Witam wszystkich. Pytanie dotyczy KD i nie znalazłem w archiwum podobnej
sytuacji więc opisuję.
Sytuacja nr 1 (podwójna kreska oznacza drogę główną - z pierwszeństwem)
Mamy skrzyżowanie jak poniżej i oczywistym jest, że jeżeli jadę z kierunku 4
i chcę skręcić w kierunku 1 to mimo, że cały czas poruszam się po drodze z
pierwszeństwem to włączam kierunkowskaz lewy. Jeżeli chciałbym jednak
pojechać w kierunku 2 to nie włączam żadnego kierunkowskazu (jadę na wprost)
mimo że droga w tym kierunku nie jest idealnie na wprost.
2
|
\
1==\\---3
||
||
4
Sytuacja nr 2 (podwójna kreska oznacza drogę główną - z pierwszeństwem)
2
|
\
1==\\
||
||
4
Podobna, ale bez drogi w prawo. Czy teraz jadąc z kierunku 4 w kierunku 1
włączam lewy kierunkowskaz ? A jak się zachować jadąc z 4 w kierunku 2 -
włączyć prawy czy nie włączać żadnego?

Może moje pytanie jest banalne, ale proszę o info bo znajomy miał w podobnej
sytuacji (nr 2) wypadek.

Pozdrawiam
WiteX

do góry

> Mamy skrzyżowanie jak poniżej i oczywistym jest, że jeżeli jadę z kierunku
4
> i chcę skręcić w kierunku 1 to mimo, że cały czas poruszam się po drodze z
> pierwszeństwem to włączam kierunkowskaz lewy. Jeżeli chciałbym jednak
> pojechać w kierunku 2 to nie włączam żadnego kierunkowskazu (jadę na
wprost)
> mimo że droga w tym kierunku nie jest idealnie na wprost.
> 2
> |
> \
> 1==\\---3
> ||
> ||
> 4

Dla mnie jako zwykłego kierowcy, to zgodnie z zasadami zdrowego rozsądku
jadąc z kierunku 4 w kierunku 2 NIE włączam kierunkowskazu do czasu kiedy
nie znajduje się prawie w osi jezdni 3-1 i dopiero wtedy włączam
kierunkowskaz prawy bo niejako skręcam w prawo.

W drugiej sytuacji postąpił bym podobnie.

Pozdrawiam
Krzysztof Doniczka

do góry

"WiteX" <n...@...mail> napisał:

>to mimo, że cały czas poruszam się po drodze z
>pierwszeństwem to włączam kierunkowskaz lewy.
Zamiar zmiany kierunku jazdy (lub pasa ruchu) sygnalizuje się zawsze i
nie jest to zależne czy jesteś na drodze z pierwszeństwem czy nie.
Czytaj art. 22, a szczególnie ust. 5 PoRD (link w stopce)

Artur Golański
--
http://artgola.webpark.pl/kodeks

do góry

"WiteX" <n...@...mail> wrote in message
news:c2heb1$14rg$1@news2.ipartners.pl...
> Witam wszystkich. Pytanie dotyczy KD i nie znalazłem w archiwum podobnej
> sytuacji więc opisuję.
> Sytuacja nr 1 (podwójna kreska oznacza drogę główną - z pierwszeństwem)
> Mamy skrzyżowanie jak poniżej i oczywistym jest, że jeżeli jadę z kierunku
4
> i chcę skręcić w kierunku 1 to mimo, że cały czas poruszam się po drodze z
> pierwszeństwem to włączam kierunkowskaz lewy. Jeżeli chciałbym jednak
> pojechać w kierunku 2 to nie włączam żadnego kierunkowskazu (jadę na
wprost)
> mimo że droga w tym kierunku nie jest idealnie na wprost.

tak


> 2
> |
> \
> 1==\\---3
> ||
> ||
> 4
> Sytuacja nr 2 (podwójna kreska oznacza drogę główną - z pierwszeństwem)
> 2
> |
> \
> 1==\\
> ||
> ||
> 4
> Podobna, ale bez drogi w prawo. Czy teraz jadąc z kierunku 4 w kierunku 1
> włączam lewy kierunkowskaz ?
tak
> A jak się zachować jadąc z 4 w kierunku 2 -
> włączyć prawy czy nie włączać żadnego?
>

nie

> Może moje pytanie jest banalne, ale proszę o info bo znajomy miał w
podobnej
> sytuacji (nr 2) wypadek.
>
sygnalizuje się zmianę kierunku jazdy niezależnie od tego która droga ma
pierwszeństwo, a która nie.

do góry

"poilkj" <l...@d...invalid> napisał:

> sygnalizuje się zmianę kierunku jazdy niezależnie od tego która droga ma
>pierwszeństwo, a która nie.
Papuga zawsze druga !!
Powielasz to co napiszłem ponad godzine temu - po co ?
I nie cytuj calych listow poprzednika.

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:ovpo40tp1ukjtpc5loeg5nsgfcdujg7mep@4ax.com...
> "WiteX" <n...@...mail> napisał:
>
> >to mimo, że cały czas poruszam się po drodze z
> >pierwszeństwem to włączam kierunkowskaz lewy.
> Zamiar zmiany kierunku jazdy (lub pasa ruchu) sygnalizuje się zawsze i
> nie jest to zależne czy jesteś na drodze z pierwszeństwem czy nie.
> Czytaj art. 22, a szczególnie ust. 5 PoRD (link w stopce)

Tak mowi teoria. Natomiast obserwujac kierowcow (kilka razy dziennie
przejezdzam
przez takie skrzyzowanie - syt nr 1 z drogi nr 2 na droge nr 4 ) i czesc
kierowcow
jadac glowna wlacza kierunkowskaz a czesc nie, wiec chyba trzeba jeszcze
zastosowac zasade ograniczonego zaufania.
pozdrowienia

do góry

| Zamiar zmiany kierunku jazdy (lub pasa ruchu) sygnalizuje się zawsze i
| nie jest to zależne czy jesteś na drodze z pierwszeństwem czy nie.
| Czytaj art. 22, a szczególnie ust. 5 PoRD (link w stopce)

Dzięki za odpowiedź, ale proszę jeszcze o wyjaśnienie.

Czyli w sytuacji jak poniżej jeżeli zamierzam włączyć się do ruchu z drogi
numer 2 (podporządkowana) w kierunku np. 4 i widząc pojazd jadący z kierunku
4 bez włączonego kierunkowskazu lewego mogę założyć, że jedzie on na wprost
(czyli w kierunku 2)? Co będzie jeżeli dojdzie do zderzenia bo okazało się
że on jechał w kierunku nr 1. Czy ta zasada ograniczonego zaufania
spowoduje, że wina będzie po mojej stronie ?

2
|
\
1==\\
||
||
4

WiteX

do góry

Użytkownik "Leszek" <l...@b...fm> napisał w wiadomości
news:c2ig00$rtf$1@topaz.icpnet.pl...
|
| Tak. Nie ustąpiłeś pierwszeństwa .


Ale on nie sygnalizował manewru !

--
WiteX

do góry

Użytkownik "WiteX" <n...@...mail> napisał w wiadomości
news:c2idlg$1rkj$1@news2.ipartners.pl...

> Czyli w sytuacji jak poniżej jeżeli zamierzam włączyć się do ruchu z drogi
> numer 2 (podporządkowana) w kierunku np. 4

W rozumieniu kodeksu drogowego nie jest to włączenie się do ruchu.


i widząc pojazd jadący z kierunku
> 4 bez włączonego kierunkowskazu lewego mogę założyć, że jedzie on na
wprost
> (czyli w kierunku 2)? Co będzie jeżeli dojdzie do zderzenia bo okazało się
> że on jechał w kierunku nr 1. Czy ta zasada ograniczonego zaufania
> spowoduje, że wina będzie po mojej stronie ?

Tak. Nie ustąpiłeś pierwszeństwa .

Pozdr
Leszek

do góry

"WiteX" <n...@...mail> napisał:

>Co będzie jeżeli dojdzie do zderzenia
Wtedy pierwszą rzeczą jaką należy rozstrzygnąć będzie ustalenie kto
miał pierwszeństwo przejazdu na skrzyzowaniu. Odpowiedź będzie
jednoznaczna - poruszający się drogą z pierwszeństwem.
Wyjeżdżający z drogi 2 powinien ustąpić i jest winny kolizji.
Błąd w sygnalizacji zamiarów przez jadącego drogą 'główną' będzie
mniejszej wagi, a i trudny do udowodnienia.

Artur Golański

do góry