-
11. Data: 2003-07-10 21:03:17
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: "Jurek Bartuszek" <k...@k...net.nospam>
> od pewnego czasu - kilku miesięcy
> wcześniej założone konta nie wymagały kodu aktywacyjnego
No nie, ale aby móć _sprzedawać_, kod musiałeś dostać zwykłą pocztą.
Pozdrawiam,
Jurek
-
12. Data: 2003-07-10 21:36:32
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: Daniel Roziecki <emssik@trex[no_spam].wsi.edu.pl>
Witam,
Jurek Bartuszek wrote:
>> od pewnego czasu - kilku miesięcy
>> wcześniej założone konta nie wymagały kodu aktywacyjnego
>
> No nie, ale aby móć _sprzedawać_, kod musiałeś dostać zwykłą pocztą.
Tak? Mam konto ponad 2 lata i jakos nie przypominam sobie takiej
procedury...
Pozdrawiam
Daniel Roziecki
-
13. Data: 2003-07-10 23:30:38
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: "judash" <h...@w...pl>
1) wlamanie pozwalajace na takie zeczy jest mozliwe tylko na system Unixowy
albo NT zwykla winda nie zabardzo...
2) jesli juz winda to tylko przez trojana - sory ale to juz wlasna glupota.
3) jesli ktos sie wlamal a czlowiek Y tego nie zglosil na policje - popelni
przestepstwo, kazdy jest zobowiazany do zawiadomienia odpowiednich sluzb o
przestepstwie - tu wlamaniu.
4) allegro zeczywiscie na poczatku pozwalalo na sprzedawanie bez "pelnej
aktywacji konta" jak sie to teraz nazywa.
5) kolejne przewinienie - kolega nie zweryfikowal "dziwnych" przelewow.
Dojechac go za to moze i bank, policja i ofiary. Tego typu sprawy tez Y jest
zobowiazany zglaszac.
6) kto trzyma na kompie TYLE swoich danych? a jesli nawet, sa one
porozrzucane po calym systemie w dziesiatkach plikow!
7) sytuacja jest mozliwa gdy przyjmie sie taki scenariusz:
Zakladam konto na trefny adres zamieszkania, ale jednoczesnie taki ktory
jestem w stanie :"kontrolowac" - np niezamieszkaly dom, mieszkanie. Podaje
zyczywisty nr konta. Ofiara czegos takiego jest okropnie ugotowana...
8) wszystko zalerzy na jakie "psy goncze" trafisz. Jesli zwyklych panow o
inteligencji sniadaniowej parowki to czy Y jest winny czy nie, oni i tak nie
dojda i postawia diagnoze na "widzimisie" - sory ale Polska Policja to
jednak nie ci panowie pokazywani w TV co niby tak swietnie daja sobie rade,
niczym zawodowcy (zaprawde powiadam wam, nic mnie nie smieszy tak jak to co
widze na ekranie w konfrontacji z tym co widzialem w realnym swiecie)
9) jednak dla mnie ktos tu cos kreci...
-
14. Data: 2003-07-11 00:21:56
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 10 Jul 2003, Marcin 'stern' Surowiec wrote:
[...]
>+ a nie sądzę, że ktoś trzyma numer konta w komputerze,
O to wyjątkowo łatwo - na wszystkich wydrukach z potwierdzeń
transakcji, historii i czego tam jeszcze ono występuje.
Znaczy - również wszedzie tam gdzie leżą zbiory tymczasowe
i inne smieci... W odróżnieniu od hasła samo konto *aż tak*
chronione nie jest !
Owszem, "jakieś wpłaty" powinny spowodować zainteresowanie
się delikwenta :] i to może być podejrzane.
Pytaniem jest czy Allegro ma logi (IP, czas) skąd *zlecano*
transakcję ? Mogłoby nieco wyjasnić...
pozdrowienia, Gotfryd
-
15. Data: 2003-07-11 06:52:01
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: Jureq <j...@X...ze.spamemX.op.pl>
judash wrote:
> 3) jesli ktos sie wlamal a czlowiek Y tego nie zglosil na
> policje - popelni przestepstwo, kazdy jest zobowiazany do
> zawiadomienia odpowiednich sluzb o przestepstwie - tu wlamaniu.
To jest grupa pl.soc.prawo a nie pl.soc.glupoty ;)
Wniosek: pomyśl zanim coś napiszesz i nie pisz o rzeczach o których nie
masz pojęcia.
Myślałem, że po aferze Rywina już wszyscy wiedzą kto i co ma obowiązek
zgłaszać
-
16. Data: 2003-07-11 07:47:52
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: Marcin 'stern' Surowiec <s...@m...id.pl_to.nie>
Gotfryd Smolik news chciał wyrazić swe zdanie,
a zamiast tego napisal(a):
> Pytaniem jest czy Allegro ma logi (IP, czas) skąd *zlecano*
> transakcję ? Mogłoby nieco wyjasnić...
Ma,
co więcej bardzo chętnie i szybko udziela prokuraturze informacji
na ten temat. (sprwdzone w praktyce)
Zdaje się, ze im zalezy na wyeliminowaniu oszustów.
Pozdrawiam
stern
-
17. Data: 2003-07-11 08:11:34
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: "Sebastian Szymanowski" <s...@a...pl>
> no tak,
> na dodatek włamał się do komputera banku, żeby wyciągnąć to jedno konto,
> (podał je w końcu), a nie sądzę, że ktoś trzyma numer konta w komputerze,
a ja opublikowałem swój nr konta na mojej stronie, jak ktoś chce to niech
wpłaca pieniądze.
wniosek: nr konta nie musi pochodzić z włamania do banku
pzdr
seba
-
18. Data: 2003-07-11 08:49:12
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: wer <w...@w...tnijto.pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 10 Jul 2003, Marcin 'stern' Surowiec wrote:
> [...]
>
>>+ a nie sądzę, że ktoś trzyma numer konta w komputerze,
>
>
> O to wyjątkowo łatwo - na wszystkich wydrukach z potwierdzeń
> transakcji, historii i czego tam jeszcze ono występuje.
> Znaczy - również wszedzie tam gdzie leżą zbiory tymczasowe
> i inne smieci... W odróżnieniu od hasła samo konto *aż tak*
> chronione nie jest !
> Owszem, "jakieś wpłaty" powinny spowodować zainteresowanie
> się delikwenta :] i to może być podejrzane.
> Pytaniem jest czy Allegro ma logi (IP, czas) skąd *zlecano*
> transakcję ? Mogłoby nieco wyjasnić...
Jesli z kawiarenki niedaleko domu delikwenta to nic nie wyjasni :)
wer
-
19. Data: 2003-07-12 15:31:29
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: "LP" <l...@g...pl>
Użytkownik "Jurek Bartuszek" <k...@k...net.nospam> napisał w wiadomości
news:bekkap$c0a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > od pewnego czasu - kilku miesięcy
> > wcześniej założone konta nie wymagały kodu aktywacyjnego
>
> No nie, ale aby móć _sprzedawać_, kod musiałeś dostać zwykłą pocztą.
w tej chwili tak jest, Allegro wprowadzilo taka procedure aby wyeliminowac
falszywe adresy.
Kiedys mozna bylo zalozyc konto bez aktywacji. Ja mam konto na Allegro
praktycznie od samego poczatku i nie musialem nic aktywowac
(i mam pelna funkcjonalnosc wlacznie ze sprzedaza)
Pozdrawiam
Leszek
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2003-07-12 21:08:19
Temat: Re: Allegro głupia sprawa.
Od: "Adam " <a...@N...gazeta.pl>
Sebastian Szymanowski <s...@a...pl> napisał(a):
> > no tak,
> > na dodatek włamał się do komputera banku, żeby wyciągnąć to jedno konto,
> > (podał je w końcu), a nie sądzę, że ktoś trzyma numer konta w komputerze,
>
> a ja opublikowałem swój nr konta na mojej stronie, jak ktoś chce to niech
> wpłaca pieniądze.
> wniosek: nr konta nie musi pochodzić z włamania do banku
> pzdr
> seba
>
>
I ktoś wpłaca jakies kwoty??
Jesli tak , to czy duże i czy czesto? Wtedy też daję namiar na swojej stronie
numeru konta.
Howg
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/