-
1. Data: 2003-11-07 01:10:25
Temat: Prosze o porade
Od: "pytajacy" <n...@m...emaila>
roszę o poradę. Pracowałem dla pewnej firmy przez ponad rok bez umowy. Powodem
tego, że zgodziłem się na pracowanie bez umowy były kłopoty ze znalezieniem
innej pracy oraz osobiste zaufanie do prezesa firmy, mojego znajomego.
Przez ostatnie kilka miesięcy firma nie płaciła mi pensji. Powodem była słaba
sytuacja finansowa firmy. Obiecywano mi jednak przez cały ten czas podpisanie
umowy. Nie została ona jednak podpisana, bo za każdym razem gdy o to prosiłem
było zbyt dużo innych spraw na głowie prezesa i mówił, że nie ma czasu na
przygotowanie umowy lub też o tym zapominał.
Nie mogłem dłużej pracować bez pensji, pożyczając pieniądze na życie od
znajomych, więc zrezygnowałem z pracy. Wydawało mi się, że prezes, ponieważ
znaliśmy się dość dobrze osobiście, będzie wobec mnie uczciwy i po mojej
rezygnacji podpisze umowę oraz wypłaci zaległe wynagrodzenie, kiedy firma
będzie w lepszej kondycji finansowej. Niestety teraz nie mogę się doprosić
nawet umowy, nie mówiąc już o zaległych pensjach.
ydaje mi się, że jedyną drogą odzyskania pieniędzy jest droga prawna. Mam dużo
dowodów i świadków na to, że przez cały ten czas pracowałem dla firmy, np.
listy wysyłane i odbierane od klientów firmy (kilku, może nawet kilkunastu
osób).
Proszę o poradę do jakiej instytucji mam się zwrócić z tą sprawą. Od czego
zacząć? Czy grożą mi sankcje ponieważ pracowałem na czarno?
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
2. Data: 2003-11-07 06:27:41
Temat: Re: Prosze o porade
Od: "Dart" <w...@w...pl_niespamowi>
> Proszę o poradę do jakiej instytucji mam się zwrócić z tą sprawą. Od czego
> zacząć? Czy grożą mi sankcje ponieważ pracowałem na czarno?
Sad Pracy.
Jesli masz dowody ze faktycznie pracowales to nie bedzie problemu.
Dart
-
3. Data: 2003-11-07 07:39:31
Temat: Re: Prosze o porade
Od: "AsDaX" <a...@p...fm>
Użytkownik "pytajacy" <n...@m...emaila> napisał w wiadomości
news:03110702102530@polnews.pl...
>
> roszę o poradę. Pracowałem dla pewnej firmy przez ponad rok bez umowy.
Powodem
Sadze, ze za nim skierujesz kroki do sadu wybierz sie jeszcze do Inspekcji
Pracy. Tam uzyskasz wiele wiadomosci na temat swojej sytuacji.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2003-11-07 08:02:23
Temat: Re: Prosze o porade
Od: "Mirek" <m...@p...onet.pl>
nie licz w tym przypadku na swoich byłych współpracowników z firmy
znajomego - nikt nie będzie zeznawał przeciwko swojemu pracodawcy. może się
zdarzyć że twoi byli współpracownicy będą zeznawać, że cię pierwszy raz na
oczy widzą :(
-
5. Data: 2003-11-09 13:02:55
Temat: Re: Prosze o porade
Od: "Barbara" <b...@w...pl>
> nie licz w tym przypadku na swoich byłych współpracowników z firmy
> znajomego - nikt nie będzie zeznawał przeciwko swojemu pracodawcy. może
się
> zdarzyć że twoi byli współpracownicy będą zeznawać, że cię pierwszy raz na
> oczy widzą :(
Potwierdzam w calosci ,przez 5 lat nie mialam urlopu a w sądzie pracy
kilkanascie osob powiedzialo ze prawie mnie nie widzieli ,pozniej dzwonili i
przepraszali ze powinnam zrozumiec -efekt:przegrana sprawa i koszty do
zaplacenia .b.l.
>