Witam

Zastanawiam sie nad taka sprawa - czy serwis internetowy
zamieszczajacy porownania cen pomiedzy sklepami( przy czym te ceny
uzyskiwane sa wlasnorecznie, a nie poprzez zgloszenie sie sklepow do
wspolpracy ), naraza sie na nieprzyjemnosci - zakladajac ze
wlasciciele sklepow nie zycza sobie publikacji cen?

Chodzi wylacznie o walor informacyjny/porownawczy dla konsumentow, jak
w takim ceneo czy skapcu, ale bez zgody sklepow.
Zakladajac ze ceny w serwisie sa prawdziwe - czy taki sklep moze cos
skutecznie "namieszac"(czy to na drodze cywilnej czy tez karnej) ?
I czy bez takiej zgody, mozna umiescic nazwe sklepu lub tez lepiej -
logo - w celu lepsze identyfikacji?
Moze warto taki serwis zarejestrowac jako prasa(dorzucic jakis obraz/
dzwiek zeby nie bylo:)) zeby miec jakies dodatkowe uprawnienia?


pozdr

do góry

Dnia Tue, 6 May 2008 10:01:51 -0700 (PDT), r...@o...pl napisał(a):

> Zastanawiam sie nad taka sprawa - czy serwis internetowy
> zamieszczajacy porownania cen pomiedzy sklepami( przy czym te ceny
> uzyskiwane sa wlasnorecznie, a nie poprzez zgloszenie sie sklepow do
> wspolpracy ), naraza sie na nieprzyjemnosci - zakladajac ze
> wlasciciele sklepow nie zycza sobie publikacji cen?

Nie. Ceny są (muszą być) jawne, więc trudno kogoś się czepić że je
publikuje dalej. Jedyny problem moze byc wg mnie jezeli cena sie radykalnie
zmieni a Ty nie bedziesz aktualizowac serwisu - ale to raczej nie jest
sprawa natury prawnej, po prostu ktos sobie pokrzyczy.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

On 6 Maj, 20:46, scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Tue, 6 May 2008 10:01:51 -0700 (PDT), r...@o...pl napisał(a):
>
> > Zastanawiam sie nad taka sprawa - czy serwis internetowy
> > zamieszczajacy porownania cen pomiedzy sklepami( przy czym te ceny
> > uzyskiwane sa wlasnorecznie, a nie poprzez zgloszenie sie sklepow do
> > wspolpracy ), naraza sie na nieprzyjemnosci - zakladajac ze
> > wlasciciele sklepow nie zycza sobie publikacji cen?
>
> Nie. Ceny są (muszą być) jawne, więc trudno kogoś się czepić że je
> publikuje dalej. Jedyny problem moze byc wg mnie jezeli cena sie radykalnie
> zmieni a Ty nie bedziesz aktualizowac serwisu - ale to raczej nie jest
> sprawa natury prawnej, po prostu ktos sobie pokrzyczy.
>
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

w takich serwisach ceny sa zazwyczaj pobierane w realtime a nie kazda
firma moze sobie zyczyc zeby jakis bot robil kwerende na ich bazach
danych i robil sztuczny ruch na serwerze.

do góry

Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości
news:08982e07-1442-4684-addc-59368b22c60c@t54g2000hs
g.googlegroups.com...
On 6 Maj, 20:46, scream <n...@p...pl> wrote:

> w takich serwisach ceny sa zazwyczaj pobierane w realtime a nie kazda
> firma moze sobie zyczyc zeby jakis bot robil kwerende na ich bazach
> danych i robil sztuczny ruch na serwerze.
Z tego co się orientuję, to każdy sklep internetowy, który chce być widziany w
porównywarce cen, musi podpisać umowę z właścicielem takiej wyszukiwarki. Z
jednej strony chodzi o to, że bycie widocznym w wyszukiwarce to dla właściciela
sklepu dodatkowa reklama, za którą płaci właścicielowi porównywarki, z drugiej
strony są kwestie techniczne, dotyczące udostępniania bazy cen.

do góry

Dnia Tue, 6 May 2008 11:49:35 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):

> w takich serwisach ceny sa zazwyczaj pobierane w realtime a nie kazda
> firma moze sobie zyczyc zeby jakis bot robil kwerende na ich bazach
> danych i robil sztuczny ruch na serwerze.

No to moze sobie nie chciec, i co z tego? Wlasciwie to nic.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

On 6 Maj, 22:06, scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Tue, 6 May 2008 11:49:35 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):
>
> > w takich serwisach ceny sa zazwyczaj pobierane w realtime a nie kazda
> > firma moze sobie zyczyc zeby jakis bot robil kwerende na ich bazach
> > danych i robil sztuczny ruch na serwerze.
>
> No to moze sobie nie chciec, i co z tego? Wlasciwie to nic.
>
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

prawo autorskie dotyczy rowniez baz danych.

do góry

SzalonyKapelusznik pisze:

> prawo autorskie dotyczy rowniez baz danych.

Ale nie ofert handlowych.

A cennik jest częścią oferty.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:17k9kpfjy5r2j$.uy8euuqlg4ys.dlg@40tude.net...

>> Zastanawiam sie nad taka sprawa - czy serwis internetowy
>> zamieszczajacy porownania cen pomiedzy sklepami( przy czym te ceny
>> uzyskiwane sa wlasnorecznie, a nie poprzez zgloszenie sie sklepow do
>> wspolpracy ), naraza sie na nieprzyjemnosci - zakladajac ze
>> wlasciciele sklepow nie zycza sobie publikacji cen?
> Nie. Ceny są (muszą być) jawne, więc trudno kogoś się czepić że je
> publikuje dalej. Jedyny problem moze byc wg mnie jezeli cena sie
> radykalnie
> zmieni a Ty nie bedziesz aktualizowac serwisu - ale to raczej nie jest
> sprawa natury prawnej, po prostu ktos sobie pokrzyczy.

Ale ten problem można obejść poprzez zaznaczenie, z jakiej daty są ceny. W
końcu nikt nie moze mieć pretensji do nikogo, że publikuje informacje o
cenach, jakie obowiązywały kilka dni temu. Ważne, było to zaznaczone.

do góry

Dnia Tue, 06 May 2008 13:57:37 -0700, SzalonyKapelusznik napisał(a):

>> No to moze sobie nie chciec, i co z tego? Wlasciwie to nic.

> prawo autorskie dotyczy rowniez baz danych.

Tylko wówczas, gdy baza stanowi równocześnie utwór. A jak nie stanowi to
podlega ochronie właściwej dla baz danych, co nie oznacza zakazu
pobierania i korzystania z danych.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości
news:08982e07-1442-4684-addc-59368b22c60c@t54g2000hs
g.googlegroups.com...
On 6 Maj, 20:46, scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Tue, 6 May 2008 10:01:51 -0700 (PDT), r...@o...pl napisał(a):
>
> > Zastanawiam sie nad taka sprawa - czy serwis internetowy
> > zamieszczajacy porownania cen pomiedzy sklepami( przy czym te ceny
> > uzyskiwane sa wlasnorecznie, a nie poprzez zgloszenie sie sklepow do
> > wspolpracy ), naraza sie na nieprzyjemnosci - zakladajac ze
> > wlasciciele sklepow nie zycza sobie publikacji cen?
>
> Nie. Ceny są (muszą być) jawne, więc trudno kogoś się czepić że je
> publikuje dalej. Jedyny problem moze byc wg mnie jezeli cena sie
> radykalnie
> zmieni a Ty nie bedziesz aktualizowac serwisu - ale to raczej nie jest
> sprawa natury prawnej, po prostu ktos sobie pokrzyczy.
>
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

w takich serwisach ceny sa zazwyczaj pobierane w realtime a nie kazda
firma moze sobie zyczyc zeby jakis bot robil kwerende na ich bazach
danych i robil sztuczny ruch na serwerze.



MOZna napisac, stan z dnia z godziny ..

do góry