Otóż mam sprawę cywilną wyglądało to tak do dziś:
- 1 instancja wygrywam
- 2 instancja przegrywam (pozwany, a dokładnie Spółdzielnia Mieszkaniowa -
ma tam swoich ludzi. nie do udowodnienia)
- SN uchyla wyrok 2 instancji i utrzymuje pierwszej w mocy

I teraz sprawa wraca do 2 instancji i mam wrażenie, że z racji na chody
Spółdzielni przegram.
Czy jest możliwość ponownej kasacji bo są różne poglądy: że można skasować i
nie można.
I czy sprawa po kasacji wraca do tego samego składu sędziowskiego?
Jak to widzicie?

do góry

Użytkownik "Bob" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c1qmec$d6j$1@news.onet.pl...
> Otóż mam sprawę cywilną wyglądało to tak do dziś:
> - 1 instancja wygrywam
> - 2 instancja przegrywam (pozwany, a dokładnie Spółdzielnia Mieszkaniowa -
> ma tam swoich ludzi. nie do udowodnienia)
> - SN uchyla wyrok 2 instancji i utrzymuje pierwszej w mocy
>
> I teraz sprawa wraca do 2 instancji i mam wrażenie, że z racji na chody
> Spółdzielni przegram.
> Czy jest możliwość ponownej kasacji bo są różne poglądy: że można skasować
i
> nie można.
> I czy sprawa po kasacji wraca do tego samego składu sędziowskiego?
> Jak to widzicie?
>
Mozesz zglosic o zmiane skladu sedziowskiego lub przeniesienie procesu do
innego miasta.
Nie znam jednak podstawy prawnej
pzdr

do góry