-
1. Data: 2008-07-02 20:59:05
Temat: Prosze o pomoc ! spoldzielnia oplata za ogrzewanie
Od: "bartek" <f...@w...pl>
witam, ponawiam watek.
posiadam 2 mieszkania, x i y.
zamieszkuje i jestem zameldowany w x.
w y od dlugiego czasu nikt nie mieszka i nie jest uzytkowane.
mieszkanie x ma swoja spodzielnie i y swoja.
w spoldzielni mieszkania y w akcie notarialnym jest wpisane ze jestem
zameldowany w mieszkaniu x i tam kierowac korespondencje.
caly czas tak bylo do czasu, az byly odczyty ciepla.
informacja byla wywieszona na klatce, firma ktorej zostalo to zlecone nie
zostala powiadomiona o fakcie iz jestem nieobecny w tym mieszkaniu tylko w
mieszkaniu X.
odczyty byly dokonywany 2 razy, trzeci odplatnie.
po odczytach dzwoni pani z administracji z spoldzielni mieszkania Y i mowi
ze byly odczyty, teraz musze zaplacic 45zl za odczyt.
prawnik spodzileni Y powiedzial ze tak nie moze byc ze on to zalatwi, zebym
nie placil.... (tez bylem troche zdziwiony)
dlugie interwencje kazdy zganial na kazdego to firma wykonujaca na
administracje a administracja na mnie i firme.
sprawa sie skonczyla tak ze zostalem rozliczony z maksymalnego zuzycia w
bloku i mam do zaplaty ponad 800zl.
(rok wczesniej mialem zwroty - mieszkania nikt nie zamieszkiwal)
czy mam jakies szanse idac do sadu ????
nie zostalem poinformowany w zaden sposob ( choc zgodnie z regulaminem
spoldzielni informacje wystarcza byc wystawione na klatce )
pozostalo mi zaplacic ponad 800zl czy sie sadzic i nie placic ?
ja uwazam ze nie zostalem powiadomiony w zaden sposob o tym fakcie, pomimo
ze mieli do mnie numer i cala inna korespondencja byla kierowana na adres
mieszkania X.
Pozdrawiam z gory dziekuje