Ostatnio sie zastanawiałem nad jedną rzeczą czy sprzedawane bluzy ,kurtki
czy inne ubrania ze znaczkami (adidas,Nike itp.) na stadionie 10-lecia i nie
tylko czy jest to nielegalne?
A druga kwestia to perfumy które równiez można kupić na stadionie 10-lecia w
Warszawie czy to sa podróbki perfum ? Czy sprzedaż takich perfum które mają
opakowanie podobne do orginału i zapach a kosztują taniej to czy to tez jest
nielegalne? Jezeli jest to czemu policja nie rekfiruje takich stanowisk ani
z odierzą ani z perfumami?



---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.525 / Virus Database: 322 - Release Date: 2003-10-09

do góry

Jeśli wyroby oznaczone zastrzeżonym znakiem towarowym nie są oryginalne,
to jest to oczywiście przestępstwo. Ale jest ono ścigane na wniosek
właściciela znaku i bez takiego wniosku Policja nie ma prawa się tym
interesować. Zresztą wbrew pozorom nie zawsze da się rozróżnić oryginał od
kopii. Mniejsza o przyczyny takiego stanu rzeczy, ale czasami mają z tym
trudności przedstawiciele producenta.

do góry

Użytkownik "jeziorm"
> A druga kwestia to perfumy które równiez można kupić na stadionie 10-lecia
w
> Warszawie czy to sa podróbki perfum ? Czy sprzedaż takich perfum które
mają
> opakowanie podobne do orginału i zapach a kosztują taniej to czy to tez
jest
> nielegalne?

tez sie nad tym zastanawialem - w M1 w Markach (k.W-wy) sprzedaja perfumy z
butli, nalewane do fiolek bez zadnych znakow firmowych, ale zapachy ktore
prezentuja mają nazwy jak firmowe i oczywiście zapach też
*** blad ***

do góry

Nie ma obowiązku oznaczania wyrobów znakami firmowymi. Jest obowiązek
oznaczyć nazwą wytwórcy i podać atest. nie pamiętam, co jeszcze ma być na
etykiecie, ale na pewno nie musi być jakiegoś logo. Nazwy perfum nie można
używać tylko o ile nazwa ta jest chroniona prawem. A więc zarejestrowana w
urzędzie patentowym. Wówczas wniosek o ściganie może złożyć osoba, która
ma prawo do wyłączności tego znaku i od jej wniosku jest uzależnione
działanie Policji. Co do zapachu, to trudno jest zapach zatrzeć, albowiem
z tego co wiem nie ma możliwości indywidualnej identyfikacji zapachu. Po
prostu jak stwierdzić, że ten zapach jest identyczny z innym?

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bmpj9h$sai$2@inews.gazeta.pl...
> Nie ma obowiązku oznaczania wyrobów znakami firmowymi. Jest obowiązek
> oznaczyć nazwą wytwórcy i podać atest. nie pamiętam, co jeszcze ma być na
> etykiecie, ale na pewno nie musi być jakiegoś logo. Nazwy perfum nie można
> używać tylko o ile nazwa ta jest chroniona prawem. A więc zarejestrowana w
> urzędzie patentowym. Wówczas wniosek o ściganie może złożyć osoba, która
> ma prawo do wyłączności tego znaku i od jej wniosku jest uzależnione
> działanie Policji. Co do zapachu, to trudno jest zapach zatrzeć, albowiem
> z tego co wiem nie ma możliwości indywidualnej identyfikacji zapachu. Po
> prostu jak stwierdzić, że ten zapach jest identyczny z innym?

Najprawdopodobniej analiza chemiczna. Albo tresowanymi psami :-)))

do góry

Psy chyba nie podejdą. Generalnie nie lubią perfum. Analiza chemiczna, z
tego co wiem, to na nic. To są związki organiczne. Konia z rzędem dla
tego, kto odtworzy skład chemiczny (a może jestem niedouczony - to było
dawno).

do góry