Zmarl moj tesc. Z powodu zlych stosunkow rodzinnych obawiam sie ze rodzina nie
bedzie chciala mojej zonie udostepnic aktu zgonu. W PZU stwierdzili ze
potrzebuja oryginalu - do wgladu.
Jesli rzeczywiscie bedzie tak jak mysle to w jaki sposob mozna wejsc w jego
posiadanie?

Pozdrawiam,
TR
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

"TRS" <f...@p...onet.pl> wrote in message
news:02082813060342@polnews.pl...
> Zmarl moj tesc. Z powodu zlych stosunkow rodzinnych obawiam sie ze rodzina
nie
> bedzie chciala mojej zonie udostepnic aktu zgonu. W PZU stwierdzili ze
> potrzebuja oryginalu - do wgladu.
> Jesli rzeczywiscie bedzie tak jak mysle to w jaki sposob mozna wejsc w
jego
> posiadanie?

20 PLN w ręce i do Urzędu Stanu Cywilnego.


Pozdro
MAX

do góry

"MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> napisał:
> "TRS" <f...@p...onet.pl> wrote in message
> news:02082813060342@polnews.pl...
> > Zmarl moj tesc. Z powodu zlych stosunkow rodzinnych obawiam sie ze rodzina
> nie
> > bedzie chciala mojej zonie udostepnic aktu zgonu. W PZU stwierdzili ze
> > potrzebuja oryginalu - do wgladu.
> > Jesli rzeczywiscie bedzie tak jak mysle to w jaki sposob mozna wejsc w
> jego
> > posiadanie?
>
> 20 PLN w ręce i do Urzędu Stanu Cywilnego.

Dokładnie to 15 PLN za każdą sztukę i 5 PLN opłaty za całą operację.

do góry

MAX z adresu <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> napisał w artykule
news:akicep$qll$1@news.tpi.pl:

> 20 PLN w ręce i do Urzędu Stanu Cywilnego.

Tylko,nie wiem, czy tam kopii nie wydają.

do góry

Użytkownik "Kaja" <f...@f...pl> napisał w wiadomości
news:akjhm3$p7r$1@news.tpi.pl
> MAX z adresu <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> napisał w artykule
> news:akicep$qll$1@news.tpi.pl:
>
>> 20 PLN w ręce i do Urzędu Stanu Cywilnego.
>
> Tylko,nie wiem, czy tam kopii nie wydają.

Oryginału (chyba) nie da się dostać. Musi zostać w USC. W PZU nie mogą żądać
oryginału aktu. Mogą (i muszą) przyjąć oryginalny "odpis skrócony aktu
zgonu"

BTW Wydają go w Urzędzie Gminy na terenie której nastąpiła śmierć.

Kiełpiś
--
Był czas mrusztławy, ślibkie skrątwy Tomasz Kiełpiński
Na wałzach wiercząc świrypły, kielpis(at)poczta(dot)onet(dot)pl
A mizgłe do cna borogłątwy Odpowiadając prywatnie,
I zdomne świszczury zgrzypły. usuń: USUNTO z adresu

do góry