-
1. Data: 2007-12-05 10:20:14
Temat: Prawa patentowe
Od: Marek Ludwiński <m...@c...pl>
Witam,
Posiadam pewien pomysł-projekt, który chciałbym
sprzedać innej osobie, firmie. Wiem, że będę prezentował
projekt kilku firmom i w związku z tym mam pytanie. Jak się
zabezpieczyć, aby w razie niepowoadzenia w sprzedazy jednej firmie nie
przywłaszczyła ona sobie pomysłu ? Zarejestrowac projekt u notariusza, w
urzędzie patentowym ?? Dodam, ze projekt dotyczy dziedziny informatyki.
Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam,
Marek Ludwiński
-
2. Data: 2007-12-05 11:10:01
Temat: Re: Prawa patentowe
Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>
Marek Ludwiński dość niespodziewanie napisał(a):
tym mam pytanie. Jak się
> zabezpieczyć, aby w razie niepowoadzenia w sprzedazy jednej firmie nie
> przywłaszczyła ona sobie pomysłu ? Zarejestrowac projekt u
> notariusza, w urzędzie patentowym ?? Dodam, ze projekt dotyczy
> dziedziny informatyki.
> Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam,
> Marek Ludwiński
Sprawa była wiele razy na grupie - nie ma naprawde dobrego sposobu na
zabezpieczenie pomysłu. POza tym pomysły nie podlegają ochronie. Na dodatek
utrudnieniem jest to, że enigmatycznie nazywasz to projektem w dziedzinie
informatyki - co to ma znaczyć? Czy Twój projekt to hardware, czy software?
Jak hardware, to być moze można to chronic w UP. Jak software, to na jakim
etapie: pomysł, algorytm, czy gotowy program, ten ostatni dawałby siechronić
jak utór literacki.
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
3. Data: 2007-12-05 11:12:39
Temat: Re: Prawa patentowe
Od: Marek Ludwiński <m...@c...pl>
Witam,
>
> Sprawa była wiele razy na grupie - nie ma naprawde dobrego sposobu na
> zabezpieczenie pomysłu. POza tym pomysły nie podlegają ochronie. Na
> dodatek utrudnieniem jest to, że enigmatycznie nazywasz to projektem w
> dziedzinie informatyki - co to ma znaczyć? Czy Twój projekt to hardware,
> czy software? Jak hardware, to być moze można to chronic w UP. Jak
> software, to na jakim etapie: pomysł, algorytm, czy gotowy program, ten
> ostatni dawałby siechronić jak utór literacki.
>
Już precyzuję zadane pytanie ;) Projekt z dziedziny software, dokładniej
pomysł na portal internetowy ... Z braku fundzuszy sam tego nie wykonam
dlatego chciałem sprzedać pomysł firmom, które posiadają odpowiednie
środki na realizcję projektu. Jendak jak wnioskuję z Pana odpowiedzi nie
ma sposobu na zabezpieczenie się przed zduplikowaniem przez inych mojego
pomysłu ...
Pozdrawiam,
Marek Ludwiński
-
4. Data: 2007-12-05 11:37:20
Temat: Re: Prawa patentowe
Od: Marcin <m...@n...nospam>
Marek Ludwiński pisze:
> Już precyzuję zadane pytanie ;) Projekt z dziedziny software, dokładniej
> pomysł na portal internetowy ... Z braku fundzuszy sam tego nie wykonam
> dlatego chciałem sprzedać pomysł firmom, które posiadają odpowiednie
> środki na realizcję projektu. Jendak jak wnioskuję z Pana odpowiedzi nie
> ma sposobu na zabezpieczenie się przed zduplikowaniem przez inych mojego
> pomysłu ...
Pomysłu na stronę nie opatentujesz w żaden sposób (w Polsce). I całe
szczęście bo prowadziłoby to znacznego zmniejszenia konkurencji w danej
dziedzinie (np. gdyby onet mógł opatentować "portal internetowy z
wyszukiwarką" to nie byłoby wp, interia itp...).
Ale z tego co widzę nie jest Ci potrzebna długoterminowa ogólna ochrona
pomysłu tylko raczej zobowiązanie pojedynczego kontrahenta, że nie
wykorzysta twoich informacji w przypadku odstąpienia od współpracy.
Niestety nie wiem czy taka umowa byłaby dostatecznie "silna" żeby cię
zabezpieczyć przed "kradzieżą" pomysłu.
Zawsze możesz też przedstawić swój projekt, ale w ograniczonym zakresie.
Jeśli twój projekt składa się z trzech zdań to nie za wiele ograniczysz
ale jeśli masz 100-stronicową dokumentację to spokojnie możesz zachować
szczegóły na później.
Pozdrawiam
Marcin
-
5. Data: 2007-12-05 11:46:14
Temat: Re: Prawa patentowe
Od: Marek Ludwiński <m...@c...pl>
Witam,
> Pomysłu na stronę nie opatentujesz w żaden sposób (w Polsce). I całe
> szczęście bo prowadziłoby to znacznego zmniejszenia konkurencji w danej
> dziedzinie (np. gdyby onet mógł opatentować "portal internetowy z
> wyszukiwarką" to nie byłoby wp, interia itp...).
>
> Ale z tego co widzę nie jest Ci potrzebna długoterminowa ogólna ochrona
> pomysłu tylko raczej zobowiązanie pojedynczego kontrahenta, że nie
> wykorzysta twoich informacji w przypadku odstąpienia od współpracy.
> Niestety nie wiem czy taka umowa byłaby dostatecznie "silna" żeby cię
> zabezpieczyć przed "kradzieżą" pomysłu.
No właśnie tego się obawiam ...
>
> Zawsze możesz też przedstawić swój projekt, ale w ograniczonym zakresie.
Tego raczej się nie da zrobić.
> Jeśli twój projekt składa się z trzech zdań to nie za wiele ograniczysz
> ale jeśli masz 100-stronicową dokumentację to spokojnie możesz zachować
> szczegóły na później.
A nie można np. iśc do notariusza z dokumentacja i niech potweirdz, że
tego i tego dnia coś takieego do niego wpłynęło ??
Pozdrawiam,
Marek Ludwiński
-
6. Data: 2007-12-05 19:30:03
Temat: Re: Prawa patentowe
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl>
Użytkownik "Marek Ludwiński" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fj6390$sii$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A nie można np. iśc do notariusza z dokumentacja i niech potweirdz, że
> tego i tego dnia coś takieego do niego wpłynęło ??
no i co ci to da? ktos do kogo sie udasz z tym pomyslem po wysluchaniu cie i
postanowieniu cie wyslizgac z interesu powie, ze oni na tym pracuja od 2 lat
i ze probujesz im sprzedac w zasadzie cos co oni juz dawno wymyslili
HaNkA