eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAlimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 1. Data: 2005-06-12 12:23:18
    Temat: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: "P. Z." <p...@o...pl>

    Witam

    prosto z mostu:

    z kobietą widziałem się kilka razy, do zbliżenia doszło 2 razy (z jej
    inicjatywy), po miesiącu powiedziałem jej zgodnie z prawda, że nic nas nie łączy
    i zakończyłem ten pseudozwiazek definitywnie.
    Po dwóch tygodniach dowiedziałem się, że jest w ciąży. (oszukała mnie wcześniej
    sugerując, że jest zabezpieczona - moja głupota sięgnęła zenitu, kiedy jej
    uwierzyłem, ale przyznacie, że w sytuacji w której ja miałem 22 lata, a ona 30,
    i wszystko sugerowało, że szuka przygody, wydawało się to naturalne).

    powiedzialem jej wowczas, ze nie chce miec z nia nic wspolnego (tym bardziej, ze
    w ten sposob dowiedzialem sie, ze mnie oszukala co do antykoncepcji, i coraz
    mocniej zaczynalem czuc sie wykorzystany) i ze musi miec swiadomosc, ze jezeli
    zdecyduje sie na to dziecko, bedzie musiala wychowywac je sama. takiej decyzji
    chyba sie spodziewala i na tym sie skonczylo.

    po urodzeniu dziecka zaczela nalegac, bym uznal swoje ojcostwo, co nie do konca
    przystawalo do naszej umowy, ale zgodzilem sie na to, mowiac, ze wykonam je,
    kiedy zbiore pieniadze na test DNA. po kilku tygodniach od tej rozmowy dostalem
    pozew do sadu (bez zadnego ostrzezenia z jej strony), postulujacy:

    - ustalenie mojego ojcostwa
    - przyznanie mi obowiazku alimentacyjnego 600zl miesiecznie + jednorazowo 4000zl
    - odebranie mi praw rodzicielskich
    - zobowiazanie mnie do pokrycia kosztow procesu (mimo, ze ja chcialem zalatwic
    sprawe polubownie, i to ona wniosla pozew)


    bede bardzo wdzieczny za komentarz, wskazowki co do tego, jakie kwestie dla sadu
    i wyroku beda najistotniejsze i jakie mam na szanse na unikniecie obowiazku
    placenia alimentow (nie pracuje, planowalem prace naukowa) w sytuacji, w ktorej
    najwyrazniej kobieta ta wykorzystala mnie do zrobienia sobie dziecka, gdyzadne
    zwiazki jej wczesniej nie wychodzily, i, przy okazji, wyciagniecie ode mnie
    pieniedzy (ona ma sporo pieniedzy, wolny zawod, ja jestem studentem, w zeszlym
    roku nie mialem zadnych dochodow, teraz tez). czy to prawda, ze do jakiegos
    wieku obowiazek alimentacyjny prznoszony jest na rodzicow?

    dziekuje za pomoc tym bardziej, ze, w przeciwienstwie do tejze kobiety, nie mam
    prawnika.

    P.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-06-12 13:04:17
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    P. Z. napisał(a):

    >
    > po urodzeniu dziecka zaczela nalegac, bym uznal swoje ojcostwo, co nie do konca
    > przystawalo do naszej umowy, ale zgodzilem sie na to, mowiac, ze wykonam je,
    > kiedy zbiore pieniadze na test DNA. po kilku tygodniach od tej rozmowy dostalem
    > pozew do sadu (bez zadnego ostrzezenia z jej strony), postulujacy:
    >
    > - ustalenie mojego ojcostwa
    > - przyznanie mi obowiazku alimentacyjnego 600zl miesiecznie + jednorazowo 4000zl
    > - odebranie mi praw rodzicielskich
    > - zobowiazanie mnie do pokrycia kosztow procesu (mimo, ze ja chcialem zalatwic
    > sprawe polubownie, i to ona wniosla pozew)
    >

    O ile rzeczywiście jesteś ojcem to co do zasady na pewno przegrasz.
    Jedynie możesz walczyć o wysokość alimentów. Kwota 600 zł dla niemowlaka
    wydaje mi się przesadzona i to mocno. Na upartego możesz tez walczyć o
    kwestię władzy rodzicielskiej o ile ci na tym zależy. Doradzam ugodę sądową.

    A tak w ogóle to będziesz miał nauczkę, odnośnie przypadkowego seksu.



    --
    @ Johnson
    --- za treść postu nie odpowiadam


  • 3. Data: 2005-06-12 13:50:47
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: "bubu" <j...@t...pl>

    Jeśli DNA potwierdzi twoje ojcostwo to i tak nie wolno ci rezygnować z
    praw rodzicielskich .
    Cwana suka chce cię narżnąć na alimenty przez 24 lata i to tak ,żebyś nie
    mógł mieć praw do wychowywania dziecka.Tylko jako frajer masz płacić i
    płacić . Mając prawa rodzicielskie będziesz mógł wpływać na wychowywanie
    dziecka i ona będzie się musiała z tobą liczyć . Możesz mieć argument do
    negocjacji nawet kiedyś.Możesz utrudnić jej wyjazd z dzieckiem za granicę
    lub inne takie !!!!
    Tylko wyniki badań DNA mogą być dla ciebie miarodajne , żadne inne badania
    czy domniemania.
    Koszt badań DNA zamówionych nawet prywatnie to koszt 2000 zł. Warto go
    ponieść bo może cwana suka cię
    wrabia w ojcostwo !!!!!!
    Alimenty w wysokości 600 zł jak już dziecko naprawdę twoje będzie chodzić do
    szkoły.


  • 4. Data: 2005-06-12 14:11:13
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>

    bubu napisał/a:
    >Tylko wyniki badań DNA mogą być dla ciebie miarodajne , żadne inne badania
    >czy domniemania.
    Nie całkiem tak.
    Ekspertyzy oparte na antygenach grupowych krwi i układu HLA dobrze
    przeprowadzone pozwalają w 98% WYKLUCZYĆ ojcostwo danego mężczyzny.
    Polimorfizm DNA pozwala potwierdzić ojcostwo.
    Polecam:
    Z. Marek, M. Kłys: Opiniowanie sądowo-lekarskie i toksykologiczne,
    Zakamycze, Kraków 2001, str. 172 - 190

    >Koszt badań DNA zamówionych nawet prywatnie to koszt 2000 zł.
    Byle to było certyfikowane laboratorium, badanie odbyło się na zlecenie
    sądu i było lege artis (sprawdzenie tożsamości wszystkich osób).
    Badania typu "wymaz z ust przesłany pocztą" nie mają mocy dowodowej i
    stanowią stratę pieniędzy de facto.

    >Warto go ponieść bo może cwana suka cię wrabia w ojcostwo !!!!!!
    Bardzo prawdopodobne, bo:
    - kobieta przespała się 2x bez zabezpieczenia w określonych
    okolicznościach;
    - delikwent ma zamożnych rodziców jak sądzę i kobieta liczy, że to oni
    za niego będą płacili.
    Myślę, że ta kobieta była już wtedy w ciąży i szukała "jelenia".
    Warto, żeby twój przedpiścca skonsultował wszystko z prawnikiem.
    --
    Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
    W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

    Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.


  • 5. Data: 2005-06-12 14:20:32
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>

    P. Z. napisał/a:
    >prosto z mostu:
    Alboś naiwniak, alboś "jeleń".
    Zakładam to drugie (BTW. Kiedy się dziecko urodziło po ostatnim razie?)
    Coraz bardziej sądzę, że kobieta była w ciąży i szukała "jelenia" do
    wrobienia w dziecko.

    >z kobietą widziałem się kilka razy, do zbliżenia doszło 2 razy (z jej
    >inicjatywy),
    Podejrzane i być może potwierdza twoją "jeleniowatość".

    > po miesiącu powiedziałem jej zgodnie z prawda, że nic nas nie łączy
    >i zakończyłem ten pseudozwiazek definitywnie.
    >Po dwóch tygodniach dowiedziałem się, że jest w ciąży. (oszukała mnie wcześniej
    >sugerując, że jest zabezpieczona - moja głupota sięgnęła zenitu, kiedy jej
    >uwierzyłem,
    Dobrze, że to zrozumiałeś.
    A ja sądzę, że chodziło jej o "jelenia" i dlatego szybko poszła do łóżka
    i skłamała.

    >ale przyznacie, że w sytuacji w której ja miałem 22 lata, a ona 30,
    Lepiej zawsze z młodszą od siebie.:-)

    >i wszystko sugerowało, że szuka przygody, wydawało się to naturalne).
    A szukała "jelenia".:-)

    >powiedzialem jej wowczas, ze nie chce miec z nia nic wspolnego (tym bardziej, ze
    >w ten sposob dowiedzialem sie, ze mnie oszukala co do antykoncepcji, i coraz
    >mocniej zaczynalem czuc sie wykorzystany) i ze musi miec swiadomosc, ze jezeli
    >zdecyduje sie na to dziecko, bedzie musiala wychowywac je sama. takiej decyzji
    >chyba sie spodziewala i na tym sie skonczylo.
    Umowa bez żadnej wartości.

    >po urodzeniu dziecka zaczela nalegac, bym uznal swoje ojcostwo, co nie do konca
    >przystawalo do naszej umowy, ale zgodzilem sie na to, mowiac, ze wykonam je,
    >kiedy zbiore pieniadze na test DNA. po kilku tygodniach od tej rozmowy dostalem
    >pozew do sadu (bez zadnego ostrzezenia z jej strony), postulujacy:
    Liczy, że się wycofasz z badań i uznasz.:-)

    >bede bardzo wdzieczny za komentarz, wskazowki co do tego, jakie kwestie dla sadu
    >i wyroku beda najistotniejsze i jakie mam na szanse na unikniecie obowiazku
    >placenia alimentow (nie pracuje, planowalem prace naukowa) w sytuacji, w ktorej
    >najwyrazniej kobieta ta wykorzystala mnie do zrobienia sobie dziecka, gdyzadne
    >zwiazki jej wczesniej nie wychodzily, i, przy okazji, wyciagniecie ode mnie
    >pieniedzy (ona ma sporo pieniedzy, wolny zawod, ja jestem studentem, w zeszlym
    >roku nie mialem zadnych dochodow, teraz tez). czy to prawda, ze do jakiegos
    >wieku obowiazek alimentacyjny prznoszony jest na rodzicow?
    Być może na to liczy.

    >dziekuje za pomoc tym bardziej, ze, w przeciwienstwie do tejze kobiety, nie mam
    >prawnika.
    Zatem się o niego postaraj.
    --
    Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
    W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

    Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.


  • 6. Data: 2005-06-12 14:43:32
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "P. Z." <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:30ca.00000b86.42ac2935@newsgate.onet.pl...

    > uwierzyłem, ale przyznacie, że w sytuacji w której ja miałem 22 lata, a
    > ona 30,
    > i wszystko sugerowało, że szuka przygody, wydawało się to naturalne).

    Ładnie, 'starsza kobieta' 30letnia...

    >
    > powiedzialem jej wowczas, ze nie chce miec z nia nic wspolnego
    >
    > jakie mam na szanse na unikniecie obowiazku
    > placenia alimentow (

    Zadne, trza bylo kondoma uzywac jak sie poszlo na ciupcianie.

    Jestes gówniarz fizyczny i mentalny - udowodniles to swoim postem. Czemu
    ktos mialby ci pomagac tutaj?

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 7. Data: 2005-06-12 14:44:02
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:d8hc62$3f0$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > P. Z. napisał(a):

    > O ile rzeczywiście jesteś ojcem to co do zasady na pewno przegrasz.
    > Jedynie możesz walczyć o wysokość alimentów. Kwota 600 zł dla niemowlaka
    > wydaje mi się przesadzona

    Kpisz chyba ?

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 8. Data: 2005-06-12 14:51:40
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    SQLwysyn napisał(a):

    >
    > Kpisz chyba ?
    >

    Nie kpię.

    --
    @ Johnson
    --- za treść postu nie odpowiadam


  • 9. Data: 2005-06-12 15:14:14
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>

    SQLwysyn napisał/a:
    >Ładnie, 'starsza kobieta' 30letnia...
    Dla mnie to jest w znaczeniu dosłownym, jako stopień wyższy, czyli
    "starsza od delikwenta".:-)

    >> jakie mam na szanse na unikniecie obowiazku
    >> placenia alimentow (
    >Zadne, trza bylo kondoma uzywac jak sie poszlo na ciupcianie.
    Co do drugiej części zgadzam się w 100%, a co pierwszej - jeśli kobieta
    była w ciąży i potem szukała "jelenia" to całkiem spore. Prof. Marek w
    cytowanej przeze mnie książce ujął to stwierdzeniem, że kobiety często
    nie zdają sobie sprawy z wydolności metod wykluczania ojcostwa i
    pozywają na zasadzie "może się uda".

    >Jestes gówniarz fizyczny i mentalny - udowodniles to swoim postem.
    Zgadzam się.

    >Czemu
    >ktos mialby ci pomagac tutaj?
    Ponieważ nie lubię szukania "jeleni", a okoliczności sprawy (oczywiście
    mogę się mylić:-)) wskazują na taką możliwość.
    Sytuacja jest taka - albo jest to dziecko delikwenta i wtedy niech płaci
    albo kobieta szuka "jelenia" (np. ma zamożnych rodziców lub jej tak
    powiedział, a będąc już w ciąży nie miała czasu na szukanie lepszego
    "jelonka") i wtedy to ona powinna "dostać kopa".
    --
    Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
    W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

    Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.


  • 10. Data: 2005-06-12 15:43:57
    Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:d8hifb$3ol$1@nemesis.news.tpi.pl...

    >
    >>
    >> Kpisz chyba ?
    >>
    >
    > Nie kpię.

    A widziales alimenty po 1000-1200 zł ? Ja widzialem. ZASĄDZONE. Nie
    waloryzowane.
    Myslisz, ze 600 zl na utrzymanie niemowlaka to duzo ? Naiwnys...

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1