-
1. Data: 2008-05-18 14:49:32
Temat: "zastrzeleni" w autobusie
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
Witam, wlasnie ja i moja narzeczona zostalismy "zastrzeleni" przez jakiegos
dresa w autobusie. Oczywiscie zrobil to teoretycznie , gestem reki. Mieszka
gdzies w okolicy. Byc moze dla niego bylo to zabawne ale dla nas nie, tym
bardziej ze nie wygladalo na zabawe.
I co teraz , mam sie bac........przeciez bez sensu zglaszac , bo niby co,
przeciez nic nie zrobil, no ale dla nas to "nic" to nie jest nic::(
Sory za ten post bo niby czego ja od Was oczekuje ktos napisze , piszac ten
post ...ale.....:(
Pozdrawiam
--
j...@p...pl
gg: 207344.
-
2. Data: 2008-05-18 14:57:06
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 18 May 2008 16:49:32 +0200, Jacek23 napisał(a):
> Witam, wlasnie ja i moja narzeczona zostalismy "zastrzeleni" przez
> jakiegos dresa w autobusie. Oczywiscie zrobil to teoretycznie ,
Mogłeś mu odstrzelić. Praktycznie.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
3. Data: 2008-05-18 14:59:38
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
> Mogłeś mu odstrzelić. Praktycznie.
Nie mam czym.
-
4. Data: 2008-05-18 15:09:42
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: "rezist.com" <r...@s...us>
Jacek23 pisze:
>> Mogłeś mu odstrzelić. Praktycznie.
>
>
> Nie mam czym.
Moze jakas terapia? Panowanie nad strachem?
--
tomek nowak
http://rezist.com & http://anvilstrike.com
Notatki przeciwnika spamu: http://icic.pl
-
5. Data: 2008-05-18 15:10:17
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
> Moze jakas terapia? Panowanie nad strachem?
Moze.
-
6. Data: 2008-05-18 15:18:02
Temat: Re:
Od: " jb" <j...@N...gazeta.pl>
Jacek23 <j...@p...pl> napisał(a):
> > Mogłeś mu odstrzelić. Praktycznie.
>
>
> Nie mam czym.
>
Amputowali ci ręce?
Biedaczek...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2008-05-18 16:06:21
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: "|<onrad" <b...@g...com>
Jacek23 pisze:
> Witam, wlasnie ja i moja narzeczona zostalismy "zastrzeleni" przez
> jakiegos dresa w autobusie. Oczywiscie zrobil to teoretycznie , gestem
> reki. Mieszka gdzies w okolicy. Byc moze dla niego bylo to zabawne ale
> dla nas nie, tym bardziej ze nie wygladalo na zabawe.
Będąc w temacie grupy: nic mu nie grozi. Mozna to podciagnac pod grozby
karalne ale na milion procent sprawa zostanie umozona, jesli w ogole
ktos bedzie chcial ją przyjac.
Tu nie bylo nawet artykuacji grozby. Sam uslyszalem kiedys ze zostane
zabity; na policji dowiedzialem sie, ze zeby wygrac sprawe musialbym to
uslyszec kilka razy, przy swiadkach itp itd.
--
body {
name: '|<onrad Karpieszu>|';
blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
}
-
8. Data: 2008-05-18 16:55:17
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek23 pisze:
> Witam, wlasnie ja i moja narzeczona zostalismy "zastrzeleni" przez
> jakiegos dresa w autobusie. Oczywiscie zrobil to teoretycznie , gestem
> reki. Mieszka gdzies w okolicy. Byc moze dla niego bylo to zabawne ale
> dla nas nie, tym bardziej ze nie wygladalo na zabawe.
Trzeba było gestem ręki rzucić granat ;->
-
9. Data: 2008-05-18 18:33:20
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: Cubus <c...@n...pl>
Jacek23 pisze:
> Witam, wlasnie ja i moja narzeczona zostalismy "zastrzeleni" przez
> jakiegos dresa w autobusie. Oczywiscie zrobil to teoretycznie , gestem
> reki. Mieszka gdzies w okolicy. Byc moze dla niego bylo to zabawne ale
> dla nas nie, tym bardziej ze nie wygladalo na zabawe.
No i?
Berlusconi ostatnio strzelil do dziennikarki na koferencji
prasowej.
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
10. Data: 2008-05-18 18:51:14
Temat: Re: "zastrzeleni" w autobusie
Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>
> dresa w autobusie. Oczywiscie zrobil to teoretycznie , gestem reki. Mieszka
Robisz wtedy gestem reki (miedzy kciukiem i palcem wskazujacym) literkę
V trzymajac odleglosc miedzy palcami na jakies 5 cm. Przykladasz to do
rozporka, potem powoli podnosisz reke tak zeby znalazła sie miedzy
twoimi oczami a oczami dresa. Po czym palec wskazujacy kierujesz na
niego :)
Jak ci nie przypieprzy od razu to naprawde bedzie bardzo odporny
psychicznie :)
--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/