Witam
Dzisiaj dowiedzialem sie, ze pod opieka rodzicow bywa sie nawet wtedy,
gdy jest sie pelnoletnia, uczaca sie i nie majaca zadnego zrodla dochodu
osoba. Czy to jest prawda? Zawsze myslalem, za osobe pelnoletnia odpowiadaja
rodzice(lub tez jacys inni opiekunowie prawni) wtedy i tylko wtedy gdy
(<=>) gdy jest ona ubezwlasnowolniona.
Ta sprawa przez ktora sie o tym dowiedzialem wygladala mniej wiecej tak:
Rodzice kolegi musieli zaplacic grzywne, bo on(kolega) jest studentem i nie
pracuje. Nie wiem czy to rzeczywiscie prawda, moze ktos komfabulowal.
Mam inne miejsce zameldowania niz moi rodzice(ale tak na prawde mieszkam
z nimi), to czy im tez to grozi?? Jestem studentem, jedyne moje zrodlo
dochodu to praca na umowe zlecenie. Dochod moj nie przekracza kwoty wolnej
od podatku, wiadomo dlaczego :-)

Dlaczego tak jest. Czy mozecie podac jakies "paragrafy" na to.

Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi:

--

Watch her unravel she'll soon be naked, lying on the floor, she's come
undone....

do góry

Użytkownik "Catcher" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bu6vcd$bga$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dlaczego tak jest. Czy mozecie podac jakies "paragrafy" na to.

Poszukaj "alimenty" i "obowiazek alimentacyjny"

Pozdrawiam,
N.

do góry

Pemakai "Catcher" kemenangan <15 sty 2004> menyalin :

> Rodzice kolegi musieli zaplacic grzywne, bo on(kolega) jest studentem i nie
> pracuje. Nie wiem czy to rzeczywiscie prawda, moze ktos komfabulowal.
>

Ale to nie zbrodnia, ze studiuje... chyba

do góry

Neutrino wrote:
>>Dlaczego tak jest. Czy mozecie podac jakies "paragrafy" na to.
> Poszukaj "alimenty" i "obowiazek alimentacyjny"

Obowiązek alimentacyjny ma obejmować zapłacenie grzywny?

KG

do góry

Użytkownik "Neutrino" <c...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:bu6vka$ggs$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Catcher" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bu6vcd$bga$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Dlaczego tak jest. Czy mozecie podac jakies "paragrafy" na to.
>
> Poszukaj "alimenty" i "obowiazek alimentacyjny"

Fajnie, ale czy to ma coś wspólnego z płaceniem za kogoś grzywny? Bo moim
zdaniem nie. Mogli zapłacić z dobrej woli, by tamtemu odsetki nie rosły.
Ale zmusić ich do tego raczej nikt nie miał możliwości.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Fajnie, ale czy to ma coś wspólnego z płaceniem za kogoś grzywny? Bo moim
> zdaniem nie. Mogli zapłacić z dobrej woli, by tamtemu odsetki nie rosły.

zaraz, odsetki od grzywny?

KG

do góry

Użytkownik "kam" <k...@p...onet.plX> napisał w wiadomości
news:bu73hg$ad0$1@news.onet.pl...

> zaraz, odsetki od grzywny?

Nie zastanowiłem się. No faktycznie jeśli to grzywna, to nie ma. No ale w
każdym razi jakiś powód musieli mieć, by to dobrowolnie wpłacić.

do góry