Użytkownik "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> napisał :

> To w zasadzie sąd może uznać, ża korzyśc majątkową uzywanie Linuksa. Używa
> linuksa zamioast windy, czyli ma korzyść majątkową wyrażoną w pieniądzu
> kwotą ok. 400zł. Ba nawet ściagnął darmowego Linuksa w celu uzyskaania
> korzyści majątkowej i działał na szkodę MS :))

:-)
Karane nie jest (na szczęście) osiągnięcie korzyści majątkowej ;-), lecz
uzyskanie programu bez zgody uprawnionego w celu osiągnięcia takiej
korzyści.

Krystian

do góry

"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> writes:

[ciap]

> Korzyścią jest brak kosztu, który powinien ponieść nabywając
> legalnie. Per analogiam - nie tak dawne wybryki fiskusa wokół
> bezpłatnego oprogramowania w firmach.

?

do góry

Użytkownik "KRZYZAK" <k...@g...com> napisał:

>Nie sadze. Skoro samo uzyskanie programu stanowi korzysc majatkowa, to
>ustawodawca nie wymienialby specjalnie takiej okolicznosci w ustawie.
>Mamy:
>"§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej
>uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści
>majątkowej."

>Jesli przyjac, ze samo uzyskanie bez zgody osoby uprawnionej jest
>korzyscia majatkowa,

Nie _jest_ korzyścią, lecz może powodować osiagnięcie korzyści. Czyli
nie równoważność, lecz implikacja o dużym prawdopodobieństwie - a
zatem nie jest to równoważne zdaniu:

>"§ 2. Tej samej karze podlega, kto osiąga korzyść majątkową w celu
>osiągnięcia korzyści majątkowej"

Możliwe jest IMHO uzyskanie programu bez zamiaru osiągnięcia korzyści
majątkowej. Np ściągnięcie nieznanego/nie_tego_co_się_chciało ;-) pliku.
Oczywiscie to sąd musi udowodnić, że był zamiar osiągnięcia korzyści.
Jednak stwierdzenie używania programu może być uznane jako
dowód takiego zamiaru.
Poza tym, zauważ, że przepis nie mówi o rozpowszechnianiu/kopiowaniu
programu w celu osiągnięcia korzyści, lecz o jego uzyskaniu w tym celu.

Krystian

do góry

On 1 Lut, 20:51, "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> wrote:

> Możliwe jest IMHO uzyskanie programu bez zamiaru osiągnięcia korzyści
> majątkowej. Np ściągnięcie nieznanego/nie_tego_co_się_chciało ;-)

Zaraz, zaraz... czy nieswiadome dzialanie czasem w ogole nie wyklucza
kwalifikacji z tego Art?

do góry

Użytkownik "KRZYZAK" <k...@g...com> napisał :
On 1 Lut, 20:51, "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> wrote:

>> Możliwe jest IMHO uzyskanie programu bez zamiaru osiągnięcia korzyści
>> majątkowej. Np ściągnięcie nieznanego/nie_tego_co_się_chciało ;-)

>Zaraz, zaraz... czy nieswiadome dzialanie czasem w ogole nie wyklucza
>kwalifikacji z tego Art?

Działanie świadome (uzyskania programu bez zgody uprawnionego), ale
skutek inny do zamierzonego (np. nie ten program) - a więc korzyści
nie było. Inny przypadek to uzyskanie programu w celu jego "obejrzenia"
a nie używania - choć tym celom służą wersje demonstracyjne/trial.
Tak czy inaczej, o tym czy była korzyść i czy ona była celem uzyskania
programu decyduje sąd.

Krystian

do góry

"Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> writes:

[ciap]

> Możliwe jest IMHO uzyskanie programu bez zamiaru osiągnięcia
> korzyści majątkowej. Np ściągnięcie
> nieznanego/nie_tego_co_się_chciało ;-)

Alto tak sobie ściągnięcie dla picu albo dla przetestowania szybkości
łącza internetowego. Wtedy na pewno nie ma korzyści majątkowej.

do góry

"Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> writes:

[ciap]

> Możliwe jest IMHO uzyskanie programu bez zamiaru osiągnięcia
> korzyści majątkowej. Np ściągnięcie
> nieznanego/nie_tego_co_się_chciało ;-)

Albo tak sobie ściągnięcie dla picu albo dla przetestowania szybkości
łącza internetowego. Wtedy na pewno nie ma korzyści majątkowej.

do góry

> Nie? Nie daja tego w pakiecie razem z IP zaraz po narodzinach? :)
>
> HaNkA

oho
tobie to hyba i tipsy w komplecie przukleili

F

do góry

Piotr Dembiński <p...@g...pl> napisal:
> "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> writes:
> > Korzyścią jest brak kosztu, który powinien ponieść nabywając
> > legalnie. Per analogiam - nie tak dawne wybryki fiskusa wokół
> > bezpłatnego oprogramowania w firmach.
> ?

Jotte mial chyba na mysli proby naliczenia ekwiwalentnego VAT-u
od WNiP nabytych nieodplatnie. No i od Linuxa zadali VAT-u jak
od Windows NT (bo to tamten okres) plus UKS plus odsetki.

Nie pamietam tylko, czy US-y sami sie wycofali, czy tez nakazal
im NSA.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek, 01 luty 2008 20:19
(autor Piotr Dembiński
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <8...@f...domek>):

> "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> writes:
> [ciap]
>
>> To w zasadzie sąd może uznać, ża korzyśc majątkową uzywanie Linuksa.
>
> Czyli MS może pozwać kogoś za użytkowanie systemu linuksowego
> na składaku?

A za używanie składaka pozwią cię producenci kompów :D

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl

do góry