-
1. Data: 2008-09-09 15:42:23
Temat: Prawo autorskie - użyte fragmenty materiału w projekcie, nie sprzedane
Od: "Jayin" <j...@p...onet.pl>
Witam,
Czy ktoś z forumowiczów orientuje się w przepisach prawa autorskiego na
tyle, żeby poradzić co nieco w poniższym temacie?:
1) istnieją gazety z ogłoszeniami, w sprzedaży na rynku (ogłoszenie: zdjęcie
+ krótki opis)
2) inna firma wykonuje projekt publikacji z ogłoszeniami swoimi -
indywidualny projekt graficzny, bez śladów jakiegokolwiek plagiatu, czy
użycia elementów z gazet z pkt. 1)
3) na potrzeby projektu - wstawione są tymczasowo (nie docelowo do druku i
sprzedaży) - kilka opisów i kilka zdjęć z ogłoszeń z gazet z pkt.1 - by
wypełnić jakąkolwiek przykładową branżową treścią część stron projektu
(treści są takie same w większości na każdej stronie z ogłoszeniami, zdjęcia
różne bywają, ale i tak sie powielają, ponieważ były to tylko przyklady),
4) projekt zostaje wydrukowany do wglądu na drukarce zwykłej, w kilkunastu
sztukach - i pokazany do zaopiniowania kilku osobom z branży, z innych
firm - nie jest to bynajmniej projekt końcowy - bo do końcowego dopiero
ogłoszenia zostaną odpowiednio wstawione po ich skompletowaniu do druku - i
nie są to bynajmniej te przykłądowe ogłoszenia zaczerpnięte na potrzeby
projektu "do wglądu" z gazet z pkt. 1
5) jedna z gazet z pkt.1 (firma, która ją wydaje) też otrzymuje jedną sztukę
do obejrzenia - i tu się zaczynają schody...
- naruszenie praw autorskich co do zdjęć i tekstów? (opisy krótkie - 1-2
zdania - podanie suchych faktów, wymiarów, itd. - treści ogolnodostępne też
w innych publikacjach ogłoszeniowych, oraz na internecie, zaś zdjęcia -
publikowane już wielokrotnie w róznych mediach, ale bez noszenia sladów
"kreacji" - takie zdjęcia, które każdy mógłby wykonać w identycznej
perspektywie i kadrze, bo są na nich ogólnodostępne obiekty).
- jeśli naruszenie - to jak ma to się do sytuacji, kiedy zostały te
fragmenty ogłoszeniowe z gazety, gdzie tych ogłoszeń jest bardzo dużo -
wykorzystane jedynie do projektu innej publikacji, jako "wypełnienie
miejsca" pod docelowe ogłoszenia - i projekt ten nie został opublikowany "do
ogólnego dostępu", a jedynie przekazany osobom znajomym do zaopiniowania i
"pochwalenia się" projektem, w którym najważniejszy jest design - bo
zawartość i tak mogłaby być dowolna, a i tak nie zmieniłaby kształtu
projektu. Projekt nie został jakkolwiek jeszcze sprzedany, ani nie
przyczynił się do zarobku dzięki użytym zdjęciom i treściom. Zostanie
wydrukowany z właściwymi ogłoszeniami dopiero za jakiś czas - i w tym
wydrukowanym do masowego obiegu na pewno nie zostaną wykorzystane "czyjeś"
materiały.
Będę wdzięczna za rozjasnienie kwestii praw autorskich i ich naruszenia w
takim wypadku :)
Pozdr.
J.
--
-
2. Data: 2008-09-09 17:00:39
Temat: Re: Prawo autorskie - użyte fragmenty materiału w projekcie, nie sprzedane
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 9 Wrz, 17:42, "Jayin" <j...@p...onet.pl> wrote:
> Będę wdzięczna za rozjasnienie kwestii praw autorskich i ich naruszenia w
> takim wypadku :)
>
> Pozdr.
>
> J.
>
> --
Dlatego w takim InDesignie jest taka funkcja jak wypelnienie tesktem
zastepczym. Lorem Ipsum to dosc uniwersalny "wypelniacz". To samo ze
zdjeciami.
Skoro owe firmy "jakos" sie zorientowaly ze to ich teksty i zdjecia to
nie takie "kazdy mogl zrobic".
Raz - to nie swiadczy o zbytnim profesjonalizmie kiedy do firmy A
wysyla sie inny design z trescia przez firme A stworzona. I to jeszcze
zeby zaopiniowani. Moga poczuc ze ktos probouje im swinie podlozyc i
na przykladzie ich ostatenigo wydania pokazac ze moze to zrobic za
polowe ceny.
Dwa - napisalbym pismo z przerosinami do owej firmy, moze sie
rozejdzie po kosciach.
Nie trzeba zarobic na kradziezy zeby to byla kradziez.