Właśnie dostałem blankiet do zapłaty kwoty 387,35zł za publikację swojej
firmy na stronie internetowej www.ksiazkatelefoniczna.net :))))

Firma ta to typowi naciągacze, którzy żerują na ludzkiej nieświadomości i
naiwności, ponieważ regulamin pisany jest na odwrocie blankietu bardzo
drobnym drukiem, ledwo widocznym. Pisany jest srebrnym tuszem na białym
papierze.
Firma ta nie jest w żaden sposób powiązana z firmą Polskie Książki
Telefoniczne.
Płatność jest dobrowolna, jednak zapłacenie tej kwoty jest jednoznaczne z
zawarciem umowy. Po zawarciu umowy na okres 12 miesięcy, klient dostaje
faktury na kwotę równoważną trzykrotności tej wpłaty tj. 1162,05
Ale to jeszcze nie koniec, ponieważ jeżeli nie wypowie tej umowy najpóźniej
na 1 miesiąc przed upływem tejże umowy, wtedy umowa ta zostaje automatycznie
przedłużona na kolejne 12 miesięcy, które skutkują zapłaceniem kwoty
równoważnej czterokrotnej tej wpłaty czyli 1549,40zł
Łącznie daje to kwotę 2711,45zł za wpis na stronie internetowej w okresie 2
lat.
Co jeszcze jest w tym śmieszniejszego ?
Jest to zapłata za okres 2006 roku, który praktycznie już się kończy.
Termin płatności 9.10.2006 r.
Zatem pozostaje niewiele czasu, aby w razie czego można było odstąpić od
umowy w celu nieprzedłużania jej na kolejne 12 miesięcy roku 2007 :)))

Zastanawia mnie jedno - jak bronić się przed takimi firmami ?
Przecież blankiet wpłaty został wystawiony bez naszej zgody. Żeby mógł być
wystawiony nasze dane muszą zostać zgromadzone ptrzez tą firmę oraz
przetworzone, a przetworzenie danych wymaga zgody ?
Czy też się mylę ?

Oczywiście pomijam sam fakt zapłaty, bo wiem, że nie jestem zmuszony do jej
uiszczenia, ale chodzi mi o to czy to co zrobiła ta firma zgodne jest z
polskim prawem ?

Jacek "Plumpi"

do góry

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:efej1m$849$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Właśnie dostałem blankiet do zapłaty kwoty 387,35zł za publikację swojej
> firmy na stronie internetowej www.ksiazkatelefoniczna.net :))))
>
> Firma ta to typowi naciągacze, którzy żerują na ludzkiej nieświadomości i


Zapoznaj się z wątkiem
http://tinyurl.com/d9xcl

--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day

do góry

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał
>
> Firma ta to typowi naciągacze, którzy żerują na ludzkiej nieświadomości
i
> naiwności, ponieważ regulamin pisany jest na odwrocie blankietu bardzo
> drobnym drukiem, ledwo widocznym. Pisany jest srebrnym tuszem na białym
> papierze.

Jeśli to to samo co kilkanaście dni temu wyrzuciłem do kosza
to podstęp polega też na tym, że faktura i druk przelewu pod
względem graficznym bardzo przypomina faktury przesyłane przez TP.
Ktoś roztargniony może to zapłacić jako zwykły rachunek za telefon.

do góry

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:efej1m$849$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Zastanawia mnie jedno - jak bronić się przed takimi firmami ?
> Przecież blankiet wpłaty został wystawiony bez naszej zgody. Żeby mógł być
> wystawiony nasze dane muszą zostać zgromadzone ptrzez tą firmę oraz
> przetworzone, a przetworzenie danych wymaga zgody ?
> Czy też się mylę ?

Mylisz sie. Ochronie podlegają dane osobowe.
>
> Oczywiście pomijam sam fakt zapłaty, bo wiem, że nie jestem zmuszony do jej
> uiszczenia, ale chodzi mi o to czy to co zrobiła ta firma zgodne jest z
> polskim prawem ?

Pewnie tak, a przynajmniej nie znalazłem w Twoim opisie niczego, co by
powodowało, ze w związku ze swoją oferta naruszyli prawo.

do góry

Jacek "Plumpi" wrote:
>
> Zastanawia mnie jedno - jak bronić się przed takimi firmami ?

Czytać co się podpisuje.

do góry

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:efej1m$849$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Właśnie dostałem blankiet do zapłaty kwoty 387,35zł za publikację swojej
> firmy na stronie internetowej www.ksiazkatelefoniczna.net :))))
>
> Firma ta to typowi naciągacze, którzy żerują na ludzkiej nieświadomości i
> naiwności, ponieważ regulamin pisany jest na odwrocie blankietu bardzo
> drobnym drukiem, ledwo widocznym. Pisany jest srebrnym tuszem na białym
> papierze.
> Firma ta nie jest w żaden sposób powiązana z firmą Polskie Książki
> Telefoniczne.
> Płatność jest dobrowolna, jednak zapłacenie tej kwoty jest jednoznaczne z
> zawarciem umowy. Po zawarciu umowy na okres 12 miesięcy, klient dostaje
> faktury na kwotę równoważną trzykrotności tej wpłaty tj. 1162,05
> Ale to jeszcze nie koniec, ponieważ jeżeli nie wypowie tej umowy
najpóźniej
> na 1 miesiąc przed upływem tejże umowy, wtedy umowa ta zostaje
automatycznie
> przedłużona na kolejne 12 miesięcy, które skutkują zapłaceniem kwoty
> równoważnej czterokrotnej tej wpłaty czyli 1549,40zł
> Łącznie daje to kwotę 2711,45zł za wpis na stronie internetowej w okresie
2
> lat.
> Co jeszcze jest w tym śmieszniejszego ?
> Jest to zapłata za okres 2006 roku, który praktycznie już się kończy.
> Termin płatności 9.10.2006 r.
> Zatem pozostaje niewiele czasu, aby w razie czego można było odstąpić od
> umowy w celu nieprzedłużania jej na kolejne 12 miesięcy roku 2007 :)))
>
> Zastanawia mnie jedno - jak bronić się przed takimi firmami ?
> Przecież blankiet wpłaty został wystawiony bez naszej zgody. Żeby mógł być
> wystawiony nasze dane muszą zostać zgromadzone ptrzez tą firmę oraz
> przetworzone, a przetworzenie danych wymaga zgody ?
> Czy też się mylę ?
>
> Oczywiście pomijam sam fakt zapłaty, bo wiem, że nie jestem zmuszony do
jej
> uiszczenia, ale chodzi mi o to czy to co zrobiła ta firma zgodne jest z
> polskim prawem ?
>
> Jacek "Plumpi"
>Witam
a co będzie jak ktoś za nas wpłaci te pieniążki?
Pozdrawiam

do góry