-
1. Data: 2005-04-19 09:13:10
Temat: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: "Krzysztof Winnicki" <k...@g...pl>
Witam
Mam wielki problem.
Postawiłem drewniany dom z bali na swojej działce
jakieś 200 m od jeziora, jest to ciągle teren rolny bez prawa do zabudowy.
Starałem się o przyłącze energetyczne już od kilku lat
Ostatnio wysłałem wniosek i dziś dostałem odpowiedź.
"W związku z licznymi wnioskami dotyczącymi budowy przyłączy energetycznych
do niezabuowanych działek w miejscowości xxxxx gm. xxxxx w rejonie jeziora
xxxxx , oraz ujawnionymi na załączonych do w/w wniosków mapach zabudowy
wnoszę o przeprawdzenie kontroli dotyczącej legalności wzniesionych obiektów
budowlanych na tym terenie.
Z aktów notarialnych dot. transakcji sprzedaży tych działek wynika iż w
chwili zbycia były one niezabudowane i zgodnie z ustaleniami planu
przeznaczone w części wyłącznie na cele gospodarki rolnej."
Teraz pytania:
1. Co mi grozi ?
2. Mam im odpowiedzieć na to pismo ?
Pomiędzy słupkami w ziemi a belkami są dość widoczne kawałki papy co
wskazuje na to że całość nie jest trwale związana z gruntem. Sugerowało by
to że nie mają mi praca nic zrobić.
Co wy na to, nie wiem co mam robić.
KW
-
2. Data: 2005-04-19 09:47:16
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> Pomiędzy słupkami w ziemi a belkami s? do?ć widoczne kawałki papy co
> wskazuje na to że cało?ć nie jest trwale zwi?zana z gruntem. Sugerowało by
> to że nie maj? mi praca nic zrobić.
LOL .... skąd ludzie to biorą ;-)
Dostaniesz nakaz rozbiorki. Jak sam nie rozwalisz, to zrobi to urzad
gminy na twoj koszt. Nie ma znaczenia skąd ta papa wystaje ;-)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
3. Data: 2005-04-19 11:26:09
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: poreba <d...@p...com>
KrzysiekPP <k...@S...op.pl> popełnił 19 kwi 2005 na
pl.soc.prawo utwór news:MPG.1ccef212cbb50a43989fe2@news.task.gda.pl:
> LOL .... skąd ludzie to biorą ;-)
> Dostaniesz nakaz rozbiorki. Jak sam nie rozwalisz, to zrobi to urzad
> gminy na twoj koszt. Nie ma znaczenia skąd ta papa wystaje ;-)
Ale ma znaczenie czy wzniesiona budowla nie służy do produkcji rolnej ;)
Przecież to tylko tylko szopa na narzędzia zgłoszeniu podlegająca
(ewentualnie) ...
--
pozdro
poreba
-
4. Data: 2005-04-19 11:31:38
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: CosMo <v...@e...pl>
poreba napisał(a):
> Ale ma znaczenie czy wzniesiona budowla nie służy do produkcji rolnej ;)
> Przecież to tylko tylko szopa na narzędzia zgłoszeniu podlegająca
> (ewentualnie) ...
>
Ale tylko na działce siedliskowej. A ta taką nie jest.
-
5. Data: 2005-04-19 12:49:41
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: poreba <d...@p...com>
CosMo <v...@e...pl> popełnił 19 kwi 2005 na pl.soc.prawo utwór
news:d42qd1$b9n$1@nemesis.news.tpi.pl:
>> Ale ma znaczenie czy wzniesiona budowla nie służy do produkcji rolnej ;)
>> Przecież to tylko tylko szopa na narzędzia zgłoszeniu podlegająca
>> (ewentualnie) ...
> Ale tylko na działce siedliskowej. A ta taką nie jest.
Nie "tylko" a "i":
"obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną _i_
uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej
działki siedliskowej"
Z dalszej treści wynika, ze owe "i" ma alternatywne znaczenie.
--
pozdro
poreba
-
6. Data: 2005-04-19 12:52:38
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: " 666" <j...@i...pl>
Dokręć cztery koła i idź w zaparte, że to barakowóz...
JaC
> Nie ma znaczenia skąd ta papa wystaje ;-)
-
7. Data: 2005-04-19 17:49:52
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: "Krzysztof Winnicki" <k...@g...pl>
> LOL .... skąd ludzie to biorą ;-)
>
> Dostaniesz nakaz rozbiorki. Jak sam nie rozwalisz, to zrobi to urzad
> gminy na twoj koszt. Nie ma znaczenia skąd ta papa wystaje ;-)
Ludzie biorą to z życia :]
W Lublinie był taki przypadek bodajże z pomnikiem tam gdzies na 3 Maja.
Nie było jakiegoś pozwolenia więc pomiędzy nim a podłożem jest warstwa folii
więc pomnik nie jest trwale związany z gruntem.
Ta sprawa była omawiana na łamach Kuriera Lubelskiego z tego co się
orientuję.
Dlatego dajcie jakieś propozycje co mogę w tej chwili zrobić.
Czy odpowiadać im na te pismo ?
czy może serio dokręcić kółka tak jak to napisał "666" ? :)
Naprawde nie wiem co teraz robić, jakie mam szanse.
Pozdrawiam
KW
-
8. Data: 2005-04-20 09:35:36
Temat: Re: Prawo budowlane.. Pomocyyy...
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> Naprawde nie wiem co teraz robić, jakie mam szanse.
Kup kilka butelek wódki i pogadaj szybko z sąsiadami. Jeśli któryś ma w okolicy
ponad 1 ha a graniczy z Twoją działką, to spiszcie umowę dzierżawy. Wynajmij
dźwig i przestaw chałupę o parę metrów (na działkę sąsiada). A najlepiej
pogadaj z jakimś inspektorem nadzoru budowlanego (niekoniecznie z Twojego
rejonu). Tylko on może ci doradzić prawidłowo, bo oni znają wszelkie sztuczki
stosowane w takich wypadkach.
Ile lat stoi już ta chałupa (chodzi o czas od postawienia wspomnianej do
wszczęcia postępowania)? Teraz wprawdzie wprowadzono już możliwość legalizacji
samowoli budowlanych, ale kosztuje to kupę kasy, ponadto samowola muzi być
zgodna z miejscowym planem zagospodarowania.
Sposób z kołami jest niezły, ale nie zawsze da się zastosować ze względów
technicznych. Trzeba kupić 2 lub 3 wozy konne, najlepiej stalowe, bo wtedy
można je zespawać. Coś takiego zastosowało całe osiedle domków letniskowych
gdzieś na Mazurach, pokazywali to w TV. Z prądem trzeba było nie szaleć, są
lekkie tanie generatory. Jak jest samowola, to nigdy nie dostaniesz zgody na
podłączenie prądu (nie pamiętam przepisu, ale mogę sprawdzić jak odnajdę pisma
w takiej samej sprawie).
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl