eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie dotyczące komornika...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2008-01-30 20:04:36
    Temat: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: "Wrobiony" <o...@p...onet.pl>

    Jeszcze w tej sprawie.

    Jak wygląda postępowanie komornicze? Jeśli kredytobiorca nie spłaca kredytu,
    bank zleca postępowanie sądowe, wchodzi komornik...

    Skoro kredytobiorca pracuje, ma jakieś dochody, to czy komornik może zająć
    pensję żyranta? Jak to konkretnie jest?

    Wydawało mi się, że komornik w pierwszym ruchu bierze pensję dłużnika, a nie
    żyranta - a tymczasem taka niespodzianka... ????

    Pozdrawiam,
    Wrobiony


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-01-30 20:10:36
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Wrobiony pisze:

    > Jak to konkretnie jest?
    >

    Wierzyciel wybiera czy chce egzekwować od dłużnika głównego,
    poręczyciela czy też od obydwu na raz



    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 3. Data: 2008-01-30 20:32:24
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fnqlm1$ebp$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Wrobiony pisze:
    >
    >> Jak to konkretnie jest?
    >
    > Wierzyciel wybiera czy chce egzekwować od dłużnika głównego, poręczyciela
    > czy też od obydwu na raz

    czyli jest możliwa zmowa wierzyciela i dłużnika głównego w celu ograbienia
    poręczyciela ?
    niezły numer

    Piotrek


  • 4. Data: 2008-01-30 21:02:22
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "Wrobiony" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1751.000000f2.47a0d854@newsgate.onet.pl...

    [cut]

    Wybiera tego od kogo latwiej mu sciagnac, czyt. tego, ktory wyzsze stale
    dochody (na ogol z np. wynagrodzenia za prace). Jednak gdy poreczyciel
    (zyrant) zaspokoi wierzyciela (komornik sciagnie cala naleznosc), moze on, z
    tytulu tzw. regresu, wystapic przeciwko dluznikowi "glownemu" o zwrot tego
    co zaplacil.



  • 5. Data: 2008-01-30 21:08:11
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "Piotrek" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fnqmse$6it$1@news.onet.pl...
    > czyli jest możliwa zmowa wierzyciela i dłużnika głównego w celu ograbienia
    > poręczyciela ?
    > niezły numer

    Jakie ograbienie? Czy ktos poreczycielowi przykladal pistolet do skroni, aby
    poreczyl? A moze nie potrafil czytac i nie wiedzila co podpisuje? Łapy
    opadają. Poczytaj sobie o dluznikach solidarnych i prawie regresu.



  • 6. Data: 2008-01-30 21:23:42
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: Qbek <q...@w...pl>

    Jeśli chodzi o poręczenie to widziałem wiele przelanych łez z tego
    powodu. Niektórzy stracili nawet dach nad głową. Zaś jeśli chodzi o
    regres, to i "Salomon z pustego nie naleje". W życiu bywa różnie.
    Pozdrawiam

    np. Znam przypadek gdzie współwłaściciela firmy- dłużnik w
    porozumieniu z bankiem (pracownikiem) wrobili poręczyciela w dług
    ponad 50 tyś.


  • 7. Data: 2008-01-30 21:40:18
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    Wrobiony napisał(a):

    > Wydawało mi się, że komornik w pierwszym ruchu bierze pensję dłużnika, a nie
    > żyranta - a tymczasem taka niespodzianka... ????


    Kiedyś jak pracowałem w banku, to zapamiętałem cenny cytat:
    "kredytobiorca nie musi spłacić kredytu. Żyrant - musi" :) Odnosiło się
    to głównie do tego, że często żyrant jest w lepszej sytuacji
    materialnej, niż kredytobiorca.



    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 8. Data: 2008-01-30 23:41:56
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fnqqlk$ie5$1@news.onet.pl...
    > Wrobiony napisał(a):
    >
    >> Wydawało mi się, że komornik w pierwszym ruchu bierze pensję dłużnika, a
    >> nie
    >> żyranta - a tymczasem taka niespodzianka... ????
    >
    >
    > Kiedyś jak pracowałem w banku, to zapamiętałem cenny cytat:
    > "kredytobiorca nie musi spłacić kredytu. Żyrant - musi" :) Odnosiło się

    Zdecydowanie!
    Juz kiedys tu napisalem, ze kredytobiorca wcale nie musi splacac kredytu i
    bedzie nadal uwazany za uczciwego:)) i z dobra zdolnoscia kredytowa:)
    A bank -jak pracowales to wiesz- ma w dupie to kto zwroci, ale zwrocic ma i
    koniec:) najlepiej z problemami i dluuugooo:)))



  • 9. Data: 2008-01-31 00:23:13
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Heming" <h...@w...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:fnqp06$7th$1@inews.gazeta.pl...
    > Jakie ograbienie? Czy ktos poreczycielowi przykladal pistolet do skroni,
    > aby poreczyl? A moze nie potrafil czytac i nie wiedzila co podpisuje? Łapy
    > opadają. Poczytaj sobie o dluznikach solidarnych i prawie regresu.

    Wiem - żyrant wiedział w co się ładuje. Jednak nikt nie zostaje żyrantem
    biorąc pod uwagę realną możliwość konieczności spłaty długu z własnej
    kieszeni.
    Widocznie przy podpisywaniu zdrowy rozsądek i ostrożność przegrały z innymi
    wartościami - chęcią pomocy, miłością, przyjaźnią, Bóg wie czym.
    Przecież poręczyciel materialnie nic nie zyskuje na tej operacji.
    I dlatego właśnie ustalenie dlużnika z wierzycielem, że najlepiej pobierać
    kasę od żyranta - to już czystej wody kurestwo.

    Piotrek


  • 10. Data: 2008-01-31 11:21:06
    Temat: Re: Pytanie dotyczące komornika...
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Piotrek" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fnr4d5$fi4$1@news.onet.pl...

    > pobierać kasę od żyranta - to już czystej wody kurestwo.

    Pierdolenie.

    Bank nie kieruje się uczuciami. To je instytucja mająca zarabiać pieniądze
    dla swoich udziałowców.
    Bank pobiera kasę od tego od którego łatwiej ściągnąć.

    --
    Paweł
    wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
    googlemail.com kasuję bez czytania

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1