Po prostu powyżej pewnego poziomu życiowej skuteczności trzeba już być skurwysynem,
czego w PiS brakuje, a w P0 nie.
Dlatego jedni noszą Wólczankę po znajomości kierowniczki MHD, a inni Zegna itp. bo
akurat jada na golfa z Kulczykiem czy innym.
Więc masz fundamentalne pytanie czy lepsza uczciwa dupa wołowa, czy kawał ch... który
może Cię pociągnie w górę, a może nie, choć
obieca wszystkim (jak PZPR)


-----
> Pis zabierał się do tego tak samo jak do reformy policji, stawiając członka z
granatnikowa na czele.

do góry

Z domu nie powinien wychodzić najlepiej.


-----
> Jakby pieszy popatrzył, to by żył.

do góry

W dniu 26.03.2024 o 19:35, Shrek pisze:
> W dniu 26.03.2024 o 19:24, io pisze:
>
>>> Ale skoro wspomniał o kolorze i głośności w uzasadnieniu to był
>>> "bardziej łatwy" do zauważenia czy mniej? No bo jak bez znaczenia to
>>> bez znaczenia i uzasadnienie nie na temat. A jak założyć że jednak
>>> sąd piszez sensem, to by znaczyło, że im szybciej zapierdala tym
>>> głośniejszy a co za tym idzie pieszy bardziej winny a kierowca mniej
>>> (bo wina sumuje się do 100%). A to jest po prostu tak aburdalna
>>> argumentacja, że aż głowa mała...
>>>
>>
>> Sam widzisz, współwina.
>
> Tak konkretnie to chyba jednak nie, bo sąd wydawał wyrok w sprawie winy
> oskrżonego, sprawy winy pieszego jako takiej nie było. Tym niemniej
> podejście sądu do tematu w sposób im bardziej sprawca łamie prawo tym
> większa wina ofiary jest... delikatnie mówiąc absurdalne.
>

To w końcu rozważał winę czy nie rozważał? Rozumiem, że miał zlecenie na
ukaranie kierowcy, ale zdrowo rozumując, musiał uwzględnić wpływ
pieszego. Dajmy na to, jakiego koloru ubranie miał. Chciałbyś ponosić
winę za zabójstwo jak pieszego nie zauważyłeś bo nie mogłeś zauważyć?

do góry

W dniu 27.03.2024 o 16:10, io pisze:

> To w końcu rozważał winę czy nie rozważał? Rozumiem, że miał zlecenie na
> ukaranie kierowcy, ale zdrowo rozumując, musiał uwzględnić wpływ
> pieszego.

Właśnie tak rozważał. "Nie miał zlecenia" na winę pieszego więc
oficjalnie pieszy winnym nie został. Inna sprawa, że mam wątpliwości co
do zdrowego rozsądku sądu.

> Dajmy na to, jakiego koloru ubranie miał. Chciałbyś ponosić
> winę za zabójstwo jak pieszego nie zauważyłeś bo nie mogłeś zauważyć?

W ogóle nie chciałbym ponosić winy za zabójstwo. Ale o ile zakazu
ubierania się w mieście jak się komu podoba (pomijając że to był dzień),
to powodem niezauważenia pieszego nie było jego ubranie, a to że klient
zapieprzał z prędkoscią dozwoloną na autostradzie w mieście i omijał
samochód który się zatrzymał przepuścić pieszego. Co do tego sąd
wątpliwosci nie miał. Uznał za to, że na korzyść oskarżonego działa to
że miał głośny tłumik i jechał agresywnie a więc głośno, przez co pieszy
jest "bardziej winny" niż jakby jechał normalnie. Dość głupia
argumentacja, bo sprowadza się do tego, że drastyczne łamanie przepisów
powoduje że częśc winy spada na pieszego, mimo że właśnie to łamanie
przepisów było przyczyną wypadku.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 27.03.2024 o 08:28, ąćęłńóśźż pisze:
> Po prostu powyżej pewnego poziomu życiowej skuteczności trzeba już być
> skurwysynem, czego w PiS brakuje, a w P0 nie.
> Dlatego jedni noszą Wólczankę po znajomości kierowniczki MHD, a inni
> Zegna itp. bo akurat jada na golfa z Kulczykiem czy innym.
> Więc masz fundamentalne pytanie czy lepsza uczciwa dupa wołowa, czy
> kawał ch... który może Cię pociągnie w górę, a może nie, choć obieca
> wszystkim (jak PZPR)

A ty jak uważasz?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

No ja niestety wolę uczciwe dupy wołowe od cwanych ch_jów, wychowanie takie wyniosłem
;-)


-----
> A ty jak uważasz?

do góry

W dniu 30.03.2024 o 11:57, ąćęłńóśźż pisze:
> No ja niestety wolę uczciwe dupy wołowe od cwanych ch_jów, wychowanie
> takie wyniosłem ;-)

Takie jak na przykład w funduszu (nomen omen) sprawiedliwości? A może
mejza to taka uczciwa dupa wołowa.

Po prostu robisz kurwę z logiki - pis mimo że miał całą machinę do
ujawnienia rzekomej skali przekrętów peło nie znalazł w zasadzie nic -
ośmirniczki i zegarek nowaka. Ponieważ sami kradli na potęgę to teraz
idą linią - my kradliśmy uczciwiem na widoku i jesteśmy dumni ze swojej
uczciwości w kradzieży. Nie to co peło, której nikt nic nie udowodnił:P

Dupy wołowe(niekoniecznie uczciwe) to były na dole tej piramidy. Ci na
górze kradli przemysłowo i wcale się tego nie wstydzili. Wręcz otwarcie
mówili, że teraz to kradną "narodowo" i w odróżnieniu od peło się dzielą.

Najgorsze jest że to działa, taki mamy klimat...

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Ale co - sobie wzięli, czy dali księżom na budowę ośrodka?


-----
> Takie jak na przykład w funduszu (nomen omen) sprawiedliwości?

do góry

W dniu 30.03.2024 o 13:19, ąćęłńóśźż pisze:
> Ale co - sobie wzięli, czy dali księżom na budowę ośrodka?

I sobie i salcesonowi. Kradli tyle, że starczyło żeby się podzielić.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Mierzysz innych swoją miarą.


-----
> Kradli tyle, że starczyło żeby się podzielić.

do góry