-
1. Data: 2007-02-27 08:16:50
Temat: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: "Marchefkowy" <s...@g...com>
Witam. Jestem nowy, czesto czytam grupe ale nie doszukalem sie
odpowiedzi na takie pytanie:
Dnia 22.02 zwolnilem dyscyplinarnie pracownika w zwiazku z porzuceniem
przez niego stanowiska pracy (w skrocie zostawil robote ok12 godziny i
poszedl do domu zostawiajac otwarty warsztat i rozpoczeta prace do
wykonania na nastepny dzien) Odrazu wypisalem dyscyplinarke, wyslalem
poczta i myslalem,ze to wszystko. Przyszedl dzien pozniej ok poludnia
"rozwiazac prace za porozumieniem stron" na co sie nie zgodzilem i
poinformowalem go ze swiadectwo, i inne dokumenty poszly poczta.
Dzisiaj dostalem podpisane przez lekarza anestezjologa L4 od dnia
23.02 do 27.02 w zwiazku z czym jak dowiedzialem sie od mojego
prawnika musze wyslac mu pismo,ze poprzednie swiadectwo pracy jest
niewazne z uwagi na "usprawiedliwiona nieobecnosc". Wiem o tym,ze
zaświadczenie jest lewe tzn. pracownik jest zdrowy ale nie wiem co
zrobic bo jutro przyjdzie do pracy i musze dac mu wynagrodzenie za L4
oraz wypowiedzenie 2 tygodnie za ktore bede mu jeszcze placil. Czy
jest jakis sposob w ktory moglbym mu zjebac papiery, ostrzec kazdego
kolejnego pracodawce, np. wpisac w swiadectwie pracy w informacjach
dodatkowych moja opinie o pracowniku? Wiem,ze po tych 2 tygodniach
pojdzie pozniej na bezrobotne i bedzie smial sie ze wszystkiego i
wszytkich bo nic nie bedzie robil a pieniadze od panstwa dostanie... z
gory dzieki za pomoc
-
2. Data: 2007-02-27 08:41:21
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Tue, 27 Feb 2007 00:16:50 -0800, Marchefkowy napisał(a):
> Czy
> jest jakis sposob w ktory moglbym mu zjebac papiery, ostrzec kazdego
> kolejnego pracodawce, np. wpisac w swiadectwie pracy w informacjach
> dodatkowych moja opinie o pracowniku?
Nie ma takiego sposobu. Trzeba było mu dać dyscyplinarkę osobiście. Albo
spróbuj ustalić kiedy dostał to pismo i kiedy naprawdę dotarł do lekarza.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
3. Data: 2007-02-27 08:46:06
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: "Marchefkowy" <s...@g...com>
>
> Nie ma takiego sposobu. Trzeba było mu dać dyscyplinarkę osobiście. Albo
> spróbuj ustalić kiedy dostał to pismo i kiedy naprawdę dotarł do lekarza.
>
> --
> pozdrawiam serdecznie, Olgierd
> ==>http://olgierd.bblog.pl<==
nie moglem dac mu osobiscie poniewaz wyszedl w polowie pracy i dopiero
po ok. 30 minutach sie zorientowalem. dyscyplinarke wyslalem poczta
teog samego dnia a co do dostarczenia pisma to wiedzial o pismie w
piatek bo sam mu o tym powiedzialem (nie zgadzajac sie na zwolnienie
za porozumienie stron) i dlatego poszedl do lekarza i dostal L4. :/
-
4. Data: 2007-02-27 09:06:58
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Tue, 27 Feb 2007 00:46:06 -0800, Marchefkowy napisał(a):
>> Nie ma takiego sposobu. Trzeba było mu dać dyscyplinarkę osobiście.
>> Albo spróbuj ustalić kiedy dostał to pismo i kiedy naprawdę dotarł do
>> lekarza.
> nie moglem dac mu osobiscie poniewaz wyszedl w polowie pracy i dopiero
> po ok. 30 minutach sie zorientowalem. dyscyplinarke wyslalem poczta teog
> samego dnia a co do dostarczenia pisma to wiedzial o pismie w piatek bo
> sam mu o tym powiedzialem (nie zgadzajac sie na zwolnienie za
> porozumienie stron) i dlatego poszedl do lekarza i dostal L4. :/
Ups, przepraszam, zagmatwałem się troszkę - art. 41 kp nie dotyczy
dyscyplinarki, zatem Twoje pismo jest skuteczne.
Rzecz w tym, że choroba nie chroni przed dyscyplinarką.
Wystarczały 4 miesiące poza prawem pracy i zapomniałem takie
oczywistości... ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
5. Data: 2007-02-27 11:06:26
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
>> jest jakis sposob w ktory moglbym mu zjebac papiery, ostrzec kazdego
>> kolejnego pracodawce, np. wpisac w swiadectwie pracy w informacjach
>> dodatkowych moja opinie o pracowniku?
>
> Nie ma takiego sposobu. Trzeba było mu dać dyscyplinarkę osobiście. Albo
> spróbuj ustalić kiedy dostał to pismo i kiedy naprawdę dotarł do lekarza.
>
A jakie to ma znaczenie? Choroba pracownika jest bez znaczenia przy
rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
6. Data: 2007-02-27 11:10:07
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marchefkowy napisał(a):
> Dzisiaj dostalem podpisane przez lekarza anestezjologa L4 od dnia
> 23.02 do 27.02 w zwiazku z czym jak dowiedzialem sie od mojego
> prawnika musze wyslac mu pismo,ze poprzednie swiadectwo pracy jest
> niewazne z uwagi na "usprawiedliwiona nieobecnosc".
Koniecznie zmień tego prawnika. Wysłanie cofnięcia oświadczenia o
rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia to błąd.
> Wiem o tym,ze zaświadczenie jest lewe tzn. pracownik jest zdrowy ale nie wiem co
> zrobic bo jutro przyjdzie do pracy i musze dac mu wynagrodzenie za L4
> oraz wypowiedzenie 2 tygodnie za ktore bede mu jeszcze placil.
Ja na twoim miejscu dochodziłbym tego od prawnika, które ci radził.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
7. Data: 2007-02-27 11:11:43
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: "Arek Margraf" <m...@W...onet.pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
wiadomości news:pan.2007.02.27.08.41.21@olgierdrudak.com...
> Dnia Tue, 27 Feb 2007 00:16:50 -0800, Marchefkowy napisał(a):
>
>> Czy
>> jest jakis sposob w ktory moglbym mu zjebac papiery, ostrzec kazdego
>> kolejnego pracodawce, np. wpisac w swiadectwie pracy w informacjach
>> dodatkowych moja opinie o pracowniku?
>
> Nie ma takiego sposobu. Trzeba było mu dać dyscyplinarkę osobiście. Albo
> spróbuj ustalić kiedy dostał to pismo i kiedy naprawdę dotarł do lekarza.
>
Teoretycznie mogło byc tak ze sie zle poczuł i poszedł do lekarza (a nie
pozucił prace) i jesli tak to psrzeda w sądzie to trudno bedzie tobie cos z
tym zrobic.
Ale jesli chce odejsc - a pewnie chce - to mozesz mu utrudnic życie i nie
zwalaniac go. Wycofaj dyscyplinarke i zobacz co dalej. Jak nie bedzie
przychodził do pracy a nie bedzie zwolnienia wtedy dasz mu dyscyplinarke
jeszcze raz. Wiedząc na co sie szykowac mozesz zadbac o to by sprawdzic czy
faktycznie chporuje etc..
Poza tym jak nie zwolnisz go tylko sam odejdzie - wówczas nie bedzie miał
zasilku dla bezrobotnych. Na porozumienie stron to tez bym sie na twoim
miejscu nie godził - no bo co z tego masz. Jak złozy wypowiedzenie zawsze
mozesz zwolnic go z obowiązku swiadczenia pracy - ale jak uwazasz.
A.
-
8. Data: 2007-02-27 11:46:36
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Tue, 27 Feb 2007 12:06:26 +0100, Johnson napisał(a):
>> Nie ma takiego sposobu. Trzeba było mu dać dyscyplinarkę osobiście.
>> Albo spróbuj ustalić kiedy dostał to pismo i kiedy naprawdę dotarł do
>> lekarza.
>>
> A jakie to ma znaczenie? Choroba pracownika jest bez znaczenia przy
> rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia.
OK, zweryfikowałem później.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
9. Data: 2007-02-27 11:55:53
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "Arek Margraf" <m...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:es13mi$dc1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Teoretycznie mogło byc tak ze sie zle poczuł i poszedł do lekarza (a nie
> pozucił prace) i jesli tak to psrzeda w sądzie to trudno bedzie tobie cos z
> tym zrobic.
ale powinien zabezpieczyć miejsce pracy i poinformować o tym
Pozdrawiam
-
10. Data: 2007-02-27 16:38:01
Temat: Re: Problem z pracownikiem i wypowiedzeniem
Od: "x" <y...@o...pl>
> Dnia 22.02 zwolnilem dyscyplinarnie pracownika w zwiazku z porzuceniem
Czy jest jakis sposob w ktory moglbym mu zjebac papiery, ostrzec kazdego
kolejnego pracodawce, np. wpisac w swiadectwie pracy w informacjach
dodatkowych moja opinie o pracowniku? Wiem,ze po tych 2 tygodniach
pojdzie pozniej na bezrobotne i bedzie smial sie ze wszystkiego i
wszytkich bo nic nie bedzie robil a pieniadze od panstwa dostanie... z
gory dzieki za pomoc
3 lata temu miałam sprawę z pracownikiem właśnie o porzucenie pracy, tyle że
nie byłam na tyle mądra, by wysłać mu pismo pocztą, ja go o tym
poinformowałam (ustnie).
Wpisz mu porzucenie pracy i każdy następny pracodawca będzie liczył się z
tym, kogo przyjmuje, a jesli się odwoła - trzymaj się tego. Nie ma podstaw
żebyś rozchodził się za porozumieniem czy na wniosek pracownika, pracownik
NIE MA PRAWA porzucić stanowiska pracy, co innego gdyby rano poinformował
Cie telefoniczni, ale nie jeśli sobie "wychodzi".