-
1. Data: 2005-06-29 05:52:07
Temat: [Press] Czasowe zameldowanie wciąż obowiązuje (Rzeczpospolita, Prawo)
Od: Ryszard Rączkowski <w...@p...pl>
Daj się śledzić urzędnikowi
Jeśli udajemy się na dłużej niż trzy dni do znajomego albo do swojego
drugiego mieszkania, to najpóźniej czwartego dnia pobytu powinniśmy się
czasowo zameldować.
Zgodnie z ustawą o ewidencji ludności i dowodach osobistych niemal każde
nasze tymczasowe przenosiny powinny być odnotowane w urzędach gminy i
niektórych placówkach, np. w hotelach. Jeśli nie zastosujemy się do
przepisu, powinien na nas donieść władzom właściciel lokalu, dozorca,
administrator, właściciel domu albo nawet zakład pracy. - Nie kontrolujemy
tego w jakiś specjalny sposób, bo Polska to wolny kraj - mówi Gabriela
Sikora z pomorskiej policji. Z kolei Alicja Hytrek, rzecznik komendanta
głównego policji, zapewnia o przydatności informacji z ewidencji ludności.
W sytuacjach kryzysowych pozwalają np. lepiej przygotować się do akcji
ratowniczych.
Już w pierwszej dobie pobytu muszą zameldować się u kierownika danej
placówki turyści przybywający do hotelu czy na pole biwakowe. - Nie
przyjmiemy klienta, który sprzeciwia się wypełnieniu karty meldunkowej -
stwierdza Patrycja Piórkowska z hotelu Ibis w Szczecinie. Urzędowi gminy
właściwemu dla stałego zameldowania powinno się też zgłosić dłuższy niż
dwumiesięczny wyjazd za granicę (i powrót w innym niż zadeklarowany
terminie). Krytyczny wobec instytucji czasowego zameldowania jest prof.
Michał Waligórski z Katedry Prawa Administracyjnego i Nauk o Administracji
Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. - Pozostawiłbym tylko przepisy
dotyczące przebywania w placówkach typu hotele oraz mówiące o zameldowaniu
czasowym na dłużej niż dwa miesiące. Reszta to relikt.
Obowiązek meldunkowy dotyczy także cudzoziemców, w tym obywateli innych
państw Unii. Za jego nieprzestrzeganie art. 147 kodeksu wykroczeń
przewiduje ograniczenie wolności, mandat (od 20 do 500 zł) albo naganę.
Jedna z tych dwóch ostatnich kar może zostać nałożona na osobę, która nie
zawiadomi władz o dzikim lokatorze.
Przykładowo w ubiegłym roku policjanci w Pomorskiem w związku z naruszeniem
art. 147 pouczyli 3501 osób, nałożyli 378 mandatów i skierowali 156
wniosków do sądu grodzkiego.
jck