-
51. Data: 2007-01-23 08:21:03
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Tue, 23 Jan 2007 08:51:15 +0100, Kira w wiadomości
<news:ep4eqm$b45$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
> U nas też tak nie było - organizowaliśmy we własnym zakresie,
> a nauczycielstwo dostało zaproszenia. Lokal wynajęty prywatnie,
> od razu w komplecie zamówiona też określona ilość alkoholu,
> wszyscy pełnoletni. Problemów nie było żadnych - ani nikt się
> nie wygłupił z próbami wprowadzenia zakazu, ani nam nie wpadło
> do głowy nawet żeby się z alkoholem chować.
Po prostu kończyliście mało szanujące się szkoły.
--
Sz.
-
52. Data: 2007-01-23 08:28:13
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Mon, 22 Jan 2007 22:11:39 +0100, Harry w wiadomości
<news:ep39gu$i2b$4@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> WRÓĆ!!!!! tu nik nie prosi nauczucieli o nadzór, sa po prostu zapraszani
> do wziecia udzialu
Nikt ich nie musi prosić o nadzór, bo to oni zgadzają się na studniówkę,
dając imprezie nazwę, rangę i ceremoniał szkolny.
Poloneza gdzie uczniowie ćwiczą? Nie w szkole aby?
Nie z nauczycielami na zebraniach uzgadniali rodzice wszystkie warunki?
Młodzieży się w głowach przewraca z nadmiaru praw - i tyle.
--
Sz.
-
53. Data: 2007-01-23 08:48:27
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>
"castrol" <j...@w...wp.pl> wrote in message
news:45b52eb3$1@news.home.net.pl...
> Jak pisalem nikt nikomu nie robil problemow i nauczyciele i uczniowie sie
> dobrze bawili, rowniez razem :)
No ale wtedy Gierych nie byl ministem, a wiceminister edukacji nie namawial
dziewczat z wstrzymaniem sie od wspolzycia do czasu zalozenia rodziny, czyli
tak 28-30 lat w przypadku wielu mlodych kobiet idacych studia i chcacych cos
tam osiagnac zawodowo.
Daniel
-
54. Data: 2007-01-23 08:59:11
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: krys <k...@p...onet.plys>
Szerr napisał(a):
Problemów nie było żadnych - ani nikt się
>> nie wygłupił z próbami wprowadzenia zakazu, ani nam nie wpadło
>> do głowy nawet żeby się z alkoholem chować.
>
> Po prostu kończyliście mało szanujące się szkoły.
Mało szanującą się szkołę to ja kończyłam. Nauczyciele razem z rodzicami
popijali alkohol z orenzadówek, żeby "dzieci" nie gorszyć. "Dzieci"
pełnoletnie, te, które chciały, popijały przemycony alkohol w kiblu. A
można było przecież kulturalnie, przy stole, jak cywilizowani ludzie.
--
Pozdrawiam
Justyna
-
55. Data: 2007-01-23 09:21:19
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 23.01.2007 Szerr <s...@g...peel> napisał/a:
> Dnia Tue, 23 Jan 2007 08:51:15 +0100, Kira w wiadomości
><news:ep4eqm$b45$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
>
>> U nas też tak nie było - organizowaliśmy we własnym zakresie,
>> a nauczycielstwo dostało zaproszenia. Lokal wynajęty prywatnie,
>> od razu w komplecie zamówiona też określona ilość alkoholu,
>> wszyscy pełnoletni. Problemów nie było żadnych - ani nikt się
>> nie wygłupił z próbami wprowadzenia zakazu, ani nam nie wpadło
>> do głowy nawet żeby się z alkoholem chować.
>
> Po prostu kończyliście mało szanujące się szkoły.
No i wszystko jasne.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/
-
56. Data: 2007-01-23 10:25:24
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: "Maciek" <w...@h...com.pl.net>
Użytkownik "Szerr" napisał w wiadomości
news:<1o9sukrbslrow$.1o4e4gq0y2prh.dlg@40tude.net>..
.
> Dnia Mon, 22 Jan 2007 22:11:39 +0100, Harry w wiadomości
> napisał(a):
> Poloneza gdzie uczniowie ćwiczą? Nie w szkole aby?
Tak, na zajęciach WF.
> Nie z nauczycielami na zebraniach uzgadniali rodzice wszystkie warunki?
Nie. Wszystko załatwili uczniowie, a rodzice są w papierach z tego wymogu,
że lokalu by nam nie wynajęto. Motto szkoły: "chcecie studniówkę, to ją
sobie zorganizujcie".
> Młodzieży się w głowach przewraca z nadmiaru praw - i tyle.
Chyba ministrowi. Hmm możliwość spożywania alkoholu przez 20 latków to jakiś
nadmiar praw? Aaa no tak... w ciemnogrodzie może tak być.
-
57. Data: 2007-01-23 12:01:21
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: Szerr [Tue, 23 Jan 2007 09:21:03 +0100]:
> Po prostu kończyliście mało szanujące się szkoły.
Tzn. szanowanie się polega na tym, że dorośli ludzie muszą
chować się po kątach żeby wypić lampkę wina?
To ja się piekielnie cieszę, że ja nie z tych :-)
Kira
--
/(o\ ~ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * WindowsWC * GoogleKaida * Apple w PL *
Kira F. ~ I am what I am - I do what I want ~
-
58. Data: 2007-01-23 12:23:03
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@g...peel napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Poloneza gdzie uczniowie ćwiczą? Nie w szkole aby?
to mnie najbardziej wnerwiało. Jakim prawem mi WF zabierali?
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff
-
59. Data: 2007-01-23 19:01:43
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Tue, 23 Jan 2007 11:25:24 +0100, Maciek w wiadomości
<news:ep4nps$7n9$1@news.dialog.net.pl> napisał(a):
>> Poloneza gdzie uczniowie ćwiczą? Nie w szkole aby?
> Tak, na zajęciach WF.
Ano właśnie. I wtedy nie protestujecie, że to nie sprawa szkoły?
> Wszystko załatwili uczniowie, a rodzice są w papierach z tego wymogu,
> że lokalu by nam nie wynajęto.
Z jakiego powodu wam, pełnoletnim ludziom nie wynajęto by lokalu?
> Hmm możliwość spożywania alkoholu przez 20 latków to jakiś nadmiar praw?
Na studniówce? To domaganie się prawa do złego korzystania z dorosłości.
Mnie jakoś nie ekscytuje możliwość wypicia lampki alkoholu. Ale do tego
braku ekscytacji trzeba dorosnąć. Widać macie jeszcze mleko pod nosem -
skoro alkohol jest dla was miarą dorosłości.
--
Sz.
-
60. Data: 2007-01-23 19:29:17
Temat: Re: Alkohol na studniówce
Od: "Maciek" <w...@h...com.pl.net>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...peel> napisał w wiadomości
news:8lvmrsotv0mu.2uw65bcg99b2.dlg@40tude.net...
> Z jakiego powodu wam, pełnoletnim ludziom nie wynajęto by lokalu?
Między innymi z takiego jak zawieranie umowy z operatorem GSM - niezdolność
finansowa w przypadku ewentualnych szkód.
> Na studniówce? To domaganie się prawa do złego korzystania z dorosłości.
A co za różnica gdzie?
> Mnie jakoś nie ekscytuje możliwość wypicia lampki alkoholu. Ale do tego
> braku ekscytacji trzeba dorosnąć. Widać macie jeszcze mleko pod nosem -
> skoro alkohol jest dla was miarą dorosłości.
To nie alkohol jest dla nas miarą dorosłości. Ale widać, że dla Ciebie
zawsze będę gorszy gdyż jak to ująłeś skończyłem (a dokładnie kończę) mało
szanującą się szkołę. Tyle w tym temacie.