-
1. Data: 2002-10-21 08:40:05
Temat: Pytanko?:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl>
Witam,
czy jest jakas mozliwosc prawna zwrocenia/przyjecia przez apteke/ lekarstwa
zakupionego na recepte?
co zrobic, kiedy lekarz przepisze niewlasciwe lekarstwo i sie je wykupi,i
poniesie sie koszta? co nalezy zrobic i czy w ogole cos sie da zrobic?
pozdrawiam
ania
-
2. Data: 2002-10-21 08:57:49
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "PK" <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl>
ANIA napisał(a) a ja odpowiadam:
> czy jest jakas mozliwosc prawna zwrocenia/przyjecia przez apteke/
> lekarstwa zakupionego na recepte?
właśnie ostatnio czytałem w aptece, że nie ma mozliwości żadnej, w sumie ma
to senc, czotr wie, co zwracasz.
> co zrobic, kiedy lekarz przepisze niewlasciwe lekarstwo i sie je
> wykupi,i poniesie sie koszta? co nalezy zrobic i czy w ogole cos sie
> da zrobic?
IMHO nie zrobisz nic, no chcyba, że lekarz weźmie i zwróci koszty.
P.
-
3. Data: 2002-10-21 09:03:16
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl>
> > co zrobic, kiedy lekarz przepisze niewlasciwe lekarstwo i sie je
> > wykupi,i poniesie sie koszta? co nalezy zrobic i czy w ogole cos sie
> > da zrobic?
>
> IMHO nie zrobisz nic, no chcyba, że lekarz weźmie i zwróci koszty.
> P.
chyba lekarz powinien ponies odpowiedzialnosc za wydawanie niewlasciwego
lekarstwa!
prosisz o szczepionke na grype a przepisuje przeciw zoltaczce.
-
4. Data: 2002-10-21 09:07:36
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "PK" <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl>
ANIA napisał(a) a ja odpowiadam:
> chyba lekarz powinien ponies odpowiedzialnosc za wydawanie
> niewlasciwego lekarstwa!
> prosisz o szczepionke na grype a przepisuje przeciw zoltaczce.
każdy jest ubezpieczony OC, domagaj się odszkodowania od firmy w której się
ubezpieczył.
P.
-
5. Data: 2002-10-21 10:26:09
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl>
ja na szczescie czy tez nie, nie zdazylam wziasc tej szczepionki przeciw
zoltaczce, chodzi mi tylko o odzyskanie kasy za zakup (przeszlo 50zl)
ponioslam koszty, zakupujac nie ta to trzeba a wina lezy po stronie lakarzy
ktory przepisal!
i co robic?
Użytkownik "PK" <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ap0g7d$23va$1@news2.ipartners.pl...
> ANIA napisał(a) a ja odpowiadam:
> > chyba lekarz powinien ponies odpowiedzialnosc za wydawanie
> > niewlasciwego lekarstwa!
> > prosisz o szczepionke na grype a przepisuje przeciw zoltaczce.
>
> każdy jest ubezpieczony OC, domagaj się odszkodowania od firmy w której
się
> ubezpieczył.
> P.
>
-
6. Data: 2002-10-21 10:56:22
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "ANIA" <l...@k...com.pl> napisał w wiadomości
news:31642-1035195894@213.17.164.114...
> ja na szczescie czy tez nie, nie zdazylam wziasc tej szczepionki przeciw
> zoltaczce, chodzi mi tylko o odzyskanie kasy za zakup (przeszlo 50zl)
> ponioslam koszty, zakupujac nie ta to trzeba a wina lezy po stronie
lakarzy
> ktory przepisal!
> i co robic?
>
No to albo zaszczep sie przeciw zoltaczce ( tez sie przyda ;)), albo
roszczenie odszkodowawcze. Wyslij mu najlepiej na poczatke list, zadając
zwrotu ( za potwierdzeniem odbioru oczwyscie ) i zapowiadajac skierowanie
sprawy do sadu, samorządu lekarskiego, kosztami sadowymi itp itd. Moze odda
sam. Jesli nie - to do sadu.
A teraz ja mam pytanie - odpowiedzialność kontraktowa, prawda? Zobowiązanie
po stronie lekarza do zachowania należytej starannosci?
Pozdrawiam
--
Depi.
-
7. Data: 2002-10-21 12:24:09
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl>
chcialabym Ci odpowiedziec, ale nie znam odpowiedzi. Wydaje mi sie ze tak.
Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ap0mef$q03$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "ANIA" <l...@k...com.pl> napisał w wiadomości
> news:31642-1035195894@213.17.164.114...
> > ja na szczescie czy tez nie, nie zdazylam wziasc tej szczepionki przeciw
> > zoltaczce, chodzi mi tylko o odzyskanie kasy za zakup (przeszlo 50zl)
> > ponioslam koszty, zakupujac nie ta to trzeba a wina lezy po stronie
> lakarzy
> > ktory przepisal!
> > i co robic?
> >
> No to albo zaszczep sie przeciw zoltaczce ( tez sie przyda ;)), albo
> roszczenie odszkodowawcze. Wyslij mu najlepiej na poczatke list, zadając
> zwrotu ( za potwierdzeniem odbioru oczwyscie ) i zapowiadajac skierowanie
> sprawy do sadu, samorządu lekarskiego, kosztami sadowymi itp itd. Moze
odda
> sam. Jesli nie - to do sadu.
> A teraz ja mam pytanie - odpowiedzialność kontraktowa, prawda?
Zobowiązanie
> po stronie lekarza do zachowania należytej starannosci?
>
> Pozdrawiam
>
> --
> Depi.
>
>
-
8. Data: 2002-10-21 13:02:23
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <ap0mef$q03$1@news.tpi.pl>, Depilator wrote:
> No to albo zaszczep sie przeciw zoltaczce ( tez sie przyda ;)), albo
> roszczenie odszkodowawcze. Wyslij mu najlepiej na poczatke list, zadając
> zwrotu ( za potwierdzeniem odbioru oczwyscie ) i zapowiadajac skierowanie
> sprawy do sadu, samorządu lekarskiego, kosztami sadowymi itp itd. Moze odda
> sam. Jesli nie - to do sadu.
A ja Ci radze zapytaj faceta po prostu, bo jego pomylka jest ewidentna.
Jak sie nie zgodzi tego zrefundowac to go olej ewentualnie olej i napisz
skarge do izby lekarskiej, kasy chorych czy co tam jest mu nadrzedne. Po
sadach dla 50zl wloczyc sie nie bedziesz (na bilety wiecej wydasz pewnie),
a jak na doswiadczenie u kogo sie nie leczyc (jeszcze sie gorzej rabnie i
cie czyms otruje) to naprawde wiele nie jest.
--
Marcin
-
9. Data: 2002-10-21 14:16:03
Temat: Re: Pytanko?:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl>
i bedzie trzeba tak zrobic
urzeranie z naszymi osrodkami zrowia to makabra:(((
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
news:vfad8-ngd.ln1@laptop.w.sypialni...
> In article <ap0mef$q03$1@news.tpi.pl>, Depilator wrote:
> > No to albo zaszczep sie przeciw zoltaczce ( tez sie przyda ;)), albo
> > roszczenie odszkodowawcze. Wyslij mu najlepiej na poczatke list, zadając
> > zwrotu ( za potwierdzeniem odbioru oczwyscie ) i zapowiadajac
skierowanie
> > sprawy do sadu, samorządu lekarskiego, kosztami sadowymi itp itd. Moze
odda
> > sam. Jesli nie - to do sadu.
>
> A ja Ci radze zapytaj faceta po prostu, bo jego pomylka jest ewidentna.
> Jak sie nie zgodzi tego zrefundowac to go olej ewentualnie olej i napisz
> skarge do izby lekarskiej, kasy chorych czy co tam jest mu nadrzedne. Po
> sadach dla 50zl wloczyc sie nie bedziesz (na bilety wiecej wydasz pewnie),
> a jak na doswiadczenie u kogo sie nie leczyc (jeszcze sie gorzej rabnie i
> cie czyms otruje) to naprawde wiele nie jest.
>
> --
> Marcin