-
1. Data: 2007-04-02 20:07:03
Temat: Pytanie o prawa do nazwy
Od: "sherkan" <s...@o...pl>
Witam,
Chcialem sie dowiedziec jednej rzeczy...czy jak np. na rynku pojawi
sie film o nazwie XXX i tematyce YYY, oczywiscie nazwa filmu jest
zastrzezona, ale ja np. stworze sobie produkt typu chrupki
kukurydziane to czy moge nazwac ta sama nazwa swoj produkt?
ew. czy moge nazwac ta sama nazwa XXX i dodac cos swojego?
np. XXX - ZZZ?
Kiedys juz pisalem o swoim projekcie gry komputerowej opartej o
tematyke filmu sf. "Gwiezdne wrota" (Star Gate).
Moja gra nazywa sie "Star Gate Universum", a ostatnio spotkalem sie z
zarzutem ze nie moge uzyc nazwy "Star Gate" gdyz nazwa w.w. filmu jest
zastrzezona i nie moge uzywac jej.
Jezeli chodzi podobienstwo mojej gry do tematyki filmu to jest tylko
takie, ze uzywam w grze portalu (ktory byl motywme przewodnim filmu)
do przenoszenia ludzi/rzeczy na dalekie odleglosci, ktory i tak
unaczej zupelnie wyglada niz w filmie.
Sherkan
-
2. Data: 2007-04-03 08:17:02
Temat: Re: Pytanie o prawa do nazwy
Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>
sherkan dość niespodziewanie napisał(a):
(ciach)
Pytanie jest za ogólne, żeby sensownie odpowiedzieć. Wiele będzie zależało
od tego co wcześniej zrobił dystrybutor filmu, jak szeroką prowadził
reklamę, jak "słynny" był film, czy został zarejestrowany/zgłoszony do
rejestracji znak towarowy tożsamy z tytułem a jeśli tak to w jakich klasach,
czy tytułowe słowa to sa słowa banalne ew. rodzajowe, czy też mają
specjalne, jednostkowe znaczenie, zwłaszcza w ich połączeniu etc, etc. Dodaj
do tego problematykę wykorzystania postaci z filmu, scenografii, podstaw
scenariusza itp.
Ogólnie - doradzam daleko posuniętą ostrożność. Najprawdopodobniej nie
będziesz przecież korzystał z nikomu nieznanego tytułu, więc będzie
uzasadnione podejrzenie, ze dystrybutor chroni swoje prawa, ale czy tak
będzie w rzeczywistości - to juz okoliczności konkretnego przypadku.
Aha - dodanie jednego słowa raczej niewiele zmienia.
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: Rumpel.Roman
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
www.ip.biz.pl