Dzien dobry.
mam pytanie w zwiazku z programami szyfrujacymi.
Co bedzie jesli dla przykladu bedziemy mieli zaszyfrowane dane ,a jakas
instytucja bedzie jednak chciala sie dowiedziec co my tam mamy i zwroci sie
do producenta oprogramowania szyfrujacego z prozba (lub np. nakazem sadowym)
o udostepnienie jakiejs furtki w celu odczytania tych danych?
mam na mysli programy szyfrujace komercyjne.
pozdrawiam.
k...@o...pl

do góry

kama1231 napisał(a):
> mam pytanie w zwiazku z programami szyfrujacymi.

Zajrzyj do archiwum, temat był w ostatnim tygodniu.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

kama1231 [###k...@o...pl.###] napisał:
> Dzien dobry.
> mam pytanie w zwiazku z programami szyfrujacymi.
> Co bedzie jesli dla przykladu bedziemy mieli zaszyfrowane dane ,a
jakas
> instytucja bedzie jednak chciala sie dowiedziec co my tam mamy i
zwroci
> sie do producenta oprogramowania szyfrujacego z prozba (lub np.
nakazem
> sadowym) o udostepnienie jakiejs furtki w celu odczytania tych
danych?
> mam na mysli programy szyfrujace komercyjne.

Nic nie będzie, bo program szyfrujący powinien nie mieć takich furtek.
Jeśli ma i się to ujawni, to rzesza klientów, którzy go zakupili
spokojnie może skarżyć producenta za sam fakt, że ma - o utracie
rynków zbytu nie wspominając, bo kto kupi program z furtkami. W
konsekwencji tej konstatacji żaden producent nie przyzna się do
posiadania furtek (jeśli nawet są), bo to samobójstwo i problem przez
Ciebie podniesiony nie istnieje w praktyce.

do góry

http://www.gdata.pl/pl/opisy/tsnxg/index.html
tu jest cos ciekawego na ten temat z tym ze o polsce nie ma mowy.
Ciekawe co Wy na to bo mnie tez to zainteresowalo:)

--

j...@p...pl
gg: 207344

do góry