-
1. Data: 2002-10-28 10:03:40
Temat: Alimenty
Od: "Zygmunt Arofoński" <i...@n...e-gregor.com>
Witam.
W zwiazku z tym ze od jakiegos czasu place z wlasnej woli mojej bylej
pieniazki na mojego synka bez ingerencji sadu w te sprawy mam pytanie.
Chcialbym zlozyc wniosek do sadu o ustalenie alimentow, a to ze wzgledu na
nie do konca jasna sytuacje miedzy nami.
Nie chcialbym zeby ktorego dnia ktos mi zarzucil ze nic nie placilem.
Jak powinien wygladac taki wniosek i jaka jest procedura w przypadku takich
spraw?
Pozdr
Z
-
2. Data: 2002-10-28 10:18:50
Temat: Odp: Alimenty
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Zygmunt Arofoński <i...@n...e-gregor.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:apj226$nj4$...@n...ipartners.pl...
> Witam.
> W zwiazku z tym ze od jakiegos czasu place z wlasnej woli mojej bylej
> pieniazki na mojego synka bez ingerencji sadu w te sprawy mam pytanie.
> Chcialbym zlozyc wniosek do sadu o ustalenie alimentow, a to ze wzgledu na
> nie do konca jasna sytuacje miedzy nami.
> Nie chcialbym zeby ktorego dnia ktos mi zarzucil ze nic nie placilem.
>
> Jak powinien wygladac taki wniosek i jaka jest procedura w przypadku
takich
> spraw?
Taka sama ja i w tych gdzie jestes pozwany o alimenty...
A więc składasz pozew o alimenty na rzecz dziecka w,ktorym to ty jestes
powodem pozywasz małoletnie dziecko reprezentowane przez matke /dokładne
adresy/
a tresci wnosisz o zasądzenie alimentów na rzecz małoletniego do rąk matki
od powoda w kw. ......
uzasadniasz .że właśnie jak wyżej. w obawie ,ze staniesz jako dłużnik w
powyższej kwestii chcesz to uregulowac na drodze sądowej to odn. sie do tego
jesli chciałbys mieć wyrok w ręku...
Drugie bardziej dla Ciebie mądrzejsze wyjście : nie musisz występować do
sądu tylko starać sie o potwierdzenia kwot,które przekazujesz matce ,możesz
się z nią dogadać odn. założenia konta dla dziecka na ,które będziesz
wpłacał ,jest to dobry sposób na przedst. w późniejszym czasie dowodu na to
,że nie uchylałeś sie w tej kwestii...
Sandra
-
3. Data: 2002-10-28 10:52:16
Temat: Re: Alimenty
Od: "Zygmunt Arofoński" <i...@n...e-gregor.com>
> Taka sama ja i w tych gdzie jestes pozwany o alimenty...
> A więc składasz pozew o alimenty na rzecz dziecka w,ktorym to ty jestes
> powodem pozywasz małoletnie dziecko reprezentowane przez matke /dokładne
> adresy/
> a tresci wnosisz o zasądzenie alimentów na rzecz małoletniego do rąk matki
> od powoda w kw. ......
> uzasadniasz .że właśnie jak wyżej. w obawie ,ze staniesz jako dłużnik w
> powyższej kwestii chcesz to uregulowac na drodze sądowej to odn. sie do
tego
> jesli chciałbys mieć wyrok w ręku...
> Drugie bardziej dla Ciebie mądrzejsze wyjście : nie musisz występować do
> sądu tylko starać sie o potwierdzenia kwot,które przekazujesz matce
,możesz
> się z nią dogadać odn. założenia konta dla dziecka na ,które będziesz
> wpłacał ,jest to dobry sposób na przedst. w późniejszym czasie dowodu na
to
> ,że nie uchylałeś sie w tej kwestii...
>
[ciach]
|
Witam, dzięki za wyjaśnienie.
Pieniążki "powódce" przelewam co miesiąc z konta, także jest potwierdzenie
(mam nadzieję, że takie wystarcza?).
Przyznam szczerze, że nie zależy mi na niepłaceniu lub płaceniu mniejszej
kwoty, tylko regulacji prawnej, bo naprawdę nie wiem co może Jej "odbić" w
przyszłości. Myślę, że fakt że biorę synka co 2 tygodnie na cały weekend
(piąt.-niedz.) miałoby pozytywny odzew w sądzie. Więc pieniążki które
przelawam to nie wszystko...
-
4. Data: 2002-10-28 10:59:31
Temat: Odp: Alimenty
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Zygmunt Arofoński <i...@n...e-gregor.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
> przelawam to nie wszystko...
ale tym sposobem możesz spokojnie spać...to jest twój dowód,który sąd może
zawsze sprawdzić
pozdrawiam Sandra
-
5. Data: 2002-10-28 11:09:24
Temat: Re: Alimenty
Od: "Zygmunt Arofoński" <i...@n...e-gregor.com>
> ale tym sposobem możesz spokojnie spać...to jest twój dowód,który sąd może
> zawsze sprawdzić
>
[ciach]
no tak, ale chodzi raczej o molestowanie z jej strony... chcialbym zeby
wszystko bylo jasne..
-
6. Data: 2002-10-28 11:22:41
Temat: Re: Alimenty
Od: "Andrzej Wronski" <a...@g...pl>
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl>
> ale tym sposobem możesz spokojnie spać...to jest twój dowód,który sąd może
> zawsze sprawdzić
Tyle, że robi przelewy matce.... a nie dizecku (to wszystko jedno ?).
A.
-
7. Data: 2002-10-28 12:10:19
Temat: Odp: Alimenty
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Andrzej Wronski <a...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:apj6ld$m45$...@n...tpi.pl...
> Tyle, że robi przelewy matce.... a nie dizecku (to wszystko jedno ?).
oczywiście ,kiedy zaznaczy w pozwie,że przelewał odpowiednią kwotę na konto
matki jako alimenty są bierze to pod uwagę...oświadczenie pozwanego jak i
rządany wyciąg bankowy o ,który zwraca się sąd do banku jest potwierdzenie
dla sądu tego oświadczenie...Jednak można sprawę uregulować faktycznie
poprzez złożenie pozwu w sądzie rodzinnym co do kw...wtedy jest to
uregulowane prawnie a powodka nie może sobie wymagać wg. własnego
widzimisie...
Sandra