Witam
Postanowiłem się do Was zwrócić z następującą sprawą.
Otóż mój znajomy kupił mieszkanie w spółdzielni. Blok, w którym jest to
mieszkanie, wyposażony jest w domofon (od nowości). Teraz jest problem z
drzwiami wejściowymi. Po prostu z zewnątrz z klucza nie można otworzyć
drzwi. Jak nie ma kogoś w budynku to nie może wejść do budynku i lokalu.
W administracji pani powiedziała, że nie zajmują się konserwacją domofonu a
gwarancja się skończyła i teraz niech mieszkańcy bloku sami sobie zrobią.
Mieszkańcy nie chcą sami robić bo płacą przecież czynsz !
Czy są jakieś przepisy, które to regulują (może prawo budowlane)

pzdr
gear

do góry

Użytkownik "gear" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bi4br1$psv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Postanowiłem się do Was zwrócić z następującą sprawą.
> Otóż mój znajomy kupił mieszkanie w spółdzielni. Blok, w którym jest to
> mieszkanie, wyposażony jest w domofon (od nowości). Teraz jest problem z
> drzwiami wejściowymi. Po prostu z zewnątrz z klucza nie można otworzyć
> drzwi. Jak nie ma kogoś w budynku to nie może wejść do budynku i lokalu.
> W administracji pani powiedziała, że nie zajmują się konserwacją domofonu
a
> gwarancja się skończyła i teraz niech mieszkańcy bloku sami sobie zrobią.
> Mieszkańcy nie chcą sami robić bo płacą przecież czynsz !
> Czy są jakieś przepisy, które to regulują (może prawo budowlane)

Prawo spoldzielcze....

Ci mieszkancy to wlasnie owa "spoldzielnia"...

Boguslaw

do góry

Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:bi4gk1$4d8$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Prawo spoldzielcze....
>
> Ci mieszkancy to wlasnie owa "spoldzielnia"...

Chodzi o to, że pani w administracji powiedziała, że nie będą tego naprawiać
bo jak chcieli podwyższyć czynsz o 1zł na konserwacje domofonów to się nikt
nie zgodził, więc do kogo teraz pretensje. Jak nie można wejść do bloku to
ona może posłać mechanika żeby wyjął zamek z drzwi i już. Tłumaczenie jej,
że właściwie to drzwi są uszkodzone a nie domofon do niej nie trafia.
Wszystko jest o tyle dziwne, że bloki oddawane były przez spółdzielnie z
domofonami, a teraz nie chcą ich konserwować. Myślałem, że może jest na to
konkretny paragraf, że administrator musi zająć się wszystkimi instalacjami
i urządzeniami, a nie wybierać sobie wg jego widzimisie.

pzdr
gear

do góry

Użytkownik "gear" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bi4l6b$c2q$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:bi4gk1$4d8$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > Prawo spoldzielcze....
> >
> > Ci mieszkancy to wlasnie owa "spoldzielnia"...
>
> Chodzi o to, że pani w administracji powiedziała, że nie będą tego
naprawiać
> bo jak chcieli podwyższyć czynsz o 1zł na konserwacje domofonów to się
nikt
> nie zgodził, więc do kogo teraz pretensje. Jak nie można wejść do bloku to
> ona może posłać mechanika żeby wyjął zamek z drzwi i już. Tłumaczenie jej,
> że właściwie to drzwi są uszkodzone a nie domofon do niej nie trafia.

Bo zamiast trqacic czas na tlumaczenia mozna napisac pisemko ze domaga sie
Pan naprawy ZAMKA w drzwiach.

A Pani wadministracji ma swych zwierzchnikow, a Ci zwierzchnicy znowswoich,
a nad nimi
ostatecnym zwierzchnikiem sa wlasnie "spoldzielcy".
Boguslaw

do góry

gear napisał(a):

> Jak nie można wejść do bloku to
> ona może posłać mechanika żeby wyjął zamek z drzwi i już

Po co mechanika, wymiana zamka w drzwiach to prosta zabawa, tylko sie
nikomu nie chce ruszyc tylka, aby kupic zamek i go wstawic, bo po co...

Proponuje zajechac do sklepu metalowego, kupic zamek i miec spokoj...

--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))

do góry

Użytkownik "ErkA" <U...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:Xns93DF7E70C9935WpiszTuSwojIDToken@193.110.122.
80...

> Po co mechanika, wymiana zamka w drzwiach to prosta zabawa, tylko sie
> nikomu nie chce ruszyc tylka, aby kupic zamek i go wstawic, bo po co...

1. Bo może ktoś nie potrafić lub nie mieć czasu (od tego jest administracja)
2. Bo płaci czynsz i fundusz remontowy

> Proponuje zajechac do sklepu metalowego, kupic zamek i miec spokoj...

A za pól roku samemu zacząć wymieniać żarówki, naprawiać oderwaną elewację,
itd też dla świętego spokoju ?

Na razie znajomy dzwonił już dziś 3 razy, może kobieta dla świętego spokoju
kogoś pośle.

do góry