-
1. Data: 2005-08-12 08:07:57
Temat: 1/2 etatu a urlop
Od: dizel <d...@o...pl>
Jestem zatrudniony w firmie na 1/2 etatu i mam 13 dni urlopu. Normą jest
że w miesiącu przepracowywuje 3/4
a w miesiącach letnich nawet ponad cały etat. Czy zatem powinien
przysługiwać mi większy urlop ? Dodam że
wszystkie godziny ponad moje 1/2 mam płacone po normalnej stawce a
godziny nadliczbowe liczone są
dopiero po przekroczeniu liczby godzin pełnego etatu w danym miesiącu.
--
Dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam
-
2. Data: 2005-08-12 08:18:32
Temat: Re: 1/2 etatu a urlop
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 12 sie o godzinie 10:07, na pl.soc.prawo, dizel napisał(a):
> Jestem zatrudniony w firmie na 1/2 etatu i mam 13 dni urlopu.
Nie ma takiego *wymiaru* urlopu.
Domyślam się, że masz ponad 10-letni staż i bayłeś prawo do 26 dnowego
wymiaru urlopu.
W przypadku pracy w niepełnym wymiarze godzin - urlop obliczany jest
godzinowo - i wyjdzie Ci albo 26 dni - albo nawet więcej.
Co do nadgodzin..... Znasz defincje 'NADGODZINY"?
Polecam KP i zapoznanie się z tą definicją. Jest limit nadgodzin które
można przepracować w roku oraz to że nagdodziny wynikają z np. awarii,
uzasadnionej potrzeby pracodawcy - NIE MOGĄ WYNIKAĆ z normalnego cyklu
pracy!!
W tym przypadku - pracodawca powinien zatrudnić Cię na pełny etat.
--
Herbi
12-08-2005 10:18:29
-
3. Data: 2005-08-12 08:55:58
Temat: Re: 1/2 etatu a urlop
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herbi napisał(a):
> Dnia 12 sie o godzinie 10:07, na pl.soc.prawo, dizel napisał(a):
>
>
>>Jestem zatrudniony w firmie na 1/2 etatu i mam 13 dni urlopu.
>
>
>
> Nie ma takiego *wymiaru* urlopu.
> Domyślam się, że masz ponad 10-letni staż i bayłeś prawo do 26 dnowego
> wymiaru urlopu.
> W przypadku pracy w niepełnym wymiarze godzin - urlop obliczany jest
> godzinowo - i wyjdzie Ci albo 26 dni - albo nawet więcej.
>
> Co do nadgodzin..... Znasz defincje 'NADGODZINY"?
> Polecam KP i zapoznanie się z tą definicją. Jest limit nadgodzin które
> można przepracować w roku oraz to że nagdodziny wynikają z np. awarii,
> uzasadnionej potrzeby pracodawcy - NIE MOGĄ WYNIKAĆ z normalnego cyklu
> pracy!!
> W tym przypadku - pracodawca powinien zatrudnić Cię na pełny etat.
A czynie jest tak, że na podstawie art. 151 par. 5. kp. strony mogą
uzgodnić, że dodatek za godziny nadliczbowe przysługuje pracownikowi
zatrudnionemu na pół etatu dopiero po przekroczenu średnio 8h
dziennie/40h w tygodniu? Spotkałem się z takimi klauzulami w kilku
agencjach pracy.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
4. Data: 2005-08-12 09:55:43
Temat: Re: 1/2 etatu a urlop
Od: dizel <d...@o...pl>
Dnia Fri, 12 Aug 2005 10:18:32 +0200, Herbi <z...@o...pl> napisał:
> Nie ma takiego *wymiaru* urlopu.
> Domyślam się, że masz ponad 10-letni staż i bayłeś prawo do 26 dnowego
> wymiaru urlopu.
> W przypadku pracy w niepełnym wymiarze godzin - urlop obliczany jest
> godzinowo - i wyjdzie Ci albo 26 dni - albo nawet więcej.
Tak, mam ponad 10-cio letni staż.
Prosze, powiedz mi w jaki sposób mam to obliczyć ?
> Co do nadgodzin..... Znasz defincje 'NADGODZINY"?
> Polecam KP i zapoznanie się z tą definicją. Jest limit nadgodzin które
> można przepracować w roku oraz to że nagdodziny wynikają z np. awarii,
> uzasadnionej potrzeby pracodawcy - NIE MOGĄ WYNIKAĆ z normalnego cyklu
> pracy!!
> W tym przypadku - pracodawca powinien zatrudnić Cię na pełny etat.
A jak powinienem mieć zapłacone za godziny które pracuje ponad 1/2 etatu ?
W umowie o prace mam tylko zapisane że zatrudniony jestem na pół etatu,
bez żadnych dodatkowych klauzul.
-
5. Data: 2005-08-12 10:14:18
Temat: Re: 1/2 etatu a urlop
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 12 sie o godzinie 11:55, na pl.soc.prawo, dizel napisał(a):
>> Nie ma takiego *wymiaru* urlopu.
>> Domyślam się, że masz ponad 10-letni staż i bayłeś prawo do 26 dnowego
>> wymiaru urlopu.
>> W przypadku pracy w niepełnym wymiarze godzin - urlop obliczany jest
>> godzinowo - i wyjdzie Ci albo 26 dni - albo nawet więcej.
>
> Tak, mam ponad 10-cio letni staż.
> Prosze, powiedz mi w jaki sposób mam to obliczyć ?
Najpierw obliczamy należny urlop wypoczynkowy:
26 dni x 1/4 = 6,5 dnia.
Stosujemy tutaj postanowienie art. 154 § 1 i § 2 K.p.
Z uwagi na to, że w § 2 art. 154 K.p. jest wyraźny nakaz zaokrąglenia
powstałego z podzielenia tych wielkości urlopu, musimy w tym momencie
dokonać zaokrąglenia do 7 dni.
Zważywszy, że pracownik pracuje po 2 godziny dziennie, a nie po 8 godzin,
musimy zgodnie z art. 154(2) K.P. dokonać przeliczenia dni urlopu na
godziny urlopu, przy zastosowaniu zasady, że 1 dzień urlopu odpowiada 8
godzinom pracy. Gdyby pracownik pracował po 8 godzin nie dokonywalibyśmy
tego przeliczenia, gdyż byłoby ono zbędne. Wobec tego, liczymy: 7 dni
urlopu x 8 godzin = 56 godzin urlopu.
W momencie przeliczenia ze względów celowościowych dni urlopu na godziny
urlopu, posługujemy się już tylko godzinami urlopowymi, gdyż nie ma
potrzeby powrotu do dni. Taki powrót do dni mógłby nas tylko skutecznie
wprowadzać w błąd.
Udzielając urlopu temu pracownikowi, z ogólnej puli godzinowej odliczamy za
każdy dzień urlopu po 2 godziny, ponieważ ten pracownik pracuje zawsze po 2
godziny na dobę. Tym sposobem, pracownik uzyskuje 28 faktycznych dni
urlopu. Z tego faktu nie należy jednak wywodzić twierdzenia, że jego wymiar
urlopu narusza art. 154 § 3 K.p. czyli maksymalny 26 dniowy wymiar.
Wynika to z prostego powodu, mianowicie przepis art. 154 § 3 K.p. dotyczy
liczby dni należnego urlopu a nie liczby godzin tego urlopu. Pracownikowi
wyliczyliśmy poprawnie tę liczbę dni na 7, która to wielkość oczywiście 26
nie przekracza. Dokonaliśmy także poprawnego pomnożenia tej liczby 7 dni
przez 8 godzin, jak nakazuje art. 1542 § 2 K.p., gdyż to było nam potrzebne
dla celów udzielania urlopu.
W jaki sposób następnie ten urlop będzie konsumowany, to zależy wyłącznie
od tego, jaki jest rozkład czasu pracy pracownika. Jeżeli pracownik będzie
pracował po 7 godzin, to dostanie 8 dni wolnych, jeśli po 4 godziny, to
dostanie 14 dni wolnych, jeśli po 2 godziny to dostanie 28 dni wolnych a
jeśli będzie pracował po 1 godzinie to dostanie 56 dni wolnych i każdy z
tych przypadków będzie odpowiadał należnej mu wielkości urlopu rozpisanego
na godziny i nie naruszy żadnych przepisów.
>> Co do nadgodzin..... Znasz defincje 'NADGODZINY"?
>> Polecam KP i zapoznanie się z tą definicją. Jest limit nadgodzin które
>> można przepracować w roku oraz to że nagdodziny wynikają z np. awarii,
>> uzasadnionej potrzeby pracodawcy - NIE MOGĄ WYNIKAĆ z normalnego cyklu
>> pracy!!
>> W tym przypadku - pracodawca powinien zatrudnić Cię na pełny etat.
>
> A jak powinienem mieć zapłacone za godziny które pracuje ponad 1/2 etatu ?
> W umowie o prace mam tylko zapisane że zatrudniony jestem na pół etatu,
> bez żadnych dodatkowych klauzul.
Zerknij do posta Liwiusza - on też ma rację.
Natomiast w Twojej Umowie o Pracę nie ma wzmianki o nadgodzinach.....
--
Herbi
12-08-2005 12:14:16
-
6. Data: 2005-08-12 11:05:49
Temat: Re: 1/2 etatu a urlop
Od: dizel <d...@o...pl>
Dnia Fri, 12 Aug 2005 12:14:18 +0200, Herbi <z...@o...pl> napisał:
> Najpierw obliczamy należny urlop wypoczynkowy:
> 26 dni x 1/4 = 6,5 dnia.
> Stosujemy tutaj postanowienie art. 154 § 1 i § 2 K.p.
> Z uwagi na to, że w § 2 art. 154 K.p. jest wyraźny nakaz zaokrąglenia
> powstałego z podzielenia tych wielkości urlopu, musimy w tym momencie
> dokonać zaokrąglenia do 7 dni.
> Zważywszy, że pracownik pracuje po 2 godziny dziennie, a nie po 8 godzin,
> musimy zgodnie z art. 154(2) K.P. dokonać przeliczenia dni urlopu na
> godziny urlopu, przy zastosowaniu zasady, że 1 dzień urlopu odpowiada 8
> godzinom pracy. Gdyby pracownik pracował po 8 godzin nie dokonywalibyśmy
> tego przeliczenia, gdyż byłoby ono zbędne. Wobec tego, liczymy: 7 dni
> urlopu x 8 godzin = 56 godzin urlopu.
> W momencie przeliczenia ze względów celowościowych dni urlopu na godziny
> urlopu, posługujemy się już tylko godzinami urlopowymi, gdyż nie ma
> potrzeby powrotu do dni. Taki powrót do dni mógłby nas tylko skutecznie
> wprowadzać w błąd.
>
> Udzielając urlopu temu pracownikowi, z ogólnej puli godzinowej odliczamy
> za
> każdy dzień urlopu po 2 godziny, ponieważ ten pracownik pracuje zawsze
> po 2
> godziny na dobę. Tym sposobem, pracownik uzyskuje 28 faktycznych dni
> urlopu. Z tego faktu nie należy jednak wywodzić twierdzenia, że jego
> wymiar
> urlopu narusza art. 154 § 3 K.p. czyli maksymalny 26 dniowy wymiar.
>
> Wynika to z prostego powodu, mianowicie przepis art. 154 § 3 K.p. dotyczy
> liczby dni należnego urlopu a nie liczby godzin tego urlopu. Pracownikowi
> wyliczyliśmy poprawnie tę liczbę dni na 7, która to wielkość oczywiście
> 26
> nie przekracza. Dokonaliśmy także poprawnego pomnożenia tej liczby 7 dni
> przez 8 godzin, jak nakazuje art. 1542 § 2 K.p., gdyż to było nam
> potrzebne
> dla celów udzielania urlopu.
> W jaki sposób następnie ten urlop będzie konsumowany, to zależy wyłącznie
> od tego, jaki jest rozkład czasu pracy pracownika. Jeżeli pracownik
> będzie
> pracował po 7 godzin, to dostanie 8 dni wolnych, jeśli po 4 godziny, to
> dostanie 14 dni wolnych, jeśli po 2 godziny to dostanie 28 dni wolnych a
> jeśli będzie pracował po 1 godzinie to dostanie 56 dni wolnych i każdy z
> tych przypadków będzie odpowiadał należnej mu wielkości urlopu
> rozpisanego
> na godziny i nie naruszy żadnych przepisów.
Wielkie dzięki za tak dokładne rozpisanie wyliczenia urlopu.
Ja mając umowe na pół etatu pracuje po 8 godzin dziennie ,a teraz
wnioskuje z tego że mam 8 godzin żeby dostać mniejszy urlop.
Słusznie myślę czy mijam się z prawdą ?
A co się tyczy nadgodzin to żeczywiście musiałbym pracować ponad 40
godz.tygodniowo.