Witam! Na wstepie powiem ze mam 15 lat i ucze sie juz dlugo gry i komponuje
cos czasem.

Teraz mam taki dylemat: chce umiescic w internecie swoje utwory, w postaci
demo mp3 albo w zapisie nutowym ale... boje sie ze ktos mi to poprostu
ukradnie, co mam zrobic? Gdzie musze sie zwrocic w sprawie prawa
autorskiego? Czy takie cos kosztuje i ile? I czy na niepelnoletnia osoba
wydadza takie cos czy musi mi rodzic zalatwic sprawe? No i czy w razie
zlamania prawa utorskiego i udowodnie to komus najakie odszkodowanie moge
liczyc?

kubaz

do góry

kubaz wrote:
> Witam! Na wstepie powiem ze mam 15 lat i ucze sie juz dlugo gry i komponuje
> cos czasem.
> Teraz mam taki dylemat: chce umiescic w internecie swoje utwory, w postaci
> demo mp3 albo w zapisie nutowym ale... boje sie ze ktos mi to poprostu
> ukradnie, co mam zrobic? Gdzie musze sie zwrocic w sprawie prawa
> autorskiego? Czy takie cos kosztuje i ile? I czy na niepelnoletnia osoba
> wydadza takie cos czy musi mi rodzic zalatwic sprawe? No i czy w razie
> zlamania prawa utorskiego i udowodnie to komus najakie odszkodowanie moge
> liczyc?

Na początek przeczytaj Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Znajdziesz tam odpowiedzi na część z Twoich pytań. Jeśli coś będzie
niejasne - pisz tutaj.

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry

> Na początek przeczytaj Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
> Znajdziesz tam odpowiedzi na część z Twoich pytań. Jeśli coś będzie
> niejasne - pisz tutaj.

a gdzie to moge znalezdz? (najlepiej na stronie jakiejs bo mieszkam w
nieduzym miesice i nie ma dobrej biblioteki)

kubaz

do góry

kubaz wrote:
>>Na początek przeczytaj Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>>Znajdziesz tam odpowiedzi na część z Twoich pytań. Jeśli coś będzie
>>niejasne - pisz tutaj.
> a gdzie to moge znalezdz? (najlepiej na stronie jakiejs bo mieszkam w
> nieduzym miesice i nie ma dobrej biblioteki)

http://www.google.pl/ albo http://isip.sejm.gov.pl/

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry

> Na początek przeczytaj Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
> Znajdziesz tam odpowiedzi na część z Twoich pytań. Jeśli coś będzie
> niejasne - pisz tutaj.

hmm, troche sie wczytalem w lektore, przejzalem, poczytalem ciekawsze
rozdzialy ale znalazlem odpowiedz tlyko na jedno pytanie, wiem juz ze jesli
juz bede miec te prawa autorskie i w przypadku ich zlamania moge zarzadac
zadoscuczynienia dla siebie lub na czyn spoleczny... ale na dal nie wiem jak
mam zalatwic sobie to prawo autorskie i ile mnie to bedzie kosztowac;( w
dodatku czesto w tej lektorze duzo rzeczy nie rozumiem...

kubaz

do góry

O jezoo...

Prawo autorskie obejmuje Twoje dzielo w momenciejego stworzenia.
Ulepisz ludzika z plasteliny, narysujesz krzywe kolko flamastrem na kartce.
Wszystko jest twojego autorstwa, nikt nie moze tego zasadniczo zabrac Ci
sprzed nosa i rozprowadzac jako swoje dzielo lub nawet Twoje ale bez Twojej
zgody/wiedzy. To tak w skrocie zebys zrozumial.

Nie trzeba niczego podpisywac, deklarowac. Co wiecej prawo to jest
niezbywalne (podobno :P).

--
pozdrawiam,

tomek nowak
r...@r...com
http://rezist.com

do góry

>>Na początek przeczytaj Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>>Znajdziesz tam odpowiedzi na część z Twoich pytań. Jeśli coś będzie
>>niejasne - pisz tutaj.
>
>
> hmm, troche sie wczytalem w lektore, przejzalem, poczytalem ciekawsze
> rozdzialy ale znalazlem odpowiedz tlyko na jedno pytanie, wiem juz ze jesli
> juz bede miec te prawa autorskie i w przypadku ich zlamania moge zarzadac
> zadoscuczynienia dla siebie lub na czyn spoleczny... ale na dal nie wiem jak
> mam zalatwic sobie to prawo autorskie i ile mnie to bedzie kosztowac;( w
> dodatku czesto w tej lektorze duzo rzeczy nie rozumiem...

Jego nie musisz sobie zalatwiac - jestes posiadaczem praw autorskich do
swojego dziela automatycznie. Co najwyzej pojawia sie problem
udowodnienia, ze to ty pierwszy stworzyles ten utwor. Mozesz np. nagrac
kompakta z tym utworem, i wyslac go do siebie listem poleconym (solidnie
zapieczetowanym) - w ten sposob bedziesz mial kopie z data, ktora moze
posluzyc jako dowod.

pzdr
Arkadesh

do góry

> >>Na początek przeczytaj Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
> >>Znajdziesz tam odpowiedzi na część z Twoich pytań. Jeśli coś będzie
> >>niejasne - pisz tutaj.
> >
> >
> > hmm, troche sie wczytalem w lektore, przejzalem, poczytalem ciekawsze
> > rozdzialy ale znalazlem odpowiedz tlyko na jedno pytanie, wiem juz ze
jesli
> > juz bede miec te prawa autorskie i w przypadku ich zlamania moge
zarzadac
> > zadoscuczynienia dla siebie lub na czyn spoleczny... ale na dal nie wiem
jak
> > mam zalatwic sobie to prawo autorskie i ile mnie to bedzie kosztowac;( w
> > dodatku czesto w tej lektorze duzo rzeczy nie rozumiem...
>
> Jego nie musisz sobie zalatwiac - jestes posiadaczem praw autorskich do
> swojego dziela automatycznie. Co najwyzej pojawia sie problem
> udowodnienia, ze to ty pierwszy stworzyles ten utwor. Mozesz np. nagrac
> kompakta z tym utworem, i wyslac go do siebie listem poleconym (solidnie
> zapieczetowanym) - w ten sposob bedziesz mial kopie z data, ktora moze
> posluzyc jako dowod.

a czy w razie czego sad potraktuje to jako wystarczajacy dowod? Czy to da mi
pewnosc ze wygram przypuszczalna rozprawe? A moze wydac pare groszy i udac
sie do urzedu patentowego? Czy tak sie to zalatwia 'profesjonalnie'? No i
ile bo to wynioslo?

kubaz

do góry

kubaz wrote:
> a czy w razie czego sad potraktuje to jako wystarczajacy dowod? Czy to da mi
> pewnosc ze wygram przypuszczalna rozprawe? A moze wydac pare groszy i udac
> sie do urzedu patentowego? Czy tak sie to zalatwia 'profesjonalnie'? No i
> ile bo to wynioslo?

Urząd patentowy to byłby przydatny, jakbyś wymyślił nowy instrument, na
przykład, a nie jak na dawno temu wymyślonej gitarze zagrasz coś nowego.

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry

>Mozesz np. nagrac
> kompakta z tym utworem, i wyslac go do siebie listem poleconym (solidnie
> zapieczetowanym) - w ten sposob bedziesz mial kopie z data, ktora moze
> posluzyc jako dowod.

aha, no i to chyba nie wypali bo przeciez moglem wyslac inna koperta a jak
do mnie juz przyjdzie to potem podmienic sobie plyty na jakies inne,
przeciez to ze moglem rozpakowac tak koperte zeby potem to zakleic aby nie
bylo sladu jest oczywiste

kubaz

do góry