Witam serdecznie,

Podpowiedzcie prosze, czy akt notarialny przy kupnie/sprzedazy mieszkania
jest szablonem nie podlegajacym modyfikacji, czy jest mozliwe aby wprowadzac
do niego zmiany i specjalne zastrzezenia?

W tym drugim wypadku - jakie modyfikacje sa potencjalnie niebezpieczne dla
nabywcy? Czy notariusz jest odpowiedzialny za bezpieczenstwo umowu dla obu
stron?
Przeszukalem archiwum i internet, ale nie znalazlem satysfakcjonujacej
odpowiedzi.

O ile ma to znaczenie - sprawa dotyczy mieszkania spoldzielczego na rynku
wtornym.

Bede bardzo wdzieczny za podpowiedzi.

pozdrawiam, Piotrek Skowronski

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Witam!
Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.
Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
jest sąd.
Pozdrawiam
WD

do góry

Kupowalem mieszkanie i mam zle doswiadczenia z developerem.
powinna byc bardzo szczeglowa - nie pomijaj ceny ziemi , szczegolowe
wykonczenie co i jak , platnosci ratami i ostatnia rata po odbiorze
mieszkania



Piotrek Skowronski wrote:

> Witam serdecznie,
>
> Podpowiedzcie prosze, czy akt notarialny przy kupnie/sprzedazy mieszkania
> jest szablonem nie podlegajacym modyfikacji, czy jest mozliwe aby wprowadzac
> do niego zmiany i specjalne zastrzezenia?
>
> W tym drugim wypadku - jakie modyfikacje sa potencjalnie niebezpieczne dla
> nabywcy? Czy notariusz jest odpowiedzialny za bezpieczenstwo umowu dla obu
> stron?
> Przeszukalem archiwum i internet, ale nie znalazlem satysfakcjonujacej
> odpowiedzi.
>
> O ile ma to znaczenie - sprawa dotyczy mieszkania spoldzielczego na rynku
> wtornym.
>
> Bede bardzo wdzieczny za podpowiedzi.
>
> pozdrawiam, Piotrek Skowronski
>
>

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Drewniak <w...@i...pl> napisał(a):

> Witam!
> Akt notarialny nie jest szablonem!. jest to umowa która musi zawierac
> elementy niezbedne ale jeżeli strony chcą a nie jest to sprzeczne z prawem
> może zawierać innne postanowienia zwiazane z umową /np. rozłożenie ceny na
> raty, termin wydania, poddanie się rygorowi egzekucji z aktu itp/.

Czyli chodzi w takim wypadku po prostu o notarialne potwierdzenie ustalen
miedzy stronami, zawartymi w umowie przedwstepnej (oczywiscie oprocz
elementow niezbednych aby akt mial moc prawna) - czy dobrze rozumiem?

> Notariusz odpowiada za prawidłowe sporzadzenie umowy, ale notariusz nie
> zabezpieczy żadnej ze stron umowy przed niesolidnością czy poźniejszym
> niewykonaniem postanowień umowy /np. wydanie lokalu w posiadanie/, od tego
> jest sąd.

Jasna sprawa - chodzi mi o kruczki.
Jak rozumiem, potrzebna jest wola obu stron, aby "ponadstandardowe"
ustalenia znalazly sie w akcie notarialnym?

Dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam
Piotrek Skowronski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry