-
181. Data: 2007-11-22 12:25:56
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "mz" <l...@w...pl>
> A chrzest dziecka? Przecież ono nie ma prawa wyboru.
Ale nikt cie nie zmusza do chrztu dziecka. Nie chcesz nie to nie rób tego.
Ale skro rodzice chca go ochrzcić i uważają to za dobro dla tego dziecka to
to robią
-
182. Data: 2007-11-22 12:41:08
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fi3jsf$bcf$2@news.onet.pl kobietka <b...@v...pl>
pisze:
>> hm czy ktoś cię zmusza do chodzenia do kościoła, czy ktoś cie zmusza do
>> jakis praktyk religijnych ? Jesli tak to żle ten ktoś rozumie bycie
>> chrześcijaninem (nic na siłe bo i tak z tego nic nie będzie)
> A chrzest dziecka? Przecież ono nie ma prawa wyboru.
Istotnie.
Jednak nie wszystkie sekty wchodzące w skład religii chrześcijańskiej
stosują wobec swoich wyznawców przymusowy chrzest noworodka.
Zresztą dokonanie tego rytuału na nieświadomym niczego dziecku nie czyni i
nie uczyni z niego chrześcijanina, choćby nawet wszyscy współwyznawcy i
kapłani danej sekty tak twierdzili. Z obiektywnego punktu widzenia jest to
bowiem nic nie znacząca w sensie formalnym czynność.
Jeśli jednak ktoś bez własnej woli ochrzczony czuje się niewygodnie z
etykietką członka niechcianego kościoła to może z niego spróbować wystąpić
(np. w kościele katolickim dokonuje się tego przez akt apostazji).
--
Jotte
-
183. Data: 2007-11-22 13:20:05
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Klara Bemol" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fi3di9$onb$2@news.wp.pl...
> Ci, którzy nigdy nie słyszeli o religii chrześcijańskiej, nie mówiąc już o
> słuchaniu rzeczonej rozgłośni, mają świadomość, że > nie można zabijać (oprócz
> oczywiście obrony własnej).
a kto taki?
jakies konkrety czy tylko frazesami bedziesz sie poslugiwac?
> I tu się nie zgadzamy - dla mnie nawet nienarodzone dziecko ma pełnię praw i
> nie jest tylko częścią ciała kobiety.
to dla ciebie, dla innych nie, chcesz to sobie ten plod wez
-
184. Data: 2007-11-22 13:24:33
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:zav142hh91b0.wxbh4w4rcxpc$.dlg@40tude.net...
> Bez znaczenia. Zarodek zyl poza ukladem rozrodczym? Zyl.
> CBDU:)
ty pod woda tez bedziesz zyl, co z tego ze krotko, tak jak ten zarodek
-
185. Data: 2007-11-22 13:26:00
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1cm0jbn23ncdz$.1t21tnx0rfuv7$.dlg@40tude.net...
> Jajo to gameta, a czlowiek nie przechodzi rozwoju zlozonego, lamerze.
i co z tego lamerze, ten fakt nie wplywa na to ze embrion nie jest czlowiekiem
-
186. Data: 2007-11-22 13:31:57
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:fi3hdu$3rn$1@news.onet.pl...
> No to niby czym wg Ciebie jest ludzki embrion?
nie bede sie powtarzal
> Nie wiem czego nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć, albo masz braki
> w wykształceniu :(
to ty nie rozumiesz, ze czlowiek toetap koncowy, rozwiniety,samowystarczalny,
nie potrzebujacy organizmu"nosiciela" itp itd jest cala masa cech odrozniaacych
embrion od czlowieka
> Faktycznie - odkrycie na miarę nobla!
trzeba lopatologicznie, moze w koncu zakumasz
> Mówisz, że osobowość nie jest zapisana w genach. To ciekawy pogląd, idący w
> sprzeczności z ludzkim doświadczeniem :)
a to ciekawe, napisz prace na ten temat, moze jestes nieodkrytym geniuszem i
zrewolucjonizujesz psychologie i socjologie
> Jajo to specyficzna KOMÓRKA , embrion to stadium rozwoju ORGANIZMu .
zgadza sie, stadium rozwoju, ale nie czlowiek, to ze ma ludzkie komorki nie
czyni go czlowiekiem
> Jest jego zabiciem tylko dozwolonym bo ciało i tak obumrze bez podtrzymywania
> życia.
sam sobie przeczysz "zabiciem" "cialo obumrze" to w koncu juz jest martwy czy
jeszcze nie, czlowiek ci to czy tylko juz cialo?
> Natomiast zarodek, płód się rozwija ładnie o ile Ty go nie zabijesz.
ale ja go wcale nie chce zabijac, ja go chce tylko wyjac z "aparatury
podtrzymujacej zycie"
-
187. Data: 2007-11-22 14:36:41
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: Klara Bemol <h...@w...pl>
Szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Klara Bemol" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fi3di9$onb$2@news.wp.pl...
>
>> Ci, którzy nigdy nie słyszeli o religii chrześcijańskiej, nie mówiąc
>> już o słuchaniu rzeczonej rozgłośni, mają świadomość, że > nie można
>> zabijać (oprócz oczywiście obrony własnej).
>
> a kto taki?
> jakies konkrety czy tylko frazesami bedziesz sie poslugiwac?
>
nie są mi potrzebne dokładne cytaty, więc ich nie mam, ale penie można
znaleźć, bo były to jakieś badania
>> I tu się nie zgadzamy - dla mnie nawet nienarodzone dziecko ma pełnię
>> praw i nie jest tylko częścią ciała kobiety.
>
> to dla ciebie, dla innych nie, chcesz to sobie ten plod wez
napisałam - dla mnie - więc czemu się czepiacie? czy napisałam coś o
jakiś przymusie wobec innych - nie
jakaś dziwna ta logika - gdy niekatolik mówi, wszyscy mają z podziwem
słuchać i klaskać, gdy mówi katolik - od razu trzeba mu gębę zamknąć i
nawrzeszczeć, że niby indoktrynuje
boicie się czegoś? bo przecież z tekstu woda święcona nie tryska...
-
188. Data: 2007-11-22 14:38:17
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: "mz" <l...@w...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:fi3td5$71o$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:fi3jsf$bcf$2@news.onet.pl kobietka <b...@v...pl>
> pisze:
>
>>> hm czy ktoś cię zmusza do chodzenia do kościoła, czy ktoś cie zmusza do
>>> jakis praktyk religijnych ? Jesli tak to żle ten ktoś rozumie bycie
>>> chrześcijaninem (nic na siłe bo i tak z tego nic nie będzie)
>> A chrzest dziecka? Przecież ono nie ma prawa wyboru.
> Istotnie.
> Jednak nie wszystkie sekty wchodzące w skład religii chrześcijańskiej
> stosują wobec swoich wyznawców przymusowy chrzest noworodka.
> Zresztą dokonanie tego rytuału na nieświadomym niczego dziecku nie czyni i
> nie uczyni z niego chrześcijanina, choćby nawet wszyscy współwyznawcy i
> kapłani danej sekty tak twierdzili. Z obiektywnego punktu widzenia jest to
> bowiem nic nie znacząca w sensie formalnym czynność.
> Jeśli jednak ktoś bez własnej woli ochrzczony czuje się niewygodnie z
> etykietką członka niechcianego kościoła to może z niego spróbować wystąpić
> (np. w kościele katolickim dokonuje się tego przez akt apostazji).
>
> --
> Jotte
To twoje zdanie, że nie czyni.
-
189. Data: 2007-11-22 14:38:20
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> naskrobał/a w
news:fi3qce$4u1$1@news.dialog.net.pl:
> Wcale nie musimy się zgadzać, niechaj każdy postępuje wg własnych
> kryteriów i nie próbuje narzucać ich innym.
Ale ty własnie próbujesz narzucić swoje kryteria. pt. "nie narzucac innym swoich
kryteriów". :)
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community
-
190. Data: 2007-11-22 14:57:46
Temat: Re: ABORCJA dys.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jotte pisze:
> Próby jego narzucania innym uważam za niedopuszczalne.
Jak zatem uzasadnisz istnienie art. 148kk w związku z 5 punktem
dekalogu? Czy nie jest to - Twoim zdaniem - niedopuszczalne narzucanie
dekalogu innym?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl