-
1. Data: 2005-02-24 11:56:36
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: Roman Gładysz <r...@t...pl>
Hej!
Wydaje się z tego opisu, że nie będzie żadnej sprawy.
Oczywiście, brakuje tutaj kilku elementów takich jak:
- protokół badania alkomatem;
- dokładny wynik badania;
- protokół przesłuchania podejrzanego.
Jeśli stężenie alkoholu przekroczyło nieznacznie 0,5 promila to powinno
być przeprowadzone następne badanie, aby wykryć czy w istocie jego
stężenie prowadzi do wartości ją przekraczającą. W przypadku
nieznacznego-powtarzam nieznacznego przekroczenia tego stężenia, trzeba
pomyśleć o opinii biegłych z zakładu medycyny sądowej, a oni - tak mnie
szkolili - w takich przypadkach uwzględniają, że aparat się popsuł. Co
podobno jest częste. W sumie może z tego być długa sprawa. Nie znane są
mi zeznania funkcjonariuszy. Jeśli widzieli, że prowadziłeś auto to będą
spore problemy - sprawa karna. Jeśli nie to nic nie będzie.
Tyle na szybko
Roman Gładysz
-
2. Data: 2005-02-24 11:56:45
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl>
Użytkownik "Monika" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:kucs11l14ks85di60emv5bjmubra5rcg6l@4ax.com...
>Jak bronić się następnym
> razem, gdy na parkingu przed dyskoteką pijemy alkohol w samochodzie a
> silnik samochodu jest wyłączony?
Z ciekawości, po takim zaprawianiu sie oczywiście zostawiacie samochód pod
dyskoteką i wracacie na piechotę, prawda?
HaNkA
-
3. Data: 2005-02-24 12:13:15
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: Roman Gładysz <r...@t...pl>
Roman Gładysz napisał(a):
> Hej!
> Wydaje się z tego opisu, że nie będzie żadnej sprawy.
> Oczywiście, brakuje tutaj kilku elementów takich jak:
> - protokół badania alkomatem;
> - dokładny wynik badania;
> - protokół przesłuchania podejrzanego.
>
> Jeśli stężenie alkoholu przekroczyło nieznacznie 0,5 promila to powinno
> być przeprowadzone następne badanie, aby wykryć czy w istocie jego
> stężenie prowadzi do wartości ją przekraczającą. W przypadku
> nieznacznego-powtarzam nieznacznego przekroczenia tego stężenia, trzeba
> pomyśleć o opinii biegłych z zakładu medycyny sądowej, a oni - tak mnie
> szkolili - w takich przypadkach uwzględniają, że aparat się popsuł. Co
- małe uzupełnienie - aparat się pomylił, uwzględniają jego granicę
błędu, bo w ogóle to takie aparaciki - alkotesty/alkomaty nie są dość
dokładne.
Roman Gładysz
-
4. Data: 2005-02-24 14:28:32
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "_Mark_" <s...@o...pl>
HaNkA ReDhUnTeR wrote:
> Użytkownik "Monika" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:kucs11l14ks85di60emv5bjmubra5rcg6l@4ax.com...
>
>> Jak bronić się następnym
>> razem, gdy na parkingu przed dyskoteką pijemy alkohol w samochodzie a
>> silnik samochodu jest wyłączony?
>
> Z ciekawości, po takim zaprawianiu sie oczywiście zostawiacie
> samochód pod dyskoteką i wracacie na piechotę, prawda?
Myślisz o działaniu prewencyjnym policji?
"Funkcjonariusz ZOMO: zastrzeliłem go prewencyjnie, bo go znałem i
wiedziałem, że przed nastaniem godziny policyjnej i tak by do domu nie
zdążył"
pzdr
-
5. Data: 2005-02-24 14:47:22
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> Jakie mam szanse na wyjście z tej sytuacji? Jak bronić się następnym
> razem, gdy na parkingu przed dyskoteką pijemy alkohol w samochodzie a
> silnik samochodu jest wyłączony?
Ciekaw jestem jak miales zamiar wrocic .... generalnie i tak jestem
zdania ze dobrze ci zrobili.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
6. Data: 2005-02-24 15:12:29
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl>
Użytkownik "_Mark_" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cvkoal$95o$1@inews.gazeta.pl...
> Myślisz o działaniu prewencyjnym policji?
Zadałam proste pytanie. Jak dwóch wesołków, którzy jeszcze przed imprezą
tankują wódę i nie sądzę, zeby podczas imprezy nie uzupełniali utraconych
"płynów" planuje wrócic do domu, skoro w jedną stronę podjechali samochodem?
HaNkA
-
7. Data: 2005-02-24 15:18:36
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "..::SebOLO::.." <b...@s...pl>
> Jakie mam szanse na wyjście z tej sytuacji?
Sprawa karna i tyle...
> Jak bronić się następnym
> razem, gdy na parkingu przed dyskoteką pijemy alkohol w samochodzie a
> silnik samochodu jest wyłączony?
Trzeba by byc kompletnym debilem zeby zrobić to ponownie...
Życze szczęścia, bo chyba bedziesz go potrzebować...
--
...::SebOLO::.. tu był... _____
"Wiedziec, ze sie wie, co sie wie i wiedziec, \o o/
czego sie nie wie - oto prawdziwa wiedza." --ooo--U--ooo--
-
8. Data: 2005-02-24 15:32:09
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "castrol" <j...@w...cruso.pl>
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl>
napisał w wiadomości
> Zadałam proste pytanie. Jak dwóch wesołków, którzy jeszcze przed imprezą
> tankują wódę i nie sądzę, zeby podczas imprezy nie uzupełniali utraconych
> "płynów" planuje wrócic do domu, skoro w jedną stronę podjechali
> samochodem?
no i co w tym dziwnego??
Ja w Warszawie bardzo czesto w jedna strone na impreze jechalem samochodem,
zostawialem go gdzies na parkingu, a po imprezie do domu wracalem taxowka.
Nastepnego dnia przyjezdzalem po samochod.
Dodam, ze dosc czesto mi sie to zdarzalo, a po alkoholu w zyciu za
kierownice nie wsiadlem.
Pozdrawiam
Jacek
-
9. Data: 2005-02-24 15:33:08
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "castrol" <j...@w...cruso.pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@S...op.pl> napisał w wiadomości
> Ciekaw jestem jak miales zamiar wrocic .... generalnie i tak jestem
> zdania ze dobrze ci zrobili.
nie kumam, mozesz powiedziec dlaczego??
Pozdrawiam
Jacek
-
10. Data: 2005-02-24 15:34:47
Temat: Re: Alkohol na parkingu i alkomat
Od: "castrol" <j...@w...cruso.pl>
Użytkownik "..::SebOLO::.." <b...@s...pl> napisał w wiadomości
> Trzeba by byc kompletnym debilem zeby zrobić to ponownie...
> Życze szczęścia, bo chyba bedziesz go potrzebować...
Ale co w tym dziwnego?? Czlowiek idzie na impreze, chce wczesniej sobie
wypic wiec robi to w samochodzie aby nie lamac przepisow, czyli nie pic w
miejscu publicznym.
Chyba spozywanie alkoholu w samochodzie, ktory nie ma nawet kluczykow w
stacyjce nie jest zabronione??
Gdzie jest powiedziane ze ten delikwent bedzie po pijaku jezdzil
samochodem??
Pozdrawiam
Jacek