Oczywiście że problem socjologiczny czy społeczny ;-)

Pytanie jest dlaczego w ten problem sąd wlazł z paragrafem karnym aby
utajnić rozprawę.

do góry

W dniu 2020-06-23 o 23:22, z pisze:
> Oczywiście że problem socjologiczny czy społeczny ;-)
>
> Pytanie jest dlaczego w ten problem sąd wlazł z paragrafem karnym aby
> utajnić rozprawę.

A jak miał wejść inaczej w obecnym stanie prawnym
w przypadku takiego przestępstwa/zarzutu?
Utajnienie nie mogło być inicjatywą sądu, więc tutaj też
nietrafione pretensje. Masz dokładnie taki sam problem
jak Śpiewak - wydaje Ci się, że masz rację i trąbisz o tym
wszędzie ale jak by Cię ktoś urażony przycisnął i przyparł sądem,
to przegrałbyś i krzyczał o tym jak Cię skrzywdzili.
Problem socjologiczny klasyczny.

do góry

W dniu 2020-06-24 o 07:07, cef pisze:
> A jak miał wejść inaczej w obecnym stanie prawnym
> w przypadku takiego przestępstwa/zarzutu?

Czy twierdzisz że sąd/wymiar sprawiedliwości był uwiązany tym że jakaś
siksa stwierdziła że została "oczerniona" słowem PRZEJĘŁA widniejącym na
dokumencie?

Z jakiej prawniczej pokręconej choinki się urwałeś?

do góry

W dniu 2020-06-24 o 08:05, z pisze:
> W dniu 2020-06-24 o 07:07, cef pisze:
>> A jak miał wejść inaczej w obecnym stanie prawnym
>> w przypadku takiego przestępstwa/zarzutu?
>
> Czy twierdzisz że sąd/wymiar sprawiedliwości był uwiązany tym że jakaś
> siksa stwierdziła że została "oczerniona" słowem PRZEJĘŁA widniejącym na
> dokumencie?

Nie wiem co mógł zrobić sąd, bo nie znam dobrze stosownych kodeksów,
ale wiem, że zanim wystartował
proces Śpiewak miał szansę polubownie załatwić sprawę, ale nie chciał.
I w trakcie procesu też miał szansę, więc tak mógł, tak chciał, tak zrobił
i rusz głową, żeby się domyślić po co mu to było.
A jak widać w toku procesu okazało się, że słowo
"przejęła" widniało nie tam gdzie trzeba albo go nie było.
Zakładam, że fakty zostały ocenione prawidłowo
a Ty nie wiem z czym masz problem?
Nie podoba Ci się wyrok sądu?

> Z jakiej prawniczej pokręconej choinki się urwałeś?

Ja koło sądu przejeżdżam kilka razy w roku.
Piszę jako zwykły obserwator.

do góry

W dniu 2020-06-24 o 12:22, cef pisze:
> Zakładam, że fakty zostały ocenione prawidłowo
> a Ty nie wiem z czym masz problem?

O widzisz. Ty masz takie założenie. Wolno Ci je mieć.

Ja mam podejrzenie przeciwne które potęguje utajnienie.

Kasta swoim zachowaniem zasłużyła sobie na taką nieufność.

Mnie w sądzie może spotkać coś podobnego. Dlatego odkłamuję prawniczą
propagandę żeby ludzie myśleli samodzielnie.

Taka "misja". Ucisz mnie. ;-)

do góry

W dniu 2020-06-24 o 12:22, cef pisze:
> proces Śpiewak miał szansę polubownie załatwić sprawę, ale nie chciał.
> I w trakcie procesu też miał szansę, więc tak mógł, tak chciał, tak zrobił
> i rusz głową, żeby się domyślić po co mu to było.


Ładnie. Jak za Stalina ;-)

do góry

W dniu 2020-06-24 o 17:46, z pisze:
> W dniu 2020-06-24 o 12:22, cef pisze:
>> proces Śpiewak miał szansę polubownie załatwić sprawę, ale nie chciał.
>> I w trakcie procesu też miał szansę, więc tak mógł, tak chciał, tak
>> zrobił
>> i rusz głową, żeby się domyślić po co mu to było.
>
>
> Ładnie. Jak za Stalina ;-)

Za daleko idące i nieczytelne odniesienie.
Nawet nie wiem do czego to przypasować, więc celu nie osiągnąłeś.
Misja spalona :-)

do góry

W dniu 2020-06-24 o 17:41, z pisze:
> W dniu 2020-06-24 o 12:22, cef pisze:
>> Zakładam, że fakty zostały ocenione prawidłowo
>> a Ty nie wiem z czym masz problem?
>
> O widzisz. Ty masz takie założenie. Wolno Ci je mieć.
>
> Ja mam podejrzenie przeciwne które potęguje utajnienie.
>
> Kasta swoim zachowaniem zasłużyła sobie na taką nieufność.

Istotą sądownictwa jest to, że jednym się wyroki podobają
a innym nie.

> Mnie w sądzie może spotkać coś podobnego. Dlatego odkłamuję prawniczą
> propagandę żeby ludzie myśleli samodzielnie.
>
> Taka "misja". Ucisz mnie. ;-)

Mnie też się pewne wyroki nie podobają, ale nie płaczę publicznie z tego
powodu.
Gdybym miał zamiar realizować jakąś misję, to zabrałbym się za to
zupełnie inaczej.
A Ty jak Śpiewak, będziesz tutaj jęczał i wszyscy będą wiedzieć, że
niejaki z
lamentował nad tą sprawą, ale nic nie zrobił.
Taka sama misja jak Śpiewaka.

do góry

Wiedzielibyśmy więcej gdyby siksa nie załatwiła sobie utajnienia ;-)

do góry

W dniu 2020-06-24 o 18:55, cef pisze:

> Istotą sądownictwa jest to, że jednym się wyroki podobają
> a innym nie.

To dlaczego tak się zaczerwieniłeś? ;-)

> lamentował nad tą sprawą, ale nic nie zrobił.

W niedzielę idę zagłosować na Bosaka. A ty?

do góry