-
1. Data: 2003-11-22 20:50:26
Temat: Pytanko ?
Od: "Henryk " <h...@N...gazeta.pl>
http://www.consulto.pl/index.html
Proszę, co myślicie o tej firmie. Czy może mi pomóc w kłopotach finansowych.
Dziękuję Henryk.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-11-23 17:15:29
Temat: Re: Pytanko ?
Od: "Henryk " <h...@g...pl>
Nie mam odpowiedzi,chyba skorzystam z ich pomocy.
Oby żaden z was nie był w takiej potrzebie jak ja !
Henryk.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-11-23 18:31:50
Temat: Re: Pytanko ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Tonący chwyta się brzytwy. No ale jak się zastanowić rozsądnie, to nie
wiem na czym ma polegać ich geniusz. Własnych środków finansowych z tego
co piszą nie mają. Negocjacje z wierzycielami, to chyba lepiej samemu
prowadzić moim zdaniem. No bo zawsze to zupełnie inaczej wygląda. Ciekawy
jestem ile sobie za to życzą?
Ja na Twoim miejscu rzucił bym pytanie na grupie pl.biznes.banki. Po
pierwsze tam więcej fachowców od kredytów, a po drugie może ktoś wymyśli
inny sposób. No bo moim zdaniem to najlepiej byłoby znaleźć bank, który
przejał by całe Twoje długi na jakiś rozsądnych warunkach. Raz, a dobrze,
bo jak będziesz "rolował" zadłuzenie, to sporo stracisz na choćby
powizjach.