-
21. Data: 2009-08-13 16:09:55
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Aug 13, 5:07 pm, Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> Alojzy Zakalec napisal:> no może chodzi o to że ma mafię i jej speluny w ogóle nie
ma miejsca w
> > cywilizowanym państwie żeby nie robiły smrodu szanowanym obywatelom,
> > nie rujnowały procesu wychowawczego nastolatków w i tak trudnym
> > okresie adolescencji, nie wprowadzały MODY na łotrowstwo?
>
> ^^^^^^^^^^^^
>
> Ile ty masz lat?
30 - ale co to ma w ogóle do rzeczy???
> Bo albo jestes kims bardzo mlodym, ktory nie orientuje
> sie w doborze slow
okres adolescencji to ten bardzo burzliwy okres dojrzewania kiedy w
mózgu człowieka dokonują się dramatyczne zmiany (widoczne nawet w
rezonansie magnetycznym jako zdumiewająco szybkie zmiany anatomiczne!)
i kiedy dorośli winni wykazywać WYJĄTKOWĄ ostrożność, kulturę i
mnóstwo wyobraźni aby w pewnym sensie pomóc przejść bezpiecznie przez
to pole minowe. Taktowny dobry przykład jest wówczas WSZYSTKIM!
A zamiast tego MAFIA wychodzi im naprzeciw ze swą ofertą swoich
SPELUN, żeby nastolatkowie uciekli spod dyskretnego wpływu
cywilizacji. GDZIE SĄ WŁADZE PAŃSTWOWE I DLACZEGO MAJĄ TO W DUPIE?
Dobre wychowanie kolejnych pokoleń leży w interesie całego
społeczeństwa.
> albo kims bardzo wiekowym, ktory uzywa jezyka oficjalnego.
no nie jestem w okresie adolescencji
ale znam nastolatków które i tak nie są analfabetami pomimo swojego
wieku i świetnie rozumieją i posługują się językiem oficjalnym
często znacznie lepiej niż tzw. ludzie wiekowi
-
22. Data: 2009-08-13 16:31:29
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Aug 13, 4:59 pm, Piotr Zawiły <z...@o...eu> wrote:
> > uprawnienia, co powinno skutkować wezawniem Policji, ponieważ art. 50 stanowi:
>
> > "Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub
>
> > nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka,
>
> > podlega karze pozbawienia wolności do lat 5."
>
> no jak to??? Przecież "to klub prywatny" więc mogą tam (we własnym
> klubie) robić co tylko chcą!!!
>
> No właśnie nie mogą. Jeżeli zdecydowali się na "ochroniarza" to decydują się
> również na przestrzeganie prawa, a co za tym idzie, na przestrzeganie ustawy o
> Ochronie Osób i Mienia. Właściciel powinien wiedzieć, że istnieje taka ustawa, a
> "ochroniarz" powinien posatępować zgodnie z nią.
Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół do
pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu nic
do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!
-
23. Data: 2009-08-13 16:57:23
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 13 Sie, 16:29, Alojzy Zakalec <a...@g...com> wrote:
> not impressed? to poczytaj inne wypowiedzi z tego forum
> albo też i z innych forów, jak np. tę (jest tu od razu jak można
> wezwać policję):http://www.pora.pl/venue/enklawa-art-music-
club
> "dziewczyna (20 dni temu)
Ale co mnie obchodzą wynurzenia ludzi którzy czują się chorzy
jeśli nie są widziani w trędi dżezi klubie mimo że to siedlisko
dresiarzy i trzeba się ukorzyć na wstępie żeby dostąpić zaszczytu
wstąpienia tamże?
Jak ktoś jest na tyle bezkrytyczny, że poświęca swoją godność
a czasem zdrowie tylko po to żeby BYĆ akurat tam bo tam
chodzi "śmietanka" to nie mam zamiaru żałować, że dostał
bęcki od małpoluda "ochroniarza", bo stało się to niejako
na własne życzenie.
Jak ktoś pisze że wszyscy mają dany
klub za mordownię, że trzeba się płaszczyć przed dresem
żeby wejść i jeszcze płacić za to pieniądze, to według mnie
taki drobny incydent z obiciem wewnątrz jest bardzo
pożyteczną i tanią lekcją która być może wpłynie w jakiś
sposób na danego człowieka i sprawi, że ów zacznie
używać tego, co Bozia wpakowała mu do czaszki...
Pzdr.
L.
-
24. Data: 2009-08-13 17:11:36
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
SQLwysyn napisal:
> Jak nie rozumiesz słów, które rozumie inteligentny człowiek - to udaj się na
> konwersacje (też trudne słowo) do żłobka.
Myslenie nie boli, ale no coz, widocznie twoj przydomek zobowiazuje.
Jak bedzie pisal prace doktorska to niech sie bawi adolescencja.
Ale jak pisze na grupe usenetowa to zwyczajnie wyglada to smiesznie,
jak typowe nadymanie sie prawnika, aby sobie dodac powagi.
> I nie atakuj dyskutantów ad
> personam goglowy usenecisto z Bozej łaski.
Ksiedzem jestes? 8^) Tak religijnie zalecialo.
> Naucz sie poprawnie kodowac.
Naucz sie czytac naglowki, bo sa poprawne. A jak twoj czytnik
ma problemy to juz twoja broszka.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
26. Data: 2009-08-13 17:48:29
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail a...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół do
> pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu nic
> do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!
znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie obowiazuje za
przeproszeniem "moze lac po mordzie"?
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster
-
25. Data: 2009-08-13 17:48:29
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail t...@o...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>czy od razu wzywac policje ze wzgledu na nieprawne zachowanie
>> ochrony.
>
> Że nie wpuścili? Były już na grupie tematy. Dyskusyjna sprawa, nie ma
> obowiązku zawierania umów, może prowadzący lokal nie chce zawrzeć
> umowy. To jego prywatny lokal.
nie, nie dlateg ze nie wpuscili.
Np. dlatego, ze siła wyrzucaja, ze nie chca oddac mienia, ze w tym
przypadku zastsowano srodki przymusu bezposredniego, wreszcie zeby wlasnie
np. udokumentowac ze sie w tym lokalu było.
P.S. Pamietam, ze dyskusje pod tytułem - to mój prywatny sklep, nie musze
ci chciec sprzedac/ wykonac usługi konczyły sie innymi konkluzjami, niz ta
o której piszesz...
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld
-
27. Data: 2009-08-13 21:53:18
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Aug 13, 7:48 pm, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>
> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół do
> > pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu nic
> > do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!
>
> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie obowiazuje za
> przeproszeniem "moze lac po mordzie"?
Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
miejsce, proste?
Ja też bym sobie tak stanął jakbym miał waruny Terminatora ;)
-
28. Data: 2009-08-14 07:03:50
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail a...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
>> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
>> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
>> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
>> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
>> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!
>>
>> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
>> obowiazuje za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?
>
> Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> miejsce, proste?
nie do konca - jakim prawem to robi?
> Ja też bym sobie tak stanął jakbym miał waruny Terminatora ;)
po co? Masz jakies kompleksy? ;-P
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.
-
29. Data: 2009-08-14 13:00:46
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Aug 14, 9:03 am, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>
> >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!
>
> >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> >> obowiazuje za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?
>
> > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > miejsce, proste?
>
> nie do konca - jakim prawem to robi?
Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
lokalu". I co zrobić z czymś takim?
-
30. Data: 2009-08-14 13:39:46
Temat: Re: AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Aug 14, 9:03 am, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>
> >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!
>
> >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> >> obowiazuje za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?
>
> > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > miejsce, proste?
>
> nie do konca - jakim prawem to robi?
Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
lokalu". I co zrobić z czymś takim?