-
11. Data: 2005-05-22 10:44:20
Temat: Re: umowa przedwstępna - czy warto?
Od: Radzisz <r...@n...lubi.spamerow.invalid.pl>
Dnia Sun, 22 May 2005 11:14:33 +0200, 666 <j...@i...pl> napisał:
> Sprzedać można bez umowy przedwstępnej.
nie w każdym przypadku ... za mało transakcji widziałeś ...
Czy tak trudno ułatwić wszystkim czytanie Twoich postów, dostosować się do
panujących zasad i pisać pod cytatem ?
z mojej strony EOT
--
Pozdrawiam
Radzisz
-
12. Data: 2005-05-22 11:10:41
Temat: Re[4]: umowa przedwstępna - czy warto?
Od: v...@g...pl (visun)
> kupującego trochę straszysz ;) może jakoś tak bardziej "delikatnie" ?
> Kupujący oświadcza że zapoznał się ze stanem technicznym nieruchomości i
> go akceptuje. (pisane "z palca" do przerobienia na polski).
> Co do stanu prawnego (jeżeli wszystko jest ok) to kupujący nie może mieć
> żadnych roszczeń, przecież _wszystko jest ok_.
> Nie wiem co tu można wymyślić, np. że grunt jest nieuregulowany (tzn.
> spółdzielnia nie jest właścicielem lub użytkownikiem wieczystym gruntu i
> tego powodu kupujący ma jakieś roszczenia ??? )
OK, dzięki za informacje. Heh, gdybym wiedział, co można wymyślić, to
bym był spokojny. ;)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
13. Data: 2005-05-22 11:19:22
Temat: Re: umowa przedwstępna - czy warto?
Od: " 666" <j...@i...pl>
Oczywiście, że nie w każdym, a szczególnie gdy kupujący nie ma pieniędzy do położenia
na stole...
JaC
> nie w każdym przypadku ...