Mam pytanko czy ktoś pisał reklamację do sieci ERA ??

W skrócie mój problem wygląda tak:
Kończy mi się okres umowy (niestety minął 30 dniowy termin wypowiedzenia)
ale uzgodniłem z konsultantem aneks na kolejne 24 miesiące. Niestety aneks
jaki przywiózł kurier różnił się od tego co uzgodniłem, więc nie podpisałem
umowy. W między czasie zmienili mi plan taryfowy na ten co był na aneksie
(ten którego nie podpisałem). Plan ten jest mniej korzystny niż ten który
miałem wcześniej. Na BOA powiedzieli mi że mogą mi cofnąć stara taryfę jak
przyjdzie zwrot od kuriera, co może potrwać nawet tydzień !!
"JEDEN KONSULTANT NA BOA NAWET NIE POTRAFIŁ MI POWIEDZIEĆ DLACZEGO TAK SIĘ
DZIEJE I ŻE ON O TYM NIC NIE WIE ALE NOWA TARYFĘ MAM" !!

Czy miałbym jakieś szanse jakbym "grzecznie" porosił ERĘ żeby mi rozwiązali
umowę bez tego 30 dniowego okresu wypowiedzenia w zamian za nie zgłaszanie
tych niezgodności do UKE ??

Ewentualnie jak napisać to pismo żeby nie wyszło to jako szantaż - bo nie
mam doświadczenia w pisaniu takich pism a nie chciał bym sobie jeszcze
zaszkodzić !!

Acha i do jakiego działu ERY ewentualnie kierować takie pismo ?? Do Działu
Reklamacji ??

--
Łukasz

do góry