "Marcin 'Radmar' Wasilewski" <r...@o...pl>
Użytkownik "Markus Sprungk" <z...@c...cy> napisał w wiadomości
news:1vpv0cte77gl0.11pucq3yl3imd.dlg@40tude.net...
> Necka napisał(a):
> Wysłałeś to poleconym? To przynajmniej dostałbyś odszkodowanie na poziomie
> 100 złotych, ale jeśli nie to nie masz najmniejszych szans. Jestem w tej
> samej sytuacji z tym, że ja wysyłałem jakieś drobiazgi o wartości do 60
> złotych.
Jak wysłał paczką też jakąś tam kwotę dostanie - krotność opłaty za
paczkę.
Jeśli paczka przyszła rozbebeszona, można próbować wydusić z poczty
odszkodowanie pokrywające straty, strasząc ich "nie dołożeniem należytej
staranności podczas przesyłki", gdyż nie jest to sytuacja losowa, że paczka
zagineła, tylko została oszabrowana przez pracowników, a za swoich
pracowników odpowiedzialna jest poczta. Ale znając pocztę to bez sądu by się
w tym przypadku nie obeszło :(
--
Marcin "Radmar" Wasilewski
http://www.ostbahn.net
-
9. Data: 2004-03-17 18:06:29
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: "Necka" <n...@w...pl>
Nie, jako paczka priorytetowa... Kupujący podobno nie raz zwykłym
priorytetem wysyłał różne rzeczy i zawsze było oki... na jego prośbę
wysłaliśmy zwykłym proiorytetem (on ponosił koszt) Podobno dostanie w
najgorszym wypadku zwrot za przesyłkę (10 zł), w najlepszym
dziesięciokrotność tej kwoty (100 zł) - wiem od znajomej z poczty.
Monika
Użytkownik "Markus Sprungk" <z...@c...cy> napisał w wiadomości
news:1vpv0cte77gl0.11pucq3yl3imd.dlg@40tude.net...
> Necka napisał(a):
>
> > W dniu wczorajszym przez Allegro sprzedaliśmy telefon komórkowy. Paczka
> > została nadana na poczcie jako priorytet - została opieczetowana przez
Panią
> > w okienku, zważona... Pani spytała co jest w środku - powiedzieliśmy, że
> > telefon komórkowy (wartość ok. 600 zł). W dniu dzisiejszym Allegrowicz
> > otrzymał priorytet - paczka była otwarta i lżejsza o wagę
telefonu...spisał
> > protokół na poczcie...paczka nie była nadana jako wartościowa - bo nikt
z
> > nas o tym nie pomyślał, a pracownica na poczcie nie zwróciła nam na to
> > uwagi... jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
> > oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy
czy
> > jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są
> > złodzieje!!!! To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
> >
> > Monika
>
> Wysłałeś to poleconym? To przynajmniej dostałbyś odszkodowanie na poziomie
> 100 złotych, ale jeśli nie to nie masz najmniejszych szans. Jestem w tej
> samej sytuacji z tym, że ja wysyłałem jakieś drobiazgi o wartości do 60
> złotych.
>
>
> --
> Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
> *ICQ-79050392* *Tlen-msprungk*
> *GG-1447098*
> *UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*
-
10. Data: 2004-03-17 18:19:55
Temat: Re: Allegro - kradzież tel. przez poczt
Od: "Necka" <n...@w...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:ghqki1-a5n.ln1@ziutka.router...
> In article <c37dj4$4u6$1@nemesis.news.tpi.pl>, Necka wrote:
> > uwagi... jak możemy pomóc jako sprzedający sympatycznemu Allegrowiczowi
> > oprócz zrobienia dymu na poczcie???? Co dalej - ma szansę na zwrot kasy
czy
> > jakieś odszkodowanie, my go nie oszukaliśmy - kurcze już wszędzie są
> > złodzieje!!!! To na pewno zrobili ludzie z paczkarni w Gdańsku...
>
> A jaka była umowa tej całej sprzedaży w zakresue wysyłki towaru?
zapłata przelewem i tego samego dnia wysłaliśmy aparat
> Posłaliście to paczką niewartościową na żądanie klienta czy z własnej
> inicjatywy? Jeśli nie było to wyraźnie określone to moim zdaniem wy
> ponosicie odpowiedzialność za niebezpieczeństwo utraty towaru (nie został
> on wydany klientowi a usługa pocztowa jest tu również elementem tej umowy
> za którą zapłacił klient). Oczywiście możecie później dochodzić
> (nieskutecznie) straconej kwoty od poczty.
Sposób przesłania był sugerowany przez odbiorcę - paczka została przesłana
na jego koszt i miał prawo decydować jak chce abyśmy ją nadali - bo to
przeciez jego kasa.
> Jeśli tak właśnie było to możecie pomóc sympatycznemu Allegrowiczowi
> dostarczając mu tym razem skutecznie zamówiony towar.
Sorry, ale to był nasz jedyny egzemplarz telefonu, sprzedaliśmy nasz, żeby
sobie kupić inny - ciekawe skąd mam mu wytrzasnąć nowy i dlaczego kurcze
wszyscy zaczynacie pisać jakby to niby była nasza wina...facet jest
sympatyczny dlatego chcemy mu pomóc. Złodziejom powinno się ucinać ręce przy
samej du... Wierzymy mu na słowo, że tel. nie otrzymał - jeśli miałoby być
tak, że powinniśmy wysłać mu nowy tel - to może w ten sposób jakiś palant
zacznie kręcić życiowy bizness bo będzie zamawiał i mówił, że mu
skradziono - przyślijcie mi nowy, sorry... nie chcę prowadzić priv
śledztwa - wierzę mu na słowo (ma podobno spisany protokół, radziliśmy, żeby
zgłosił to rówież na policji)...czekamy na efekty - 14 dni
> --
> Marcin