-
1. Data: 2003-09-23 08:05:35
Temat: AVON - dług którego nie ma
Od: "Grzegorz" <g...@W...onet.pl>
Witam serdecznie.
Wystepuje w imieniu kolegi, ktorego zone odwiedzila 2 lata temu konsultantka
AVON. Z rozmowy nic nie wyniknelo. Po roku przyszlo wezwanie do zaplaty 120 zl
za jakis pakiet. Sprawa zostala telefonicznie wyjasniona. Wydawalo sie ze
wszystko jest OK. Po poltorej roku przyszlo jednak pismo od firmy Intrium
Justitia z zadaniem zaplaty 153 zl wraz z odsetkami. Firma ta kupila dlug od
AVON. Jak bronic sie w tej chorej sprawie, w ktorej ewidentnie mamy
doczynienia z wyludzeniem? Czy czekac na sprawe w sadzie? (Jakis podpis musial
byc sfalszowany) Czy szukac pomocy prawnika?
Pozdrawiam serdecznie,
Grzegorz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-09-23 09:43:09
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> Witam serdecznie.
> Wystepuje w imieniu kolegi, ktorego zone odwiedzila 2 lata temu konsultantka
> AVON. Z rozmowy nic nie wyniknelo. Po roku przyszlo wezwanie do zaplaty 120
zl
> za jakis pakiet. Sprawa zostala telefonicznie wyjasniona. Wydawalo sie ze
> wszystko jest OK. Po poltorej roku przyszlo jednak pismo od firmy Intrium
> Justitia z zadaniem zaplaty 153 zl wraz z odsetkami. Firma ta kupila dlug od
> AVON. Jak bronic sie w tej chorej sprawie, w ktorej ewidentnie mamy
> doczynienia z wyludzeniem? Czy czekac na sprawe w sadzie? (Jakis podpis
musial
> byc sfalszowany) Czy szukac pomocy prawnika?
Prawnik nie będzie potrzebny. Nie dyskutuj z firmą windykacyjną, jeśli
zadzwonią, to powiedz, że z firmą AVON nic tej osoby nie łączy. W przypadku
skierowania sprawy do sądu - po otrzymaniu pisma wnieś zarzuty (jeśli będzie to
postępowanie nakazowe).
Liwiusz
l...@i...pl
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2003-09-23 10:27:56
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "Grzegorz" <g...@W...onet.pl>
> Prawnik nie będzie potrzebny. Nie dyskutuj z firmą windykacyjną, jeśli
> zadzwonią, to powiedz, że z firmą AVON nic tej osoby nie łączy. W przypadku
> skierowania sprawy do sądu - po otrzymaniu pisma wnieś zarzuty (jeśli będzie
to
> postępowanie nakazowe).
Dzieki serdeczne.
Grzegorz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2003-09-23 12:55:42
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "SzerszeN" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7820.000003dc.3f7015ac@newsgate.onet.pl...
> Prawnik nie będzie potrzebny. Nie dyskutuj z firmą windykacyjną, jeśli
> zadzwonią, to powiedz, że z firmą AVON nic tej osoby nie łączy. W
przypadku
> skierowania sprawy do sądu - po otrzymaniu pisma wnieś zarzuty (jeśli
będzie to
> postępowanie nakazowe).
poza tym powinni miec jakies podstawy na ktorych opieraja swoje roszczenia,
czyli np paragon czy inny kwitek na ktorym malzonka zlozyla podpis
-
5. Data: 2003-09-23 16:54:49
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Rozszerzając tę cenną myśl, to ja bym proponował zwrócić się na piśmie do
AVON, by uściśliła, za co ma być ta zapłata. Jeśli się okaże, że ktoś
sfałszował jakiś podpis, top nie czekał bym na sąd, tylko powiadomił organa
ścigania.
-
6. Data: 2003-09-24 12:04:55
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "S.Koper" <s...@p...onet.pl>
> Prawnik nie bedzie potrzebny. Nie dyskutuj z firmą windykacyjną,
> jeśli
> zadzwonią, to powiedz, ze z firmą AVON nic tej osoby nie lączy. W
> przypadku skierowania sprawy do sądu - po otrzymaniu pisma wnieś
> zarzuty (jeśli bedzie to postepowanie nakazowe).
Zacna rada, ale. Jesli bedzie to postepowanie nakazowe to niestety trzepnie po
kieszeni. Bo kto placi za wniesienie zarzutow...?? Wlasnie. Zatem polecam
rozwiazania _pozasadowe_. (Oraz lekture par. 9 pkt 2 ppkt 1 rozp. min. spr. z
17.12.96, dz. u. nr 154, poz. 753 z pozn. zm.)
Pozdr.
-
7. Data: 2003-09-25 11:12:13
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
>
> > Prawnik nie bedzie potrzebny. Nie dyskutuj z firmą windykacyjną,
> > jeśli
> > zadzwonią, to powiedz, ze z firmą AVON nic tej osoby nie lączy. W
> > przypadku skierowania sprawy do sądu - po otrzymaniu pisma wnieś
> > zarzuty (jeśli bedzie to postepowanie nakazowe).
>
> Zacna rada, ale. Jesli bedzie to postepowanie nakazowe to niestety trzepnie
po
> kieszeni. Bo kto placi za wniesienie zarzutow...?? Wlasnie. Zatem polecam
> rozwiazania _pozasadowe_. (Oraz lekture par. 9 pkt 2 ppkt 1 rozp. min. spr. z
> 17.12.96, dz. u. nr 154, poz. 753 z pozn. zm.)
Po wygranej sprawie AVON musiałby zwrócić koszty sądowe, a kwota 15zł, jaką
pozwany musiałby ponieść nie jest tak duża, żeby z tego powodu wdawać się w
jakieś dyskusje (koszty papieru, ksero, listów) z firmą windykacyjną.
Poza tym sprawa może być rozpatrywana np. w postępowaniu upominawczym, wtedy
koszty pozwanego są zerowe.
Pozdrawiam!
Liwiusz
l...@i...pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2003-09-27 08:44:39
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2765.00000190.3f72cd8c@newsgate.onet.pl...
> >
> > > Prawnik nie bedzie potrzebny. Nie dyskutuj z firmą windykacyjną,
> > > jeśli
> > > zadzwonią, to powiedz, ze z firmą AVON nic tej osoby nie lączy. W
> > > przypadku skierowania sprawy do sądu - po otrzymaniu pisma wnieś
> > > zarzuty (jeśli bedzie to postepowanie nakazowe).
> >
> > Zacna rada, ale. Jesli bedzie to postepowanie nakazowe to niestety
trzepnie
> po
> > kieszeni. Bo kto placi za wniesienie zarzutow...?? Wlasnie. Zatem
polecam
> > rozwiazania _pozasadowe_. (Oraz lekture par. 9 pkt 2 ppkt 1 rozp. min.
spr. z
> > 17.12.96, dz. u. nr 154, poz. 753 z pozn. zm.)
>
>
> Po wygranej sprawie AVON musiałby zwrócić koszty sądowe, a kwota 15zł,
jaką
> pozwany musiałby ponieść nie jest tak duża, żeby z tego powodu wdawać się
w
> jakieś dyskusje (koszty papieru, ksero, listów) z firmą windykacyjną.
Tylko ze oni maja nemily zwyczaj dreczenia ludzi. wydzwaniaja do bliskich i
znajomych,
"strasza" powiazaniami z "ruskimi" i.t.p.
Dlatego "odwalenie z grubej rury" czyli pisemko ostrzegajace, ze jak nie
przestana to zglosi sie gdzie trzeba
czasem sie oplaci.
Boguslaw
-
9. Data: 2003-09-27 09:48:32
Temat: Re: AVON - dług którego nie ma
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> Tylko ze oni maja nemily zwyczaj dreczenia ludzi. wydzwaniaja do bliskich i
> znajomych,
> "strasza" powiazaniami z "ruskimi" i.t.p.
>
> Dlatego "odwalenie z grubej rury" czyli pisemko ostrzegajace, ze jak nie
> przestana to zglosi sie gdzie trzeba
> czasem sie oplaci.
A to już zależy od człowieka. Jeśli ktoś lubi mieć spokój, to niech
rzeczywiście odpowiednie pismo napisze. Ale jak ktoś lubi się kłócić i gróźb
firm windykacyjnych się nie boi (jeśli oczywiście nie jest nic winien) - to
polecam 'olewanie'. Gdyby w 30% wypadkach sąd oddalałby powództwo, w związku z
czym firma ponosiłaby odpowiednie koszty, to może dokładniej sprawdzałaby jakie
długi kupuje?
Liwiusz
l...@i...pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl