-
1. Data: 2002-02-08 15:00:21
Temat: Prawo autorskie
Od: "Pawel Nowak" <5...@p...com>
Witam,
Wiem, ze odpowiedz na to pytanie moge znalezc, jesli tylko poszukam w sieci,
ale zazwyczaj staram sie korzystac z prostszych sposobow :)
Sciagnalem sobie z internetu gre, nagralem na plyte i gram w nia do oporu.
Zadnego sprzedawania ani wypozyczania.
Czy popelnilem przestepstwo?
Jaka kara za to grozi?
Pozdrawiam i dziekuje,
PN
p.s.
Oczywiscie sytuacja czysto hipotetyczna :)
-
2. Data: 2002-02-08 15:09:43
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "KRZEM" <m...@s...pl000>
> Witam,
>
> Wiem, ze odpowiedz na to pytanie moge znalezc, jesli tylko poszukam w
sieci,
> ale zazwyczaj staram sie korzystac z prostszych sposobow :)
>
> Sciagnalem sobie z internetu gre, nagralem na plyte i gram w nia do oporu.
> Zadnego sprzedawania ani wypozyczania.
>
> Czy popelnilem przestepstwo?
> Jaka kara za to grozi?
Kara śmierci dla Ciebie i Twoich krewnych do piątego stopnia pokrewieństwa
włącznie (za nieczytanie archiwum).
Marcin.
-
3. Data: 2002-02-08 15:43:34
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Fri, 8 Feb 2002, KRZEM wrote:
> > Czy popelnilem przestepstwo?
> > Jaka kara za to grozi?
>
> Kara śmierci dla Ciebie i Twoich krewnych do piątego stopnia pokrewieństwa
> włącznie (za nieczytanie archiwum).
I ustawy.
Nie bądźmy tacy surowi - w drodze łaski rada grupy może zamienić karę na
dożywotniego plonka.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
-
4. Data: 2002-02-08 23:07:45
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Alki" <a...@b...gnet.pl>
zalezy czy gra zostala udostepniona przez dystrybutora czy, zostala ona
udostepniona bez jego wiedzy na jakims serwerze. jesli bez wiedzy na jakims
serwerze to uzytkowanie tej gry jest niezgodne z prawem (tylko nie wiem
jakim autorskim czy majatkowym).
> Witam,
>
> Wiem, ze odpowiedz na to pytanie moge znalezc, jesli tylko poszukam w
sieci,
> ale zazwyczaj staram sie korzystac z prostszych sposobow :)
>
> Sciagnalem sobie z internetu gre, nagralem na plyte i gram w nia do oporu.
> Zadnego sprzedawania ani wypozyczania.
>
> Czy popelnilem przestepstwo?
> Jaka kara za to grozi?
>
> Pozdrawiam i dziekuje,
> PN
>
> p.s.
> Oczywiscie sytuacja czysto hipotetyczna :)
>
>
-
5. Data: 2002-02-09 08:54:37
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Sat, 9 Feb 2002, Alki wrote:
> zalezy czy gra zostala udostepniona przez dystrybutora czy, zostala ona
> udostepniona bez jego wiedzy na jakims serwerze. jesli bez wiedzy na jakims
> serwerze to uzytkowanie tej gry jest niezgodne z prawem (tylko nie wiem
> jakim autorskim czy majatkowym).
Autorskim majątkowym.
A gdyby przedpisca sciągnał grę rozpowszechniają jako freeware, to chyba
nie miałby o co pytać?
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
-
6. Data: 2002-02-11 08:37:14
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Pawel Nowak" <5...@p...com>
"Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.44.0202090953500.1285-100000@localho
st...
> On Sat, 9 Feb 2002, Alki wrote:
>
> > zalezy czy gra zostala udostepniona przez dystrybutora czy, zostala ona
> > udostepniona bez jego wiedzy na jakims serwerze. jesli bez wiedzy na
jakims
> > serwerze to uzytkowanie tej gry jest niezgodne z prawem (tylko nie wiem
> > jakim autorskim czy majatkowym).
>
> Autorskim majątkowym.
>
> A gdyby przedpisca sciągnał grę rozpowszechniają jako freeware, to chyba
> nie miałby o co pytać?
Wiem, ze drazac temat narazam sie na kolejne, jeszcze bardziej bezwzgledne
represje ze strony "rady grupy", ale...
Czy moglby mnie ktos laskawie odeslac do konkretnego aktu prawnego oraz
numerow artykulow.
Pozdrawiam,
PN
p.s.
Probowalem grzebac w archiwum, ale pod dojsciu do listopada 2001 poddalem
sie. Wiecie ile tego jest?! A jak napisze "Prawo autorskie" w wyszukiwarce
to mam wszystko o prawie autorskim, poza tym, co mnie interesuje.
Moze wiec troszke mniej niz dozywotni plonek?
-
7. Data: 2002-02-11 08:52:23
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Mon, 11 Feb 2002, Pawel Nowak wrote:
> Czy moglby mnie ktos laskawie odeslac do konkretnego aktu prawnego oraz
> numerow artykulow.
art. 17 PrAut i art. 77 odnośnie wyłączenia dozwolonego użytku przy
programach.
> Probowalem grzebac w archiwum, ale pod dojsciu do listopada 2001 poddalem
> sie. Wiecie ile tego jest?! A jak napisze "Prawo autorskie" w wyszukiwarce
To trzeba było wpisać coś konkretniejszego :)
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
-
8. Data: 2002-02-11 10:44:08
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Pawel Nowak" <5...@p...com>
> > Czy moglby mnie ktos laskawie odeslac do konkretnego aktu prawnego oraz
> > numerow artykulow.
>
> art. 17 PrAut i art. 77 odnośnie wyłączenia dozwolonego użytku przy
> programach.
Dziekuje. Ale te artykuly nic nie mowia konsekwencjach dla pirata. Czy moze
tylko ja nie potrafie ich wyczytac?
> > Probowalem grzebac w archiwum, ale pod dojsciu do listopada 2001
poddalem
> > sie. Wiecie ile tego jest?! A jak napisze "Prawo autorskie" w
wyszukiwarce
>
> To trzeba było wpisać coś konkretniejszego :)
Np. "prawo autorskie 17 77"? :)
Pozdrawiam,
PN
-
9. Data: 2002-02-11 11:17:35
Temat: Re: Prawo autorskie
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Mon, 11 Feb 2002, Pawel Nowak wrote:
> Dziekuje. Ale te artykuly nic nie mowia konsekwencjach dla pirata. Czy moze
> tylko ja nie potrafie ich wyczytac?
A, przepisy karne to znowuż art. 114-120 ustawy. Polecam też art. 291-293
KK.
> > To trzeba było wpisać coś konkretniejszego :)
>
> Np. "prawo autorskie 17 77"? :)
Nie, "prawo autorskie ustawa" - i już znalazłbyś odpowiednie normy.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]