eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ABORCJA dys.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 243

  • 121. Data: 2007-11-21 18:53:26
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>

    Dnia Wed, 21 Nov 2007 19:08:47 +0100, Szerszen napisał(a):

    > embrion to nie dziecko

    Noworodek to nie dziecko.

    --
    ....................................................
    ...........
    . KRZYZAK .
    . Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
    .......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .


  • 122. Data: 2007-11-21 18:56:41
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>

    Dnia Wed, 21 Nov 2007 19:03:18 +0100, Szerszen napisał(a):

    > nie sa, poniewaz usuniete z tego sodowiska natychmiast zgina

    Ty tez usuniety ze swojego srodowiska natychmiast zginiesz.

    --
    ....................................................
    ...........
    . KRZYZAK .
    . Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
    .......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .


  • 123. Data: 2007-11-21 19:08:38
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Idiom napisał:
    > Z Twojej wypowiedzi wynika, że zygota przed zagnieżdżeniem się jest
    > samowystarczalna i może istnieć samodzielnie poza organizmem matki.

    Jasne. Skubana nawet daje się pobrać, zamrozić, odmrozić i żyć dalej.

    > W jaki sposób taki zarodek/zygota się odżywia ?

    Jajeczko zawiera substancje odżywcze, z których korzysta zarodek zanim
    się przyśsie do krwioobiegu matki

    > Nie lubię dyskusji o aborcji, ale wypisywać takie bzdety?! To już przesada.

    A gdzie tu masz bzdety?

    pozdrawiam
    Arek


    --

    www.arnoldbuzdygan.com


  • 124. Data: 2007-11-21 19:19:30
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Szerszen napisał:
    > jedno i drugie jest organizmem, jak nie wiesz co to jest porownanie, to
    > mzoe wroc do podstawowki

    Krowa to też organizm.
    Czyli skoro można zabić krowę i zjeść to człowieka też?
    Takie to są Twoje porównania. :(

    > no prosze, a jednego od drugiego bez badan genetycznych nie odroznisz,
    > jaka jest wiec wg ciebie roznica na tym etapie rozwoju?

    Oczywiście, że odróżnisz to raz, dwa chyba wiadomo gdzie rozwija się
    płód ludzki a gdzie świni.

    > nie sa, poniewaz usuniete z tego sodowiska natychmiast zgina

    Każdy ginie usunięty ze środowiska do którego pobytu został biologicznie
    przystosowany, więc nie rozumiem Twojego oburzenia.

    > najpierw musi sie zaczac

    I być może zaczyna się przy powstaniu zygoty. W końcu w tej jednej
    jedynej komórce-organizmie jest WSZYSTKO w co się potem rozwiniesz.

    > smierc tez jest jasna i wyrazna, sa jasne symptomy smierci i na ich
    > podstawie mozna stwierdzic kiedy mniej wiecej zaczyna sie zycie

    Na podstawie symptomów śmierci chcesz określać kiedy zaczyna się życie!?

    > ludzkim plodem, istota ludzka to etap koncowy

    Ale płód to nazwa okresu rozwojowego - tak jak dziecko, starzec - a nie
    gatunek biologiczny.
    Więc powtórzę swoje pytanie czym jest ludzki płód jeśli nie człowiekiem?

    > czy jajko to kura?

    Jajko to (specyficzna) komórka kury.

    > jest ludzki, ale nie jest czlowiekiem

    Czyli zabijasz ludzki organizm i uważasz, że to nie jest zabicie człowieka?

    > nie mowimy o biologicznej klasyfikacji
    > tylko o tym co czyni czlowieka czlowiekiem i co odroznia go od zwierzecia
    [..]
    > wszystko mozna lub bedzie mozna przeszczepic, oprocz mozgu, bomozg to
    > dana osoba, jej swiadomosc, pamiec, zachowanie, wszystko

    Ale jak nie umie całkować to nie człowiek
    Takie moje kryterium i nic mi nie zrobisz bo nie różni się w wydumaniu
    od Twojego.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.hipnoza.info


  • 125. Data: 2007-11-21 19:24:59
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl>


    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
    news:fi107m$3sf$1@news.onet.pl...

    > Raczej się nie dowie, że jego partnerka zabiła ich wspólne dziecko.
    >
    > Bo tatusiem to był.

    A to przypomina dyskusje na temat czy upadajace drzewo w pustym lesie wydaje
    dzwiek skoro nikt go nie slyszy:)

    HaNkA



  • 126. Data: 2007-11-21 19:56:06
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: "Idiom" <i...@v...pl>


    >
    > Jasne. Skubana nawet daje się pobrać, zamrozić, odmrozić i żyć dalej.

    A, już rozumiem. "Istnieć samodzielnie poza organizmem matki" to
    oznacza, "zostać zamrożona"....

    No, tak, to wszystko wyjaśnia...

    Monika



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 127. Data: 2007-11-21 20:01:54
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: "Idiom" <i...@v...pl>



    > Co ma srodowisko zycia do zaliczenia, badz nie w poczet organizmow zywych?

    A bądź łaskaw zauważyć, że nie biorę udziału w dyskusji czy zygota jest
    organizmem żywym czy nie, podwazam tylko dziwny pogląd Arka, że zygota poza
    układem rozrodczym może samodzielnie przetrwać.


    pozdrawiam :)

    Monika

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 128. Data: 2007-11-21 20:05:12
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: kobietka <b...@v...pl>

    Arek napisał(a):

    > Krowa to też organizm.
    > Czyli skoro można zabić krowę i zjeść to człowieka też?
    > Takie to są Twoje porównania. :(

    Z punktu widzenia człowiek niby nie, choć kanibale są na ziemi.
    A popatrz na człowieka z punktu widzenia innego ssaka, np lwa. Lew gdy
    będzie głodny, to bez żadnych skrupułów zje człowieka, żeby zaspokoić głód.

    Kot domowy potrafi zabijać małe kocięta i to nie dlatego, żeby je zjeść.
    Robi to wówczas kiedy kotka zjego rejony ma kociaki z jakimś innym
    kocurem. Kieruje nim natura, on po prostu wie co ma robić.


  • 129. Data: 2007-11-21 20:07:03
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: kobietka <b...@v...pl>

    William napisał(a):

    > To dobrze słyszeć, że nie zerwałaś łączności z Kościołem przez jednego
    > siejacego zgorszenie księdza.

    Nie, nie zerwałam i w przyszłym roku będę brać ślub kościelny.
    :)


  • 130. Data: 2007-11-21 20:11:54
    Temat: Re: ABORCJA dys.
    Od: kobietka <b...@v...pl>

    Jotte napisał(a):

    > Proponuję kompromis - o komórkach niech decyduje kobieta jako ich
    > właścicielka, duszę zwrócić producentowi.

    To popieram, według mnie to sprawa kobiety czy chce urodzić czy nie. to
    jest jej sprawa i jej sumienie. POza tym nie da się zakazać aborcji, bo
    zawsze znajdzie się lekarz, który pomoże kobiecie w potrzebie.

    Kiedyś przyszło mi do głowy, że jeśli kobieta ma urodzić dziecko po
    gwałcie i ze skazą na psychice nie chcieć go wywochywać (co może się
    skończyć trafieniem do domu dziecka lub obojętność lub nawet wstręt
    matki do dziecka - takie niekochane dziecko), to może lepiej żeby się
    nie urodziło. Ale to oczywiście tylko moje zdanie.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1