Mam takie generalne pytanie, jak polskie prawo kształtuję sprawę
wprowadzania do porządku obrad i ewentualnego głosowania uchwał do punktów,
które wcześniej nie były podane do wiadomości w "ustawowym" terminie przed
zebraniem (przykładowo dla wspólnot mieszkaniowych jest to tydzień)?
Chciałbym porównać, jak to wygląda w prawie spółek, prawie spółdzielczym,
wspólnotach mieszkaniowych, innym prawie szczególnym.
Przykładowo wydaje mi się, że pamiętam zapis o możliwości wprowadzenia do
porządku obrat i głosowania uchwał uprzednio nie zgłoszonych, jeżeli na
walnym zebraniu/zgromadzeniu reprezentowqne są wszystkie udziały.
Dzwoni mi coś dobrze w uchu?
JaC

do góry

porządek obrad zapada na zebraniu ,ogłoszenie o zebraniu z porzadkiem obrad
jest wyłacznie informacją zarządu .podczas głosowania nad porządkiem obrad
musi być quorum lub określona statutem liczba głosów wymagana do podjęcia
uchwały .każdy kto ma jakiś udział w czymkolwiek musi sobie zdawać sprawę z
tego że nieobecność poczas zebrania poprostu czasami szkodzi .we wspólnotach
jest często tak że statut określa minimalną liczbę udziałow które muszą być
na zebraniu aby było ono ważne -porzadek uchwalany jest większością
uczestników ale uchwały muszą zapadać większością kwalifikowaną czyli
głosami co najmniej 50,01% i głosowanie nad podjetymi uchwałami może odbywać
się po zebraniu na zasadzie zbierania podpisów .Podpisy muszą być złożone
pod każdą uchwałą oddzielnie.Zebranie podpisów plus liczba głosów na
zebraniu przekraczająca połowę stanowi o podjeciu uchwały .
Spółki -uchwały zapadają większością kapitału i liczy się tylko kapitał
obecny podczas walnego zgromadzenia wspólników lub udziałowców.Każdy
udziałowiec na otwarcie zebrania ma prawo wnieść o zmianę porządku
obrad -często statut wymaga aby za tym stał określony % kapitału i zmiany
porządku muszą zapaść większością statutową -albo połową kapitału albo
określonym w statucie progiem
Użytkownik " 666" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c94mcq$i99$1@shodan.interia.pl...
> Mam takie generalne pytanie, jak polskie prawo kształtuję sprawę
> wprowadzania do porządku obrad i ewentualnego głosowania uchwał do
punktów,
> które wcześniej nie były podane do wiadomości w "ustawowym" terminie przed
> zebraniem (przykładowo dla wspólnot mieszkaniowych jest to tydzień)?
> Chciałbym porównać, jak to wygląda w prawie spółek, prawie spółdzielczym,
> wspólnotach mieszkaniowych, innym prawie szczególnym.
> Przykładowo wydaje mi się, że pamiętam zapis o możliwości wprowadzenia do
> porządku obrat i głosowania uchwał uprzednio nie zgłoszonych, jeżeli na
> walnym zebraniu/zgromadzeniu reprezentowqne są wszystkie udziały.
> Dzwoni mi coś dobrze w uchu?
> JaC
>

do góry