-
51. Data: 2009-09-18 19:39:02
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: Maciek <f...@e...one.nospam.pl>
Jotte napisał(a) w <h90l7i$vmt$1@news.dialog.net.pl> :
>>> Ci zapobiegliwi i pracowici są widoczne zwyczajnie głupi skoro się
>>> wykorzystywać dają.
>> Spokojnie, jest ich coraz mniej. Wczesniej, czy pozniej zostaniecie z
>> reka w nocniku.
> Może tak, może nie, proroku podwórkowy.
> Ale na razie to wy w tym nocniku się trzepoczecie.
Cały problem z tymi nibyprawicowcami jest w tym, że ich idee są mocno
socjalistyczne, żeby nie rzec faszystowskie.
Założenie systemu emerytalnego dla wszystkich jest z jednej
strony "cywilizowane" w sensie społecznym (nikt nie będzie przymierał
głodem, solidaryzm społeczny spowoduje, ze zmniejszymy jedne świadczenia po
to, żeby zwiększyć inne), ale z drugiej strony zmuszają każdego do
troszczenia się o siebie i "zapracowania" na własną emeryturę. Mało tego, w
większości krajów są obowiązkowe podstawowe ubezpieczenia emerytalne, ale
też dodatkowe gwarantujące wyższe świadczenia (czyli nie tylko na chleb,
ale i na szynkę).
Jednak Krzyżaczek chciałby zniknąć 50 lat peerelu i wystarować z opcją
zerową, czyli ci co mają dziś powyżej pięćdziesiąt parę lat i więcej -
niech zdechną pod płotem, żeby on mniejsze składki płacił. Tyle że za lat
30 jakiś młody gniewny to samo o nim powie. Zdychaj dziadu, ja nie chcę na
ciebie płacić.
>> Pierwszy przyklad z brzegu:
>> http://www.optizus.pl/
> To żaden przykład. To czcza gadanina.
A przede wszystkim to jest świetna lekcja, jak oszukiwać. Inaczej mówiąc -
podatki będę płacił wszelkie za granicą, ale korzystać ze wszystkiego będę
w Polsce. Tyle, że peerel minął i oszukuje się już "onych", oszukuje się
swoich krewnych, znajomych i sąsiadów...
--
Maciek
-
52. Data: 2009-09-18 19:58:57
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Maciek <f...@e...one.nospam.pl> napisali:
> Jednak Krzyżaczek chciałby zniknąć 50 lat peerelu i wystarować z opcją
> zerową, czyli ci co mają dziś powyżej pięćdziesiąt parę lat i więcej -
> niech zdechną pod płotem, żeby on mniejsze składki płacił.
Zacznij sie wypowiadac, jak bedziesz placil jakiekolwiek.
> A przede wszystkim to jest świetna lekcja, jak oszukiwać. Inaczej mówiąc -
> podatki będę płacił wszelkie za granicą, ale korzystać ze wszystkiego będę
> w Polsce. Tyle, że peerel minął i oszukuje się już "onych", oszukuje się
> swoich krewnych, znajomych i sąsiadów...
Nie krewnych, tylko pasozytow jak Ty.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
53. Data: 2009-09-18 20:05:13
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: Arek <a...@e...net>
Jotte pisze:
> Może tak, może nie, proroku podwórkowy.
> Ale na razie to wy w tym nocniku się trzepoczecie.
Kto Wy?
Może MY jesteśmy bezrobotne cwaniaki, dymające takich jak Ty? ;)
ubawiony
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
54. Data: 2009-09-18 20:05:40
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: Maciek <f...@e...one.nospam.pl>
KRZYZAK napisał(a) w <4ab3e681$1@news.home.net.pl> :
> Maciek <f...@e...one.nospam.pl> napisali:
>> Jednak Krzyżaczek chciałby zniknąć 50 lat peerelu i wystarować z opcją
>> zerową, czyli ci co mają dziś powyżej pięćdziesiąt parę lat i więcej -
>> niech zdechną pod płotem, żeby on mniejsze składki płacił.
>
> Zacznij sie wypowiadac, jak bedziesz placil jakiekolwiek.
Tak się składa, że płacę je uczciwie od początku jak się pojawiły. Płacę je
do dzisiaj, grzecznie i sumiennie wysyłając PIT do US każdego roku.
Za to znając twoją "rzetelność" z newsów, mam wątpliwości co do ciebie.
>> A przede wszystkim to jest świetna lekcja, jak oszukiwać. Inaczej mówiąc
>> - podatki będę płacił wszelkie za granicą, ale korzystać ze wszystkiego
>> będę w Polsce. Tyle, że peerel minął i oszukuje się już "onych", oszukuje
>> się swoich krewnych, znajomych i sąsiadów...
>
> Nie krewnych, tylko pasozytow jak Ty.
Tym bardziej mam wątpliwości co do tego, jak ty płacisz swoje zobowiązania
podatkowe.
--
Maciek
-
55. Data: 2009-09-18 20:11:18
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: Arek <a...@e...net>
Maciek pisze:
[..]
> Założenie systemu emerytalnego dla wszystkich jest z jednej
> strony "cywilizowane" w sensie społecznym (nikt nie będzie przymierał
> głodem, solidaryzm społeczny spowoduje, ze zmniejszymy
Te założenia to są właśnie faszystowsko-komunistyczne:
masz płacić i basta!
Takie robienie z ludzi niewolników.
Co gorsza w obecnym systemie głównie tych frajerów co legalnie pracują.
Reszta co się za cudze pieniądze wyedukowała pryska za granicę i się
jeszcze śmieje z pozostałych tutaj frajerów bo muszą jeszcze utrzymać
ich rodziców.
Tak to wyglądają w praktyce ten "solidaryzm społeczny"
> Jednak Krzyżaczek chciałby zniknąć 50 lat peerelu i wystarować z opcją
Nie wiem czy on tego chce.
Ja podałem jak to naprawić i to nie jest kwestia 50 lat PRLu lecz
ostatnich 20 lat durnoty.
> w Polsce. Tyle, że peerel minął i oszukuje się już "onych", oszukuje się
> swoich krewnych, znajomych i sąsiadów...
Oszukuje Cię Władza twierdząc, że coś uzbierałeś na emeryturę.
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
56. Data: 2009-09-18 20:16:44
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h90no3$gtm$1@atlantis.news.neostrada.pl Maciek
<f...@e...one.nospam.pl> pisze:
>>>> Ci zapobiegliwi i pracowici są widoczne zwyczajnie głupi skoro się
>>>> wykorzystywać dają.
>>> Spokojnie, jest ich coraz mniej. Wczesniej, czy pozniej zostaniecie z
>>> reka w nocniku.
>> Może tak, może nie, proroku podwórkowy.
>> Ale na razie to wy w tym nocniku się trzepoczecie.
> Cały problem z tymi nibyprawicowcami jest w tym, że ich idee są mocno
> socjalistyczne, żeby nie rzec faszystowskie.
Nie przesadzasz aby z tym faszyzmem (vide definicja)?
Ja bym się w ogóle nieco wstrzymał z takim sztywnym kategoryzowaniem.
Socjalizm niektórym słabszym intelektualnie kojarzy wyłacznie z epoką PRLu i
jej cechami,
do liberalizmu poczuwają się kretyni korwiniści, do prawicy katonarodowa
hołota.
Czy takie szufladkowanie ma sens?
> Założenie systemu emerytalnego dla wszystkich jest z jednej
> strony "cywilizowane" w sensie społecznym (nikt nie będzie przymierał
> głodem, solidaryzm społeczny spowoduje, ze zmniejszymy jedne świadczenia
> po to, żeby zwiększyć inne), ale z drugiej strony zmuszają każdego do
> troszczenia się o siebie i "zapracowania" na własną emeryturę. Mało
> tego, w większości krajów są obowiązkowe podstawowe ubezpieczenia
> emerytalne, ale też dodatkowe gwarantujące wyższe świadczenia (czyli nie
> tylko na chleb, ale i na szynkę).
Te podstawowe też nie są tylko na suchy chleb, vide Niemcy.
Niemniej w ogóle sytem emerytalny oparty na przymusowej solidarności
społeczno-pokoleniowej powoduje zobowiązanie państwa wobec obywateli.
Państwo ma się wywiązać z tych zobowiązań i - jak to państwo, czyli nikt -
łże, kręci, oszukuje, kradnie w poczuciu bezkarności.
Ale gdy ci zwolennicy dobrowolnych ubezpieczeń emerytalnych w różnych
firemkach zostaną wydymani, utracą cały uciułany kapitał w upadłym
towarzystwie i zaświeci im w oczy zima w przyosiedlowym węźle ciepłowniczym
to roszczenia będą mieć do państwa.
> Jednak Krzyżaczek chciałby zniknąć 50 lat peerelu i wystarować z opcją
> zerową, czyli ci co mają dziś powyżej pięćdziesiąt parę lat i więcej -
> niech zdechną pod płotem, żeby on mniejsze składki płacił. Tyle że za lat
> 30 jakiś młody gniewny to samo o nim powie. Zdychaj dziadu, ja nie chcę na
> ciebie płacić.
Krzyżak i jemu podobni to niedojrzałe intelektualnie dzieci. Nie należy
przykładać większej wagi do ich enuncjacji.
>>> Pierwszy przyklad z brzegu:
>>> http://www.optizus.pl/
>> To żaden przykład. To czcza gadanina.
> A przede wszystkim to jest świetna lekcja, jak oszukiwać. Inaczej mówiąc -
> podatki będę płacił wszelkie za granicą, ale korzystać ze wszystkiego będę
> w Polsce. Tyle, że peerel minął i oszukuje się już "onych", oszukuje się
> swoich krewnych, znajomych i sąsiadów...
Jakby się taki proceder rozwinął na znaczącą skalę to bardzo łatwo stworzyć
prawo, które nie tylko go ukróci ale i spenalizuje.
--
Jotte
-
57. Data: 2009-09-18 20:16:46
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Arek <a...@e...net> napisali:
>
> Oszukuje Cię Władza twierdząc, że coś uzbierałeś na emeryturę.
Zadna wladza nie moze funkcjonowac bez pozytecznych idiotow.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
58. Data: 2009-09-18 20:20:09
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h90p62$8l0$1@inews.gazeta.pl Arek <a...@e...net>
pisze:
> Może MY jesteśmy bezrobotne cwaniaki, dymające takich jak Ty? ;)
Możliwe.
Już płaciłem za twoją michę, wyro i gacie jak cię do więźnia na mój koszt
wsadzili.
Kto cię tam dymał nie wnikam.
> ubawiony
> Arek
Poznać głupiego po śmiechu jego.
To przysłowie takie...
--
Jotte
-
59. Data: 2009-09-18 20:22:04
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: Arek <a...@e...net>
KRZYZAK pisze:
> Zadna wladza nie moze funkcjonowac bez pozytecznych idiotow.
Fakt. Ciekawe jak będzie płakać gdy okaże się, że oszukała go także
w tym, że... emerytury nie dostanie.
No chyba, że 30% pensji - albo jeszcze mniej - będzie się zwać emeryturą ;)
http://biznes.interia.pl/news/zapomnij-o-godnej-emer
yturze,1369720,1021
O ile w ogóle państwo wcześniej znowu nie zbankrutuje, bo przecież
większość kapitałów (buachachacha) banków to... obligacje Władzy.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
60. Data: 2009-09-18 20:23:51
Temat: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:4ab3eaae$1@news.home.net.pl KRZYZAK
<k...@k...com> pisze:
>> Oszukuje Cię Władza twierdząc, że coś uzbierałeś na emeryturę.
> Zadna wladza nie moze funkcjonowac bez pozytecznych idiotow.
Zatem dla obecnej władzy jesteś idiotą nieprzydatnym.
Gdyby twoja opcja wygrała i objęła władzę mógłbyś awansować na idiotę
pożytecznego.
Ale tak czy inaczej - idiota.
Czy to takie fajne?
--
Jotte