eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem meldunkowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-08-29 08:54:17
    Temat: Problem meldunkowy
    Od: "Ciekawy" <a...@p...onet.pl>

    Sprawa wygląda tak. Mieszkam(bez meldunku) z żoną w mieszkaniu jej matki od lat
    8. Obecnie jesteśmy po ślubie i żona chce zameldować mnie u siebie lecz matka
    jako właściciel mieszkania nie chce o tym słyszeć. Żona i dzieci są oczywiście
    zameldowane. Innych lokatorów i współwłaścicieli domu nie ma. Co w tej sytuacji
    można poradzić??

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-08-29 09:40:33
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: "Marcin Krzemiński" <k...@W...law.uj.edu.pl>


    > Sprawa wygląda tak. Mieszkam(bez meldunku) z żoną w mieszkaniu jej matki
    > od lat
    > 8. Obecnie jesteśmy po ślubie i żona chce zameldować mnie u siebie lecz
    > matka
    > jako właściciel mieszkania nie chce o tym słyszeć. Żona i dzieci są
    > oczywiście
    > zameldowane. Innych lokatorów i współwłaścicieli domu nie ma. Co w tej
    > sytuacji
    > można poradzić??
    >

    Niewiele. Do zameldowania na pobyt stały lub czasowy pow. 2 miesięcy musi
    być zgoda właściciela.
    Możesz się meldować co 2 miesiące na pobyt czasowy, ale nie ma to chyba
    większego sensu.

    BTW, jak na mój gust przepis uzależniający zameldowanie od zgody właściciela
    jest niekonstytucyjny (art. 2), bo nakłada obowiązek meldunkowy zgłoszenia
    pewnego stanu faktycznego, i to pod groźbą grzywny, a z drugiej strony sam
    go uniemożliwia w sytuacjach jak Twoja - właściciel zgadza się na
    mieszkanie, ale nie na powiadomienie władz gminnych. Pewnie Ci się nie chce
    i nie namawiam, ale ja bym się pobawił w zaskarżenie decyzji o odmowie
    zameldowania, a następnie przez WSA podnosił kwestię konstytucyjności
    przepisu. A jeśliby WSA i NSA się nie kwapiło - wystąpiłbym ze skargą
    konstytucyjną. Ale to już na granicy pieniactwa ;)

    Marcin.

    --
    http://www.law.uj.edu.pl/users/kpkonst/krzeminski.ht
    m



  • 3. Data: 2005-08-29 11:45:54
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Ciekawy wrote:
    > Sprawa wygląda tak. Mieszkam(bez meldunku) z żoną w mieszkaniu jej matki od lat
    > 8. Obecnie jesteśmy po ślubie i żona chce zameldować mnie u siebie lecz matka
    > jako właściciel mieszkania nie chce o tym słyszeć. Żona i dzieci są oczywiście
    > zameldowane. Innych lokatorów i współwłaścicieli domu nie ma. Co w tej sytuacji
    > można poradzić??

    Zawsze możesz porozmawiać z dzielnicowym - jeśli człowiek rozsądny, to
    przyjdzie do tej Twojej 'kochanej' teściowej i powie, że któryś z
    sąsiadów doniósł, że mieszka w jej lokalu ktoś bez meldunku i że jeśli
    owa teściowa nie uaktualni danych meldunkowych, to grozi jej grzywna (5
    stów chyba?)

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 4. Data: 2005-08-29 12:25:21
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Ciekawy wrote:
    > Sprawa wygląda tak. Mieszkam(bez meldunku) z żoną w mieszkaniu jej matki od lat
    > 8. Obecnie jesteśmy po ślubie i żona chce zameldować mnie u siebie lecz matka
    > jako właściciel mieszkania nie chce o tym słyszeć. Żona i dzieci są oczywiście
    > zameldowane. Innych lokatorów i współwłaścicieli domu nie ma. Co w tej sytuacji
    > można poradzić??
    >
    Hmm, zostało ci donieść na teściową, że nie dopełnia obowiązku meldunkowego.


  • 5. Data: 2005-08-29 14:54:57
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Marcin Krzemiński napisał(a):
    > Niewiele. Do zameldowania na pobyt stały lub czasowy pow. 2 miesięcy musi
    > być zgoda właściciela.

    zgoda?

    KG


  • 6. Data: 2005-08-29 16:23:05
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: "Marcin Krzemiński" <k...@W...law.uj.edu.pl>


    >> Niewiele. Do zameldowania na pobyt stały lub czasowy pow. 2 miesięcy musi
    >> być zgoda właściciela.
    >
    > zgoda?
    >

    Wskazanie, czy meldowanemu przysługuje uprawnienie do przebywania lokalu -
    de facto zgoda.



  • 7. Data: 2005-08-29 17:59:39
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Marcin Krzemiński napisał(a):
    > Wskazanie, czy meldowanemu przysługuje uprawnienie do przebywania lokalu -
    > de facto zgoda.

    de facto zapewne tak, ale OIDP to potwierdzenie faktu przebywania
    pozostaje też zameldowanie w drodze decyzji...

    KG


  • 8. Data: 2005-08-29 19:30:52
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Marcin Krzemiński wrote:

    > Wskazanie, czy meldowanemu przysługuje uprawnienie do przebywania lokalu -
    > de facto zgoda.
    Uprawnienie nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o potwierdzenie przebywania.
    A swoją drogą to jakaś dziwna ta teściowa.

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu


  • 9. Data: 2005-08-29 19:36:37
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: Glorius Glory <e...@q...cy>

    Dnia Mon, 29 Aug 2005 21:30:52 +0200, Marta Wieszczycka napisał(a):

    > Marcin Krzemiński wrote:
    >
    >> Wskazanie, czy meldowanemu przysługuje uprawnienie do przebywania lokalu -
    >> de facto zgoda.
    > Uprawnienie nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o potwierdzenie przebywania.
    > A swoją drogą to jakaś dziwna ta teściowa.

    :-) Jak widać z teściowymi różnie bywa.... :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Glorius Glory
    e-mail - rot13


  • 10. Data: 2005-08-29 20:56:46
    Temat: Re: Problem meldunkowy
    Od: "Ciekawy" <a...@p...onet.pl>

    > Niewiele. Do zameldowania na pobyt stały lub czasowy pow. 2 miesięcy musi
    > być zgoda właściciela.
    > Możesz się meldować co 2 miesiące na pobyt czasowy, ale nie ma to chyba
    > większego sensu.
    >
    > BTW, jak na mój gust przepis uzależniający zameldowanie od zgody właściciela
    > jest niekonstytucyjny (art. 2), bo nakłada obowiązek meldunkowy zgłoszenia
    > pewnego stanu faktycznego, i to pod groźbą grzywny, a z drugiej strony sam
    > go uniemożliwia w sytuacjach jak Twoja - właściciel zgadza się na
    > mieszkanie, ale nie na powiadomienie władz gminnych. Pewnie Ci się nie chce
    > i nie namawiam, ale ja bym się pobawił w zaskarżenie decyzji o odmowie
    > zameldowania, a następnie przez WSA podnosił kwestię konstytucyjności
    > przepisu. A jeśliby WSA i NSA się nie kwapiło - wystąpiłbym ze skargą
    > konstytucyjną. Ale to już na granicy pieniactwa ;)
    >
    > Marcin.
    >
    > --
    > http://www.law.uj.edu.pl/users/kpkonst/krzeminski.ht
    m
    >
    Dzięki wielkie za odpowiedzi.
    Może masz racje ale nie zależy mi aż tak bardzo by wypływać na tak dalekie
    morze jak WSA i NSA. Pozostaje dalej szukać kompromisu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1