-
1. Data: 2004-06-04 15:23:14
Temat: Podział majątku po rozwodzie
Od: p...@p...onet.pl
Czy jest możliwość prawnego uregulowania kwestii podziału masy majątkowej
małżęństkiej po rozwodzie bez wszczynania postępowania o podział majątku,
oczywiście przy założeniu konsensusu byłych małżonków ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-06-05 09:19:29
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
p...@p...onet.pl pisze:
> Czy jest możliwość prawnego uregulowania kwestii podziału masy majątkowej
> małżęństkiej po rozwodzie bez wszczynania postępowania o podział majątku,
> oczywiście przy założeniu konsensusu byłych małżonków ?
Nic prostszego...
Jesli nie ma neiruchomosci mozna sie podzielic "i juz"..
Ale bezpieczniej isc po prostu do notariusza
i ten spisze odpowiedni dokument...
(w przypadku nieruchomosci i tak trzeba notariusza lub sad)
Boguslaw
-
3. Data: 2004-06-05 14:19:02
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: p...@p...onet.pl
> p...@p...onet.pl pisze:
>
> > Czy jest możliwość prawnego uregulowania kwestii podziału masy majątkowej
> > małżęństkiej po rozwodzie bez wszczynania postępowania o podział majątku,
> > oczywiście przy założeniu konsensusu byłych małżonków ?
>
> Nic prostszego...
>
> Jesli nie ma neiruchomosci mozna sie podzielic "i juz"..
> Ale bezpieczniej isc po prostu do notariusza
> i ten spisze odpowiedni dokument...
> (w przypadku nieruchomosci i tak trzeba notariusza lub sad)
>
No właśnie chodzi o ten pozasądowy podział (majątek w postaci mieszkania
własnościowego spółdzielczego) czy trzeba wszczynać postępowanie sądowe o
podział majątku czy moze jest inna droga np. przed notariuszem spisanie
oświadczeń woli itd ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-06-07 12:52:21
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
p...@p...onet.pl pisze:
>> p...@p...onet.pl pisze:
>>
>> > Czy jest możliwość prawnego uregulowania kwestii podziału masy
>> > majątkowej małżęństkiej po rozwodzie bez wszczynania postępowania o
>> > podział majątku, oczywiście przy założeniu konsensusu byłych małżonków
>> > ?
>>
>> Nic prostszego...
>>
>> Jesli nie ma neiruchomosci mozna sie podzielic "i juz"..
>> Ale bezpieczniej isc po prostu do notariusza
>> i ten spisze odpowiedni dokument...
>> (w przypadku nieruchomosci i tak trzeba notariusza lub sad)
>>
> No właśnie chodzi o ten pozasądowy podział (majątek w postaci mieszkania
> własnościowego spółdzielczego) czy trzeba wszczynać postępowanie sądowe o
> podział majątku czy moze jest inna droga np. przed notariuszem spisanie
> oświadczeń woli itd ?
No przeciez pisalem...
Jak jest "nieruchomosc" to notariusz albo sad...
Wybor nalezy do was...
Boguslaw
-
5. Data: 2004-06-11 19:38:02
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: "Pawel Galinski" <g...@w...pl>
Na Wasze zyczenie podzial majatku przy zgodnej woli obojga oraz jezeli nie
przedluzy to postepowania moze byc dokonany orzeczeniem sadu.
--
pozdrawiam
Pawel
www.wSopocie.spanie.pl
-
6. Data: 2004-06-12 11:34:33
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: p...@p...onet.pl
> Na Wasze zyczenie podzial majatku przy zgodnej woli obojga oraz jezeli nie
> przedluzy to postepowania moze byc dokonany orzeczeniem sadu.
>
>
> --
> pozdrawiam
> Pawel
>
> www.wSopocie.spanie.pl
>
>
OK postępowanie dot. podziału majątku przy zgodzie stron - to jedno wyjście
A czy jest możliwość dokonania tego samego ale przed notariuszem (powyżej
czytałem, iż jest takowa możliwość) jednak chciałbym sięupewnić co dokładnie
należy przygotować przed notariuszem ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2004-06-14 07:37:41
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: grzehorz <a...@...sygnatur.ce>
p...@p...onet.pl wrote:
> OK postępowanie dot. podziału majątku przy zgodzie stron - to jedno
> wyjście
>
> A czy jest możliwość dokonania tego samego ale przed notariuszem (powyżej
> czytałem, iż jest takowa możliwość) jednak chciałbym sięupewnić co
> dokładnie należy przygotować przed notariuszem ?
Właśnie się podzieliłem mieszkaniem. Znaczy żona została jedynym
właścicielem.
Potrzebny był akt notarialny, z tego, że spółdzielcze potrzebny był
przydział ze spółdzielni.
Zresztą idź umów się z notariuszem to Ci powie o wszystkim co jest
potrzebne. Z tego co powiedziała pani notariusz (i chyba tu z listy) wiem,
że tylko nieruchomości wymagają aktu notarialnego. Do całej reszty
wystarczy zgodne oświadczenie obu stron.
Nie jest do tego wymagany sąd w żadnej postaci. U mnie nie jest nawet
jeszcze złożony żaden pozew o rozwód czy separację a już jest rozdzielność
majątkowa...
Pozdrawiam
--
&& &&
&& t...@p...pl &&
&& Nie jest łatwo napisać coś w sygnaturce... &&
&& &&
-
8. Data: 2004-06-14 17:27:50
Temat: Re: Podział majątku po rozwodzie
Od: "GrafX" <z...@m...pl>
ok,
a jesli jest podzial majatku, wszystko jest na mnie,
pozew o rozwod jest bez orzekania o winie,
zona w pozwie pisze ze chce x alimentow dla dziecka,
ale sama bardzo malo zarabia,
to czy sad moze zasadzic dodatkowe alimenty dla zony,
nawet jesli ona o to nie prosi w pozwie?
pzdr
g.