-
71. Data: 2006-04-02 13:40:44
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Zbigniew B.* wypowiedziała
te słowa:
>> Jasne. Ten akurat uciekł, a inny być może stanie sie 10x bardziej
>> agresywny i Cie zagryzie na śmierć. Wprost idealne rozwiązanie :))
>
> Jasne. Jeszcze mi "zapodaj" link do jakiegoś filmu np. o psach
> kuloodpornych.
Kurdę, mam ściągnięte coś takiego, nie powiem Ci skąd... Rzecz opiera
się na tym, że pies wyskakuje na uzbrojonego bandziora z zaskoczenia
(facet nie spodziewa się, że służby wspierają się psem), z tego
wszystkiego nie daje rady nawet machnąć spluwą.
Podpowiem Ci, że film był z Francji a pies to owczarek belgijski
Malinois, jak sobie pogóglasz o tej rasie to może oczy Ci się otworzą.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| listel: moj_nick (at) post (dot) pl |||
||| GPG:0xC7C0112A |||
-
72. Data: 2006-04-02 13:59:43
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 02.04.2006 scream <n...@p...pl> napisał/a:
> Dałem Ci link do filmu, gdzie na średniej wielkości psa niezbyt dobrze
> działa paralizator, który dorosłego człowieka powala na 15-20 minut.
Nie. Tam nie widać niczego takiego - po prostu NIE WIDAĆ, czy wspomniany
"kolega" tego psa trafił tym paralizatorem. I czy to w ogóle był
paralizator - a jeśli tak, to jaki właściwie... tam nie widać żadnych
szczegółów.
Jedyne, co dobrze widać, to to, że pies ucieka ze wszystkich sił. :]
> Obejrzałeś go, czego jeszcze oczekujesz?
Czegoś wiarygodnego.
> Po prostu Twoje argumentu upadły
Nie argumenty - tylko ręce mi opadły na widok takiego "argumentu".
> i są liche - co zresztą większość w tym wątku zauważyła. A po tym co tutaj
> wypisujesz wnioskuję, z psami widocznie miałeś tylko taki kontakt, że
> widziałeś je na ryskunku w elementarzu, jak byłeś w podstawówce...
Jak masz mi podsuwać takie "dowody" na poparcie swoich fantazji - to dajże
sobie spokój.
--
pozdrowienia
Z.
-
73. Data: 2006-04-02 14:04:42
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 02.04.2006 Olgierd <n...@n...problem> napisał/a:
> Kurdę, mam ściągnięte coś takiego, nie powiem Ci skąd... Rzecz opiera
> się na tym, że pies wyskakuje na uzbrojonego bandziora z zaskoczenia
> (facet nie spodziewa się, że służby wspierają się psem), z tego
> wszystkiego nie daje rady nawet machnąć spluwą.
Aha. No tak - sytuacja analogiczna do tej, od opisu której zaczął się
niniejszy wątek. Niezwykle podobna, w rzeczy samej. :]
> Podpowiem Ci, że film był z Francji a pies to owczarek belgijski
> Malinois, jak sobie pogóglasz o tej rasie to może oczy Ci się otworzą.
No zerknąłem - widzę, że jakaś kolejna rasa akurat dla krasnali z wybrakowanym
ego. Tych wszystkich sprawiających sobie pitbulle, amstaffy itp.
--
pozdrowienia
Z.
-
74. Data: 2006-04-02 14:08:36
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Zbigniew B.* wypowiedziała
te słowa:
> No zerknąłem - widzę, że jakaś kolejna rasa akurat dla krasnali z
> wybrakowanym ego. Tych wszystkich sprawiających sobie pitbulle,
> amstaffy itp.
Doprawdy, otworzyłeś mi wreszcie oczy, o wielki znawco psów.
Ponieważ jednak nie widzi mi się zajmowanie Twoją motywacją (czy płynie
z obaw czy z kompleksów innej natury) - pożegnam Cię staropolskim EOT.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| listel: moj_nick (at) post (dot) pl |||
||| GPG:0xC7C0112A |||
-
75. Data: 2006-04-02 14:16:45
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 02.04.2006 Olgierd <n...@n...problem> napisał/a:
> Doprawdy, otworzyłeś mi wreszcie oczy, o wielki znawco psów.
Bardziej "znawco psiarzy", niż psów. :]
> Ponieważ jednak nie widzi mi się zajmowanie Twoją motywacją (czy płynie
> z obaw czy z kompleksów innej natury) - pożegnam Cię staropolskim EOT.
A cześć... ;)
--
pozdrowienia
Z.
-
76. Data: 2006-04-02 16:24:47
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> No to poradziłem Ci, co kupić; o resztę zapytaj sprzedawcy. W każdym razie
> możesz być pewna, że piesek, stosownie potraktowany odpowiednią porcją gazu
> (lub ultradźwięków - zapytaj sprzedawcy, co lepiej...) prędko przyswoi sobie
> - wbrew temu, co kol. Pyra Ci wmawia - skojarzenie: "podejście do tej strony
> ogrodzenia może być bardzo nieprzyjemne".
oj dziecko byc sie zdziwil gdybys mojego psiaka w ten sposob potraktowal.
P.
-
77. Data: 2006-04-02 16:31:14
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
bhg napisał(a):
> Zbigniew B. <Z...@...co.komu.do.tego> napisał(a):
>
> tylko otwarcie
>> napiszcie, że Wam bardziej chodzi o to, żeby jakiemuś agresywnemu bydlęciu
>> "krzywda" się nie stała. A jej kłopot to już znacznie mniej Was obchodzi.
>
>
> Głupstwa wygadujesz. Po pierwsze, to jest forum prawnicze więc nie dziw się
> ze w pierwszej kolejności doradza się postępowanie ugodowe z właścicielem.
> Natomiast jeśli wszelkie mozliwości dogadania się zawiodą, to najlepszym
> sposobem będzie coś bardzo niezgodnego z prawem ale za to dającego 100%
> skuteczności - rzucić psu przez płot, tak zeby nikt nie widział kiełbaskę
> nafaszerowną trucizną. To dużo lepszy sposób niż te bzdury z "tresurą".
spier.. z takimi radami, mialem styk z psiakiem (owczarek kaukaski)
ktory w cierpieniach umieral bo takiemu kutasowi jak Ty nie podobal sie
sam fakt ze ktos za ogrodzeniem przebywa.
Oby ktos ciebie nafaszerowal takim gownem bys jaknajszybciej podzielil
los psiaka ktory w podpobny sposob zginal .. za twoja genialna rada.
P.
-
78. Data: 2006-04-02 16:33:46
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
s...@t...pl napisał(a):
>> Secretgardens wyrazie się tego psa boi, skoro nie może podejść do płotu
>> bliżej niż na kilka metrów.
>> Bo efekt stania 2m od płotu albo 10m od płotu jest przecież tylko
>> psychologiczny.
>>
>> Jak będzie jeszcze psikał gazem w psa, to pies na prawdę się wkurzy i
>> jak da rade to przeskoczy ten płot i go zje.
>>
>> Żeby psa wychować trzeba mieć "treserskie" podejście, być bez lęku i
>> wiedzieć co robić. Ktoś kto z drżącymi kolanami będzie rozpylał z 10-ciu
>> metrów pieprz raczej nie spowoduje że pies nabierze do niego respektu :)
>
> Niewątpliwie boję się psa-czy to przestępstwo?
> Ostatni raz byłam w poblizu tego ogrodzenia jesienią ub.roku,gdy sadziłam
> cebulki tulipanów,mąż i robotnicy w odległości kilkunastu metrów,a pies z
> drugiej strony domu sąsiada (nie wiedziałam o tym,myślałam,że go nie ma).
> W pewnym momencie zobaczyłam może w odległości pól metra przed sobą psa
> warczącego,ujadającego.Stanęłam jak "wryta",nie dałam rady się ruszyć i pewnie
> to mnie uratowało,a po kilku sekundach w pobliżu szły dzieci wracające z
> pobliskiej szkoły,pies słysząc je rzucił się w ich stronę,ku drugiemu
> ogrodzeniu,ja uciekłam.
> Przez około 20 lat mieszkając z rodzicami coddziennie miałam stycznośc z psami
> (mój ojciec był ich miłośnikiem:) i dotąd nie bałam się psów...
>
daj mu kilka razy kielbaske i sie czasem przyjaznei usmiechnij to
zamiast warczec zacznie cie traktowac jak przyjaciela.
To samo z dzieciakami.
P.
-
79. Data: 2006-04-02 16:39:17
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Idź do sąsiada, powiedz że się boisz i że chcesz płot. Jak Ci dorzuci
> połowę to się ciesz, jak nie dorzuci to powiedz mu że wybudujesz płot i
> wybuduj sama.
ludzie problemy robia .. a nie mozna obok jego plotu )kilka cm dalej)
wybudowac swojego wiekszego ? na to zgody chyba nie potrzeba :)
-
80. Data: 2006-04-02 16:52:08
Temat: Re: Agresywny pies sąsiada+niski płot
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sun, 2 Apr 2006 13:59:43 +0000 (UTC), Zbigniew B. napisał(a):
> Jak masz mi podsuwać takie "dowody" na poparcie swoich fantazji - to dajże
> sobie spokój.
W takim razie nie wiem już jak Cię przekonać, skoro film nie jest dla
Ciebie żadnym dowodem. Ja tam widze wyraźnie co sie dzieje.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.