Witam.

Jakiś czas temu (2000r.) miałem telefon w Netii. Przez pierwsze dwa
miesiące była promocja na _rozmowy_ lokalne, więc w ramach tej promocji
łączyłem się z internetem przez lokalny numer 665 9999. Połączenia te
znalazły się na fakturze - wyjaśnieniem operatora było to, że opis
promocji mówił o _rozmowach_lokalnych_ a nie o połaczeniach. (chodzi o
2500 zł)
Problem w tym, że dostęp do internetu świadczyła inna spółka i wygląda
na to, że osoba tworząca tę promocję po prostu zapomniała o połączeniach
z internetem.

Potem zaczęła się przepychanka, reklamacje bez odpowiedzi (tzn. wysłane
listem zwykłym predatowane odpowiedzi odmowne, czyli ich nie było),
wizyty człowieka od windykacji itp.

Teraz dowiaduję się, że sprawę prowadzi zewnętrzna kancelaria. Czyli
jednak chcą ode mnie wyciągnąć te pieniądze. Zastanawiam się jak ich
spławić.

Czy brak odpowiedzi na reklamację coś zmienia?

Czy istnieje definicja rozmowy - czy połączenie w ramach POTS może być
kwalifikowane jako rozmowa?

Rachunki są z 05 i 06/2000, kiedy takie należności się przeterminują?
Być może lepiej grać na zwłokę.




Z poważaniem,


były abonent Netii

do góry

Użytkownik "LMB" <N...@s...pl> napisał w wiadomości
news:3EDB0B05.1A5C89BE@sitefinder.pl...

> Czy istnieje definicja rozmowy - czy połączenie w ramach POTS
> może być kwalifikowane jako rozmowa?

Normalna analogowa linia? No to w jaki sposób operator rozpoznaje, czy
klient przez telefon gada, czy bzyczy? Nielegalny podsłuch? ;-P

Ale sprawdź małe literki - czy np. nie było tam zapisów 'z wyjątkiem numeru'
(i tu numer).

Może gdzieś jest tekst tej promocji?

do góry

Andrzej Lawa wrote:
>
> Użytkownik "LMB" <N...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:3EDB0B05.1A5C89BE@sitefinder.pl...
>
> > Czy istnieje definicja rozmowy - czy połączenie w ramach POTS
> > może być kwalifikowane jako rozmowa?
>
> Normalna analogowa linia? No to w jaki sposób operator rozpoznaje, czy
> klient przez telefon gada, czy bzyczy? Nielegalny podsłuch? ;-P

Właśnie, niby logika podpowiada takie rozwiązanie, ale problem w tym, że
pod tym numerem 6659999 zgłasza się internet tylko. Więc mogą
powiedzieć, że nie mogłem przez 8 godzin gadac do modemu.

> Ale sprawdź małe literki - czy np. nie było tam zapisów 'z wyjątkiem numeru'
> (i tu numer).

NIE!

> Może gdzieś jest tekst tej promocji?

Bez obaw, przeczytałem 3 razy zanim odpaliłem dwa modemy 24/24 :)
Nie było ani słowa o wyłączeniu 1) pewnych połączeń, 2) pewnych numerów.
Netia opiera się na "rozmowie" jako zapisie w promocji. Wydaje mi się,
że zapomnieli umieścić wyłączenia z promocji. A internet wtedy był
dostarczany przez Top-Net - czyli nie samą Netię. Pewnie przyszło im
zapłacić za moją jazdę 24/24 na dwóch liniach i zaczęli kombinować.

BTW Sprawdziłem jeszcze jeden haczyk: w promocji było napisane, że
rozmawiać można z "abonentami operatora". Na szczęście internet nie był
dostarczany przez operatora, bo wtedy to nie byłby to numer "abonenta
operatora".




LMB



--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================

do góry

Użytkownik "LMB" <N...@s...pl> napisał w wiadomości:
> Andrzej Lawa wrote:
[...]
> BTW Sprawdziłem jeszcze jeden haczyk: w promocji było napisane, że
> rozmawiać można z "abonentami operatora". Na szczęście internet nie był
> dostarczany przez operatora, bo wtedy to nie byłby to numer "abonenta
> operatora".
No to teraz wiadomo o co biega Netii. Ten zapis na twoje nieszczęście
określa do jakich abonentów połączenie jest bezpłate, jak sam przyznajesz że
dostawca internetu nie jest abonentem netii to spowodowało że netia kasuje
całą rozmowę jako połączenie lokalne z nie darmowe promocyjne.

Serwiz

do góry

Użytkownik "LMB" <N...@s...pl> napisał w wiadomości
news:3EDB0B05.1A5C89BE@sitefinder.pl...

> Jakiś czas temu (2000r.) miałem telefon w Netii. Przez pierwsze dwa
> miesiące była promocja na _rozmowy_ lokalne, więc w ramach tej promocji
> łączyłem się z internetem przez lokalny numer 665 9999. Połączenia te
> znalazły się na fakturze - wyjaśnieniem operatora było to, że opis
> promocji mówił o _rozmowach_lokalnych_ a nie o połaczeniach. (chodzi o
> 2500 zł)
> Problem w tym, że dostęp do internetu świadczyła inna spółka i wygląda
> na to, że osoba tworząca tę promocję po prostu zapomniała o połączeniach
> z internetem.

No to może liścik do prezesa URTiP...
Mówię poważnie

do góry

On Mon, 02 Jun 2003 10:29:57 +0200, LMB <N...@s...pl> wrote:

> Teraz dowiaduję się, że sprawę prowadzi zewnętrzna kancelaria. Czyli
> jednak chcą ode mnie wyciągnąć te pieniądze. Zastanawiam się jak ich
> spławić.

jak sprawą zajmuje się zewnetrzna kancelaria to moze byc problem, mogą
mieć "swoich" prawników, komorników i tym podobne

> Czy brak odpowiedzi na reklamację coś zmienia?

jeśli w terminie 3 miesięcy nie zwrócą kasy to zamyka to sprawe







--
futszaK
Pl-Plus 601061867 Pl-Idea nie żyje POTS (59)8339018
nie pytaj sie co pracodawca może zrobić dla Ciebie
ale co Ty możesz jeszcze zrobić dla pracodawcy

do góry

Użytkownik "Serwiz" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bbfbnp$4fr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "LMB" <N...@s...pl> napisał w wiadomości:
> > Andrzej Lawa wrote:
> [...]

Taka mała uwaga: ja tego poniżej nie napisałe - pomieszałeś cytaty...

> > BTW Sprawdziłem jeszcze jeden haczyk: w promocji było napisane, że
> > rozmawiać można z "abonentami operatora". Na szczęście internet nie był
> > dostarczany przez operatora, bo wtedy to nie byłby to numer "abonenta
> > operatora".
> No to teraz wiadomo o co biega Netii. Ten zapis na twoje nieszczęście
> określa do jakich abonentów połączenie jest bezpłate, jak sam przyznajesz
że
> dostawca internetu nie jest abonentem netii to spowodowało że netia kasuje
> całą rozmowę jako połączenie lokalne z nie darmowe promocyjne.

Ano właśnie - też mi się tak wydaje. Tylko w ramach Netii... (ich numerki
się chyba na '4' zaczynają?)

do góry

Byle czym przetrzymaj ich miesiąc a później, to już przedawnienie roszczeń.
Napisz listem poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru, by dostarczyli
Ci pełnomocnictwo z uwierzytelnionym podpisem, tekst regulaminu na którym
się opierają, kserokopie faktury i co Ci tam do głowy przyjdzie. Powinno ich
to skołować, a przedawnienie jest trzy lata od wymagalności.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Serwiz wrote:
>
> Użytkownik "LMB" <N...@s...pl> napisał w wiadomości:
> > Andrzej Lawa wrote:
> [...]
> > BTW Sprawdziłem jeszcze jeden haczyk: w promocji było napisane, że
> > rozmawiać można z "abonentami operatora". Na szczęście internet nie był
> > dostarczany przez operatora, bo wtedy to nie byłby to numer "abonenta
> > operatora".
> No to teraz wiadomo o co biega Netii. Ten zapis na twoje nieszczęście
> określa do jakich abonentów połączenie jest bezpłate, jak sam przyznajesz że
> dostawca internetu nie jest abonentem netii

Pomyliłeś "nie byłby" z "nie był". Był to numer Netii (operatora), ale
należący do Top-Netu.


> Serwiz



LMB

--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================

do góry

Dnia Mon, 02 Jun 2003 21:54:09 +0200, LMB <N...@s...pl> napisał:


>> No to teraz wiadomo o co biega Netii. Ten zapis na twoje nieszczęście
>> określa do jakich abonentów połączenie jest bezpłate, jak sam
>> przyznajesz że dostawca internetu nie jest abonentem netii
>
> Pomyliłeś "nie byłby" z "nie był". Był to numer Netii (operatora), ale
> należący do Top-Netu.

Nie chce Cie martwic, ale w 2000 roku TopNet=Netia. O ile dobrze pamietam,
wrogie przejecie nastapilo +/-przelom 98/99.

Z tym, ze to w ogole nie zmienia (IMHO) stanu prawnego sprawy. Chociaz,
jakbys podeslal ten regulamin, byloby latwiej.

M.

do góry