-
1. Data: 2004-05-24 19:44:29
Temat: Próba wyłudzenia
Od: Redbox<r...@o...pl>
Sprawa jest następująca:
Pani X w celu wyłudzenia świadczenia pieniężnego od instytucji samorządowej,
złożyła fałszywe oświadczenie o swojej sytuacji materialnej.
Co ważne, zrobiła to uprzedzona o odpowiedzialności karnej z art. 233 kk.
Urzędnik przyjmujący dokumenty, na podstawie innych materiałów, odkrył
fałszerstwo i w porę wstrzymał wypłatę świadczenia.
I teraz pytania:
1. Czy urzędnik reprezentujący instytucję samorządową, ma prawo czy też
obowiązek powiadomić organy ścigania o próbie wyłudzenia pieniędzy?
2. Czy ma znaczenie to, czy działanie pani X odniosło zamierzony skutek, czy
też sama próba jest wystarczającym powodem do ewentualnego ścigania?
3. Jakie konsekwencje mogą spotkać panią X?
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2004-05-24 19:54:45
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Redbox wrote:
> Sprawa jest następująca:
> Pani X w celu wyłudzenia świadczenia pieniężnego od instytucji samorządowej,
> złożyła fałszywe oświadczenie o swojej sytuacji materialnej.
> Co ważne, zrobiła to uprzedzona o odpowiedzialności karnej z art. 233 kk.
> Urzędnik przyjmujący dokumenty, na podstawie innych materiałów, odkrył
> fałszerstwo i w porę wstrzymał wypłatę świadczenia.
> I teraz pytania:
> 1. Czy urzędnik reprezentujący instytucję samorządową, ma prawo czy też
> obowiązek powiadomić organy ścigania o próbie wyłudzenia pieniędzy?
> 2. Czy ma znaczenie to, czy działanie pani X odniosło zamierzony skutek, czy
> też sama próba jest wystarczającym powodem do ewentualnego ścigania?
> 3. Jakie konsekwencje mogą spotkać panią X?
Dlaczego mam wrażenie że mamy za kogoś rozwiązywać kazus?
KG
-
3. Data: 2004-05-24 20:11:05
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> 1. Czy urzędnik reprezentujący instytucję samorządową, ma prawo czy też
> obowiązek powiadomić organy ścigania o próbie wyłudzenia pieniędzy?
Kazdy obywatel ma obowiazek powiadomienia organow scigania o popelnieniu
przestepstwa jesli tylko jest tego swiadom.
> 2. Czy ma znaczenie to, czy działanie pani X odniosło zamierzony skutek,
czy
> też sama próba jest wystarczającym powodem do ewentualnego ścigania?
Art. 13 par 1 KK "Odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu
zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które
jednak nie następuje."
Art. 14 par 1 KK "Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia
przewidzianego dla danego przestępstwa."
pdr
Olo
-
4. Data: 2004-05-24 20:13:46
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: Redbox<r...@o...pl>
> Dlaczego mam wrażenie że mamy za kogoś rozwiązywać kazus?
>
> KG
kam - naprawdę nie potrafię powiedzieć nic na temat Twoich wrażeń, a tym
bardziej ich przyczyn.
Bardzo Ci dziękuję za wypowiedź i pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
5. Data: 2004-05-24 20:14:28
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Olo Kwasniak wrote:
> Kazdy obywatel ma obowiazek powiadomienia organow scigania o popelnieniu
> przestepstwa jesli tylko jest tego swiadom.
A jaki to jest obowiązek?
KG
-
6. Data: 2004-05-24 20:42:28
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > Kazdy obywatel ma obowiazek powiadomienia organow scigania o popelnieniu
> > przestepstwa jesli tylko jest tego swiadom.
>
> A jaki to jest obowiązek?
Czyzbym byl az tak niewyspany? A moze napisalem po chinsku?
pdr
Olo
-
7. Data: 2004-05-24 20:51:56
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Olo Kwasniak wrote:
> Czyzbym byl az tak niewyspany? A moze napisalem po chinsku?
To znajdź podstawę swojego twierdzenia, a tam też odpowiedź na pytanie.
KG
-
8. Data: 2004-05-24 20:56:10
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ TEGO]interia.pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c8tmtq$3o7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyzbym byl az tak niewyspany? A moze napisalem po chinsku?
Ze zgadnę - Kamil chce abyś wskazał przepis nakazujacy zachowanie o którym
piszesz:-)
HaNkA
-
9. Data: 2004-05-24 22:00:47
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Redbox" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c8tjat$9qn$1@fargo.cgs.pl...
> 1. Czy urzędnik reprezentujący instytucję samorządową, ma prawo czy też
> obowiązek powiadomić organy ścigania o próbie wyłudzenia pieniędzy?
Jak napisał trafnie Olek, każdy dowiedziawszy się o przestępstwie, ma
obowiązek złożyć doniesienie. W odniesieniu do szarych obywateli jest to
obowiązek społeczny, czyli jego naruszenie nie powoduje sankcji karnych za
wyjątkiem kilku najcięższych przestępstw i w kk znajduje się odpowiedni
przepis z tym związany. Przestępstwa mogące w tym wypadku wchodzić w
rachubę nie zawierają się w katalogu tych przestępstw.
Inaczej sprawa ma się w odniesieniu do urzędnika. Urzędnik dowiedziawszy
się w związku z pełnioną przez siebie funkcją o przestępstwie ma obowiązek
złożenia doniesienia. W jego wypadku niedopełnienie tego skutkuje
odpowiedzialnością karną z art. 231 kk.
Warte podkreślenia jest, że odpowiedzialność urzędnika jest w tym wypadku
ograniczona do tych przypadków, gdy o czynie zabronionym dowiedział się w
związku z pełnieniem swojej funkcji. A więc nie będzie jej podlegał
urzędnik, który idąc przypadkowo ulicą zobaczył włamanie do sklepu i nie
powiadomił o tym organów ścigania.
W opisanym przez pytającego przypadku urzędnik, który ujawnił sfałszowanie
oświadczenia ma ustawowy obowiązek złożenia doniesienia do organów
ścigania, a niedopełnienie jego grozi odpowiedzialnością karną z art. 231
kk. Z zastrzeżeniem wywodów umieszczonych na końcu niniejszego posta.
> 2. Czy ma znaczenie to, czy działanie pani X odniosło zamierzony skutek,
czy
> też sama próba jest wystarczającym powodem do ewentualnego ścigania?
Polskie prawo stanowi, że sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach
zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa. (art. 14 kk). W
praktyce utarło się, że za usiłowania bywają mniejsze kary. Ale to już
kwestia orzecznictwa. Co do zasady nie ma większego znaczenia, czy do
wyłudzenia świadczenia doszło, czy nie.
Jedyny wyjątek, to gdyby składająca fałszywe oświadczenie jeszcze przed
ujawnieniem sprawy złożyła sprostowanie. Wówczas miałyby zastosowanie
przepisy o dobrowolnym odstąpieniu od usiłowania, czyli art. 12 kk. Na
pewno w odniesieniu do art. 286 kk. Zastanawiam się, czy również w
odniesieniu do 233 i wydaje mi się, że nie. Tutaj przestępstwo zostało
dokonane z chwilą złożenia dokumentu. Złożenie sprostowania może natomiast
uprawdopodobnić działanie w błędzie i powodować, że czyn nie będzie
karalny na podstawie art. 28 kk albo art. 1§1 kk. Zakładamy, że ktoś po
prostu się pomylił. Podejrzewam, że przesłanie sprostowania zanim sprawa
się ujawniła pozwalało by na zastosowanie jednego z tych przepisów.
> 3. Jakie konsekwencje mogą spotkać panią X?
Dość ciekawe pytanie. Po pierwsze należało by ustalić, jaki przepis karny
naruszono. Umieszczenie pouczenia o treści art. 233 kk w wielu drukach
stało się zwyczajem. Nie wiem co ów zwyczaj ma na celu, bo pouczenie jest
niejednokrotnie bezsensowne i tylko zaciemnia faktyczny obraz. Z całą
pewnością takiego oświadczenia nie można potraktować jako zeznania i dążyć
do oskarżenia z art. 233§1 kk. Pytanie, o jakie oświadczenie chodziło i
czy ustawa przewiduje w tym wypadku złożenie OŚWIADCZENIA POD RYGOREM
ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ. W takim wypadku wchodził by w rachubę art. 233§6
kk. Teoretycznie w takim wypadku grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Ja osobiście składającemu takie oświadczenie jednak stawiałbym przede
wszystkim zarzut usiłowania oszustwa, tj. przestępstwa z art. 286 kk.
Tutaj zagrożenie karą jest od 6 miesięcy do lat 8. Ewentualnie zarzut
dwóch przestępstw. Złożenia fałszywego oświadczenia (bo to jest dokonane)
oraz usiłowania oszustwa (bo do oszustwa nie doszło). W praktyce sądzę, że
jeśli sprawca nie był karany, to najpewniej zakończy się to jakąś karą w
zawieszeniu i grzywną.
Ale tak na koniec, to chciał bym zwrócić uwagę, że nie każde wpisanie
błędnych danych w oświadczenie skutkuje od razu przestępstwem. Należy
zbadać po pierwsze, na ile błędne wpisanie powodowało zmianę uprawnień do
świadczenia. Bo jeśli ktoś się pomyli, ale w konsekwencji tego nie zmienią
się jego uprawnienia, to o oszustwie mowy być nie może. Przykładowo, jeśli
załóżmy pomoc socjalna jest uzależniona od dochodów w jakimś tam
zakresie, a składający oświadczenie pomimo fałszywego jego wpisania nie
przeszedł do innego przedziału, to zarzutu oszustwa postawić nie sposób.
Ewentualnie jakieś nieudolne usiłowanie, ale to jest bardzo cienkie i nie
spodziewam się, by przy mądrej obronie ktokolwiek poszedł z tym do sądu.
Również w toku postępowania należy sprawdzić na ile różnica jest wynikiem
błędu. Czy przepisy były klarowne i czy działanie sprawcy cechuje
celowość. Nie ma możliwości popełnienia czy to oszustwa, czy to
fałszerstwa nieumyślnie. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu
zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.
Nieumyślnie przestępstwo można popełnić tylko i wyłącznie wówczas, gdy
ustawa tak stanowi. W wypadku wchodzących w grę przestępstw ustawa takiej
odpowiedzialności nie przewiduje.
-
10. Data: 2004-05-25 06:10:30
Temat: Re: Próba wyłudzenia
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Robert Tomasik wrote:
> Ja osobiście składającemu takie oświadczenie jednak stawiałbym przede
> wszystkim zarzut usiłowania oszustwa, tj. przestępstwa z art. 286 kk.
> Tutaj zagrożenie karą jest od 6 miesięcy do lat 8. Ewentualnie zarzut
> dwóch przestępstw. Złożenia fałszywego oświadczenia (bo to jest dokonane)
> oraz usiłowania oszustwa (bo do oszustwa nie doszło).
W zależności od tego o jakie świadczenie chodzi, można by się
zastanawiać nad art.297 kk.
KG