Witajcie.
Mam krótkie pytanie: czy gdzieś znajdę definicję pobytu czasowego i pobytu
stałego? Czy istnieje jakaś regulacja dokładnie to precyzująca?
Pozdrawiam.
--
Andrzej
# adres w nagłówku - ROT13 #

do góry

Dnia 01.08.2007 Andrzej <n...@i...cy> napisał/a:
> Witajcie.
> Mam krótkie pytanie: czy gdzieś znajdę definicję pobytu czasowego i pobytu
> stałego? Czy istnieje jakaś regulacja dokładnie to precyzująca?

Ustawa o ewidencji ludności.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Dnia Wed, 01 Aug 2007 14:29:21 +0000, Samotnik napisał(a):

> Dnia 01.08.2007 Andrzej <n...@i...cy> napisał/a:
>> Witajcie.
>> Mam krótkie pytanie: czy gdzieś znajdę definicję pobytu czasowego i
>> pobytu stałego? Czy istnieje jakaś regulacja dokładnie to precyzująca?
>
> Ustawa o ewidencji ludności.

Chyba że chodzi o pobyt cudzoziemca, wtedy ustawa o cudzoziemcach.

p. m.

do góry

USTAWA z dnia 10 kwietnia 1974 r.

o ewidencji ludności i dowodach osobistych.



Rozdział 3

Zameldowanie

Art. 10.

1. Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem
dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub
czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.



Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2007.08.02.13.01.49@gmail.com...
> Dnia Wed, 01 Aug 2007 14:29:21 +0000, Samotnik napisał(a):
>
>> Dnia 01.08.2007 Andrzej <n...@i...cy> napisał/a:
>>> Witajcie.
>>> Mam krótkie pytanie: czy gdzieś znajdę definicję pobytu czasowego i
>>> pobytu stałego? Czy istnieje jakaś regulacja dokładnie to precyzująca?
>>
>> Ustawa o ewidencji ludności.
>
> Chyba że chodzi o pobyt cudzoziemca, wtedy ustawa o cudzoziemcach.
>
> p. m.

do góry

> 1. Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem
> dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub
> czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.

Obowiązku takiego juz dawno nie ma.

KO

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"e...@p...wp" <n...@o...pl> wrote in message
news:21b5.000000f1.46b20df6@newsgate.onet.pl...
>
>> 1. Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem
>> dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub
>> czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.
>
> Obowiązku takiego juz dawno nie ma.
>
serio?
a jak to wydedukowales, bo ja o zmianie ustawy o ewidencji ludnosci nie
slyszalem.
obowiazek jest i jak narazie nikt nie zamierza tego zmieniac

do góry

> serio?
> a jak to wydedukowales, bo ja o zmianie ustawy o ewidencji ludnosci nie
> slyszalem.
> obowiazek jest i jak narazie nikt nie zamierza tego zmieniac

Otóż... dwa lata temu sprzedałem mieszkanie i naturalnie musiałem się
wymeldować.Wtedy w urzędzie miasta w wydz. ew.ludności urzędniczka oznajmiła
że należy jakis nowy adres ale obowiązku meldunku już nie ma.Z przyczyn
niezależnych nie mogłem podać żadnego adresu który można by wpisac,zatem
dow.osobistym (nowym) miałem wpis "bez zameldowania i stałego pobytu".Podczas
wymiany paszportu trzeba było tylko czakać dłużej,dokładnie 52 dni.
Trwało to 19 miesięcy.Pracowałem i pracuję,założyłem konto,otrzymałem karte
kredytową....nigdy z tego powodu nie miałem problemów,nawet podczas rutynowej
kontroli drogowej.Hee,nawet sprzęt AGD do nowego lokum kupiłem na raty.Po
prostu podawałem -słownie-adres pod którym przebywam.Równiez w banku,jak i
zakładzie pracy potwierdzono ze takiego obowiązku nie ma.
Drugi przykład mojego kolegi.Od 2004 roku nie posiada żadnego adresu
zameldowania ,pobytu stałego itd.Ma konto,kredyt ,pracuje na wysokim
stanowisku,wymienił paszport,przekracza granice i żyje normalnie.
Jak przeskrobiesz to i tak cie znajda :)

Pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Fri, 03 Aug 2007 17:44:00 +0200, WYTNIJ S...@P...WP napisał(a):

>> serio?
>> a jak to wydedukowales, bo ja o zmianie ustawy o ewidencji ludnosci nie
>> slyszalem.
>> obowiazek jest i jak narazie nikt nie zamierza tego zmieniac
>
> [...] urzędniczka[...] oznajmiła że [...] obowiązku meldunku już nie
> ma.[...]Równiez w banku,jak i zakładzie pracy potwierdzono ze takiego
> obowiązku nie ma[...]

No ślicznie, to teraz urzędniczki, banki i zakłady pracy kolegów stanowią
prawo. Tak trzymać :)

p. m.

do góry

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Fri, 03 Aug
2007 17:44:00 +0200, WYTNIJ S...@P...WP zeznał(a):

> ale obowiązku meldunku już nie ma.
> Równiez w banku,jak i
> zakładzie pracy potwierdzono ze takiego obowiązku nie ma.

źle zrozumiałeś
obowiązek meldunkowy istnieje.

Urzędniczka mówiła, że przy wymeldowaniu nie musisz podawać nowego adresu
zameldowania.

A dwa kolejne przypadki dotyczyły tego, że nie musisz mieć stałego
zameldowania, żeby skorzystać z usług banku / znaleźć pracę.

do góry

> obowiązek meldunkowy istnieje.
Jeżeli tak, to dlaczego ani w stoasunku do mnie ,ani tym bardziej do kolegi
nie wyciaga sie konsekwencji prawnych?
Dlaczego także nie karze sie tych u których ów niezameldowany przez wiele lat
mieszka?
Dlaczego wydaje sie dowody,paszporty itd osobom bez stałego zameldowania,bądz
pobytu?

pozdro

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry